Mam ostatnio problem z przeglądarką Google Chrome.
Testowałem na innych przeglądarkach (Firefox, Opera), czy ten problem będzie i na nich występować - wymienione przeglądarki chodzą bez zarzutu.
Próbowałem przeinstalować Chrome, zainstalować nawet wersję beta - błąd jest ten sam.
Problem problemem, to też dziwne jest to, że czasami przeglądarka (Chrome) potrafi normalnie działać - i strona startowa się normalnie uruchomi, i dodanie nowej karty.
Nie wiem o co chodzi, bo aż mnie dziw bierze, że tylko w tej jednej konkretnej przeglądarce przeglądanie Internetu staje się uciążliwe.
Po pierwsze - tu jest nacisk na Chrome, lub na bazie Chrome, bo problem dzieje się nie na moim komputerze, a na laptopie bliskiej osoby (Toshiba Satellite C650), a ta osoba przywykła do przeglądarek typu Chrome, bo działają szybciej niż Firefox.
Po drugie - wątpię, żeby to była sprawa dodatków w przeglądarce - dzisiaj dla przykładu włączyłem Chrome - nie wczytuje się strona, odpaliłem Operę - nie wczytuje się strona (dodam, że w Chrome jest 1 dodatek - AdBlock, a w Operze żaden). Włączyłem Firefoxa - działa!
Po trzecie - z antywirusem jest OK - mam takiego samego antywira (NOD32), korzystam z Chrome, i nie mam żadnych problemów.
Po czwarte - ostatnio czyściłem MBAMem, CCleanerem, Odkurzaczem, skanowałem antywirusem - i problem jest ten sam. W trakcie pisania postu poczyściłem ADWCleanerem i przeglądarki działają, ale jeszcze przed odpaleniem ADWCleanera działały. Defragmentacja dysku odbywa się automatycznie według harmonogramu systemu (Windows 7).
Ja bym powiedział, że coś się dzieje konkretnie z przeglądarkami z rodziny Chrome, że bardzo długo się wgrywają strony po włączeniu np. nowego okna bądź nowej karty. Laptop może nie jest nowy (z 2010 roku), no ale nie powinno ot tak przestać działać przeglądarka.
Prosta rada: skorzystać z BaiduSparkBrowser. Jest na bazie chromium chyba. Wczoraj na próbę zainstalowałem i jestem zdziwiony szybkością. Fakt, że nie mam tu żadnych dodatków wrzuconych, ale działa pięknie. Minusem może być angielska wersja… Zawsze można spróbować