Co zrobić ze starym Windows OEM?

Sytuacja wygląda tak:

W 2004 kupiłem w sklepie komputer (składak, nie żaden markowy) a do niego za 400 zł Windows XP HE OEM. System, jak mniemam, został przypisany do tego komputera poprzez pierwszą aktywację. Kilka tygodni temu komputer zaczął umierać - najpierw zasilacz, potem karta graficzna a kilka dni temu chyba płyta główna, bo nie rozpoznaje żadnych kości RAM. Naprawa czy wymiana części nie jest opłacalna, bo jest to komputer starej generacji (Athlon XP, pamięci DDR I, AGP, dyski ATA). Całego komputera nie sprzedam, bo jako taki nie działa (kto by go z resztą chciał kupić). Zamierzam wymontować sprawne podzespoły i sprzedać je na Allegro.

Pytanie:

Co zrobić z Windows XP? System jest niby OEM, więc jak nie ma komputera, to licencja wygasła. Szkoda tylko tych 400 zł. Mam jednak laptopa z XP. Czy można używać płyty mojego starego XP, jako kopii systemu do laptopa? Laptop ma swój system na ukrytej partycji a na obudowie przyklejony certyfikat. Myślałem też o maszynie wirtualnej na laptopie do różnych eksperymentów, ale używanie na niej mojego Windows OEM chyba też nie byłoby zgodne z licencją.

Oczywiście można założyć, że kto mi to niby sprawdzi a jak sobie zainstaluję stare XP na maszynie wirtualnej, to nie muszę tego aktywować i przez 30 dni system będzie śmigał a potem sobie zrobię nową maszynę, itd. Chcę jednak, by wszystko odbyło się legalnie (bo albo jest się uczciwym zawsze, albo wcale).

Jak myślicie?

Myślicie że jest już po licencji. Płyty możesz używać jako nośnika, ale wątpię żeby instalacja przyjęła serial number z laptopa. Możesz ewentualnie zainstalować na serialu do niej a potem próbować zmieniać serial na ten z laptopa. Na “wirtualce” też to nie będzie legalne.

@Kylek

To, że system kupiłeś i aktywowałeś go na tym kompie nie zmienia nic, że możesz go używać na innym. Chodzi o to, że licencja OEM zezwala na użytkowanie w danym momencie tylko na jednej maszynie. Ta licencja różni się troszkę od tej, co dostają sprzedawcy składaków, bo tam masz chyba system przypisany do płyty głównej i nic z tym nie zrobisz. Taki OEM co kupiłeś w sklepie, możesz bodajże 3 razy aktywować, chociaż sam nie wiem, jak to dokładnie jest. Także kupuj sobie nowy sprzęt i instaluj bez problemów :slight_smile:

Nie, to co napisałeś nijak się ma do licencji OEM, i nie wprowadzaj ludzi w błąd

Z chwilą kiedy został zainstalowany i po raz pierwszy aktywowany Windows XP, Vista czy Seven na licencji OEM, wtedy zostaje stale przypisany do płyty głównej komputera, z chwilą kiedy taki komputer ulega całkowitej awarii (nie nadaje się do niczego), to licencja wygasa. Nie można jej w sposób legalny przenieść na drugi komputer, trzeba by było dysponować Windowsem w wersji BOX, żeby taka opcja była możliwa. System na licencji OEM na tym samym komputerze możesz instalować i aktywować nawet i 100 razy licencja tego nie zabrania, nie możesz go tylko przenieś na nowy komputer.

Skoro nie wiesz to po co wprowadzasz w błąd ??

Byłeś na zlocie, miałeś okazje być na prelekcjach przedstawicieli M$ Poland, a wypisujesz bzdury.

Licencja BOX zezwala na takowe czynności :stuck_out_tongue:

Dotyczy to aktywacji online, telefonicznie można system aktywować dowolną ilość razy.

EEE tam, ja mam licencję OEM i używam na dwóch domowych komputerach :slight_smile: Oczywiście uczelniany MSDNAA, ale oni i tak na to nie patrzą :stuck_out_tongue: I co mu zrobią, przyjdą sprawdzić jego płytę główną. Człowiek jest przynajmniej legalny, bo ma oryginalny system.

Wybacz, ale więcej nonsensów w jednym poście to dawno nie widziałem. :expressionless:

Zdecyduj się albo OEM albo MSDNAA, bo jedno z drugim nie ma nic wspólnego.

A legalny to był do czasu instalacji OEMa na drugim komputerze.

Jak masz pisać takie bzdury to proszę, nie udzielaj więcej porad w tym dziale, bo jeszcze komuś biedy napytasz :stuck_out_tongue:

Orion , proszę Cię, zanim napiszesz jakąś kolejną bzdurę, zastanów się trochę, albo doczytaj trochę informacji na temat licencji OEM, a jeżeli nie jesteś czegoś pewny, to najlepiej się nie wypowiadaj, bo wprowadzasz ludzi w błąd. Jeszcze ktoś pomyśli że masz rację i będzie miał przez Ciebie problemy.

Orion bez komentarza :x

Przykre, że takie rzeczy wychodzą z “ust” zlotowicza. Nie będę się rozpisywał, brak mi słów.

fiesta powiedział jak to wygląda, inna osoba podobnie jak ty robiąc taką rzecz - piraci!

