Co jest lepsze? Glary Ultities czy AVG TuneUp 2014?

Heja.

Gdy czytałem gazetę o kompach zauważyłem że na jednej ze stron pisało o AVG TuneUp 2014. Obecnie używam bezpłatnego Glary Utlities. Czy warto instalować AVG TuneUp 2014 i usunąć Glary Utlities, czy na odwrót? Czy oba zostawić?

 

Z góry dzięki

Jeden zostawić! Glary Utilities. Jest bezpieczniejszy w użyciu.

Glary wart niewiele więcej, niż tuneup. Wiele aplikacji “nie dowidzi”, więc, jak on czyści? Po defragmentacji dysku glarym, włączyć defraggler  portable i dać mu na analizę. Przekonać się, ile “bajzlu” na dysku - bezcenne.

Do uszkadzania rejestru, to najczęściej przyczyniają się takie kombajny, od wise care, po wybitnie szkodliwe tuneupy, czy pcfightery. Wystarczy zwykły ccleaner, raz na miesiąc odkurzacz po aktualizacjach, regseeker do wyczyszczenia rejestru i tyle. Do odinstalowania programów korzystać z revo uninstallera, albo z malutkiego wise program uninstallera, ale koniecznie portable, bo w wersji instalacyjnej jest treść zabezpieczona hasłem przez producenta i wykrywana jako trojan, przez 9-lab removal tool.

Cześć,

 

TuneUp jest co prawda płatnym programem ale na avg.pl/pobierz masz do wypróbowania trial. Sam się przekonaj co Ci bardziej odpowiada.

 

Możesz niby posłuchać Bogdana i zamiast jednego programu używać 7 tylko rzecz w tym, że efekt będzie taki sam. W PCT wszystko to o czym pisze Bogdan zrobisz z jednego miejsca, wrzucisz do harmonogramu i zostawisz, niech PCT sam sprząta regularnie. W wersji Bogdana będziesz wszystko robił sam i to w kilku aplikacjach.

Co kto lubi.

Każdy producent zachwala swój produkt. Czy można tak sobie klikać i optymalizować system?

http://di.com.pl/news/46754,0,Testujemy_AVG_PC_TuneUp_Zobacz_czy_go_potrzebujesz_by_poprawic_wydajnosc_swego_komputera.html

 

Poprawianie Windowsów, to drobny szczegół. Diabeł siedzi w głębokiej modyfikacji rejestru systemowego i rezyduje głęboko w systemie. Kto odinstalowywał tuneup, to wie, ile setek zmian systemowych w rejestrze trzeba przywrócić, ile chronionych i ukrytych plików i folderów pozostaje w systemie. No i nie da się powrócić do stanu rejestru sprzed instalacją tuneup. Pewnie, że zaawansowany użytkownik zrobi sobie backup przywracania rejestru i systemu sprzed zainstalowaniem głęboko ingerencyjnego programu… Nawet tą aplikację, to trzeba się nauczyć, jak z niej bezpiecznie korzystać. Każda wersja programu jest wciąż poprawiana, więc na pewno ideałem nie jest. 

Można pomóc Windowsowi, a nie go zastępować, w kwestii jego działania. To mylna polityka twórców antywirusów i optymizerów. Oczywiście, że użytkownicy z zaawansowaną wiedzą o systemach, poradzą sobie i skorzystają z pewnych opcji narzędziowych płatnego programu. Jednak dużo zwykłych użytkowników melduje się na forum z uszkodzeniami systemu i z uszkodzonym rejestrem. 

Kto się zna tuneupach, niech z nich korzysta i płaci za programy, którym daleko do doskonałości. Cena wiadoma. Odpowiedzialność producenta znikoma, a powinien w kwestii błędów i niedoskonałości aplikacji, ponosić odpowiedzialność i koszty naprawy szkód. 

Powinno być zabronione wciskanie laikom rozbudowanych narzędzi, które wymagają zaawansowanej wiedzy, a których niewłaściwe użycie grozi zniszczeniem znacznej wartości elektronicznej i innej w sensie, że ludzie tworzą także na komputerach i w nich umieszczają swoje cenne zbiory.

 

Każdy ma wybór i znając konsekwencje zainstalowania wersji na próbny okres, może się decydować. 

To także jest polityka, żeby tak łatwo nie można się było pozbyć produktu, na którym wielu chce jednak zarobić.

A ja używałem od wielu…wielu lat różnych programów do czyszczenia rejestru i do zaawansowanych zmian w systemie - na Win 7 - i nadal używam nic się nie zepsuło - więc o co chodzi ?

To nie ma służyc “zwiększaniu wydajności” a unikac różnych błedów w systemie lub w trakcie np. instalowania nowych programów

 

  • czyszczenie rejestru, defrag. i usuwanie "cache"z  przeglądarek i TEMP Windows - to regularnie robie i wszystko jest cacy

Według mnie wystarczy CCleaner i usuwanie raz na jakiś czas śmieci. Dodatkowo niekorzystanie z rosyjskich torrentów oraz stron dla dorosłych, pilnowania instalacji programów(by się jakiś niepotrzebny toolbar nie wkradł na komputer) i tyle.

Ja używam tylko CC i staram się mieć porządek w systemie. Nie posiadam nawet antywirusa. Komputer czysty jak łza, od instalacji systemu nie ma żadnych problemów.