Chciałem za pomocą programu Mini Tool Partition Wizard Free zwiększyć pojemność dysku C (z programami), żeby móc zrobić odświeżanie systemu. No i dysk C powiększyłem, ale skutek uboczny jest taki, że nie mam dostępu do dysku E. Mam info, że Windows nie ma do niego dostępu. Albo, że plik lub katalog jest uszkodzony lub nieczytelny.
Jak restartuję system to pokazuje sie skanowanie i naprawa dysku E, ale postęp dochodzi zawsze tylko do 67% i później mam ekran logowania. Próbowałem kilka razy i zawsze jest tak samo. A dostępu nie ma nadal. Jak sprawdzam właściwości to mi pokazuje, że zajęte jest 0 bajtów i wolne miejsce 0 bajtów. Jak to naprawić?
Czy w tej sytuacji odświeżanie systemu jest wskazane?
Użyłem programu Recuva 1.52.1086 i coś mi znalazł, ale wiekszość plików oznaczył jako nie do odzyskania. EaseUs Patrition Recovery 8.5 zaczął mi znajdować pliki zachowując ich pierwotny układ, ale żeby odzyskać więcej niż 1GB trzeba kupić wersję pro, która kosztuje ponad 350 zł, a i tak pewności nie mam, że odzyska mi dane. Czy ktoś może pomóc?
Mam ten program. Partycja jest widoczna, ale nie można jej odczytać. Co prawda program Mini Tool Partition Wizard Free potrafi ją eksplorować, ale Windows daje komunikat, że lokalizacja jest niedostępna.
A tak pomyślałem czy ratunkiem nie może być to, że zanim zepsułem partycje E, zrobiłem tak zwany obraz aplikacji za pomocą komendy “recimg -Createlmage C:\RefreshImage” w wierszu poleceń? I w takim razie odświeżanie systemu może załatwiłoby sprawę?
Użyłem programu TestDisk. Odzyskałem znikomą część plików. Zrobiłem odświeżanie systemu i wszystko ładnie śmiga. Ale mam pytanie: Czy jest jakiś naprawdę godny zaufania program służący do zmiany rozmiarów partycji? Taki, który nie rozpieprzy mi jednej z nich.