Witam. Po około 2 latach odpaliłem komputer, nie ma obrazu. Czarno nic. System XP, karta graficzna. Pomocy!
tzw. w monitorze niema obrazu?
tak, do monitora i do telewizora. Potem z laptopa do telewizora sprawdzic czy kabel sprawny.
Masz płytę instalacyją?
Jest obraz w trybie awaryjnym?
Może coś z monitorem lub z kartą graficzną?
Monitor odpada bo testowałem na telewizorze, jutro sprawdze na innej graficznej. Możliwe to że po odstawieniu samoistnie się zepsuło??
Kubi: sprecyzuj prosze czy od wlaczenia komputera nei pokazuje ci sie wogole zaden obraz, nic, zero? Czy jednak cos sie pokazuje a dopiero jak sie zaczyna ladowac Windows to wszystko znika?
Jak komputer tyle stał i osiadał na niego kurz to w momencie włączenia mogło coś odmówić posłuszeństwa.
Sprawdź także czy kręcą sie wentylatory na płycie i w zasilaczu.
Nic sie nie pokazuje od samego uruchomienia. Wentylatory chodzą. Karta to Radeon 9550 xt
Na płycie nie ma przypadkiem grafiki zintegrowanej?
Jeśli jest to wyjmij Radeona i podłącz monitor do zintegrowanej.
Jak nie ma to spróbuj z inną kartą tak jak mówiłeś.
spróbuje i dam znać, dzięki