Klucz oryginalny mam, więc nie piracę :slight_smile: Piraciłbym wtedy, jakbym używał kluczy nielegalnych :]

Poza tym według ostatnich doniesień ze strony MS, używanie systemu OEM do własnych komputerów składaków jest nielegalne.Czyli ja, i kilkadziesiąt tysięcy osób, które korzystają z programu MSDNAA, do tego doliczyć osoby, które sobie zakupiły system legalnie do swojego komputera w wersji OEM, jest również “piratami”.

Dajmy taki przykład. Kupiłem sobie komputer za 1300 zł, do niego legalny system. Po dwóch latach przypadkiem uszkodziła mi się płyta główna i dajmy na to procesor. Postanowiłem, że stare części sprzedam i kupię sobie nowy sprzęt. I tutaj również muszę stary system wywalić do śmieci, czyli moje 300 zł ciężko zarobione, bo mam nowy komputer. Żenada !!

Bycie legalnym w tych czasach jest cięższe, niż używanie nielegalnego oprogramowania :smiley:

Prosiłem Cię o coś, a Ty się dalej pogrążasz swoją niewiedzą w tym względzie !!

Co wspólnego ma OEM z MSDNAA ??

Oświeć mnie proszę.

Żenadą to jest niestety Twoja znajomość zasad licencjowania, a w szczególności OEM. Nie pasują ci warunki licencji OEM :arrow: kupujesz BOXa, albo instalujesz Linuxa. Proste jak dwa razy dwa.

:twisted:

BTW nie kupujesz sytemu tylko licencje na jego użytkowanie i nośnik z nim.

Tak, licencja w tym momencie wygasa.

Z nośnikiem możesz zrobić co Ci się podoba. Oryginalny, to może leżeć w szafce, robić za podstawkę do filiżanki lub jako talerzyk czy ozdoba na ścianę. Z płytą możesz zrobić co chcesz, jesteś jej prawowitym właścicielem ale pamiętaj, że tylko nośnika, nie systemu.

Maszyna wirtualna ale maszyna, inaczej emulacja komputera. System nie rozróżnia emulowanego komputera od fizycznego sprzętu, więc skoro był aktywowany na jednym komputerze to na innym już nie może być.

Obiło mi się kiedyś o uszy, że klucze licencyjne dla producentów pochodzą podobno ze specjalnej puli ale tego nie jestem w stanie potwierdzić, więc jedynym sposobem jest sprawdzenie czy system zainstalowany z płyty zostanie aktywowany :slight_smile:

Nie może !!

Mylisz pojęcia z licencją typu BOX.

On się niczym nie różni od tego co kupuje się w sklepie, OEM to OEM przypisany na wieczność do jednego komputera, na którym został aktywowany.

System podczas aktywacji przypisuje klucz do jednego zestawu komputerowego o określonej konfiguracji sprzętowej. Kilkukrotna aktywacja wymyślona była nie po to żeby można było aktywować system po zamianie komputera, lecz po to żeby można było aktywować system po drobnej modyfikacji tej określonej konfiguracji sprzętowej, czyli np. po wymianie dysku twardego, pamięci RAM itp. Wymiana płyty głównej skutkuje już wygaśnięciem licencji, ponieważ płyta główna uznawana jest za najważniejszy komponent komputera. Tak poza tym, taki kupiony OEM w sklepie nie może być ani zainstalowany na gotowym zestawie komputerowym czy laptopie, lecz na złożonym przez producenta komputerze, zainstalowany przy pomocy OEM Preinstalation Kit i odsprzedany osobie trzeciej, stąd to zamieszanie w okół licencji OEM.

To po co piszesz o czymś o czym nie masz pojęcia? Chciałbyś się leczyć u lekarza, który nie wie jak to dokładnie jest i jak się leczy w przypadku jakiejś choroby albo być pod nożem chirurga, który nie wie dokładnie jak przeprowadzić operację, bo nie wie jak to dokładnie jest?

Może oryginalny ale używany niezgodnie z licencją niestety. Jedyny plus takiego “pirackiego” systemu, to że masz pewność, że nie masz żadnych gratisów jak to bywa w przypadku crackowanych systemów.

Używając systemu z licencją jednostanowiskową już łamiesz licencję, instalując system na jednej licencji, na jednym kluczu na dwóch komputerach. W skrócie - piracisz !!

Czyli kupa z tym moim XP OEM… Trudno się mówi. Niedługo kupuję Windows 7, ale w wersji BOX i stać mnie tylko na Home Premium (ok. 750 zł, czyli tyle, co Ultimate OEM).

Dzięki za porady.

Jeśli nie masz problemu z angielskim to o wiele taniej kupisz BOXa za granicą przez neta a za tą cenę, którą podałeś to w brytyjskim oddziale Amazon kupisz wręcz wersję Proffessional :slight_smile:

Pozdrawiam!

Tak właśnie popatrzyłem, że Ultimate BOX w Wielkiej Brytanii byłby za jakieś 850 zł. Wysyłka byłaby za darmo, bo kolega z liceum wraca z Londynu do Polski za dwa miesiące, to by mi przywiózł. Do tego można pobrać pakiety językowe i będzie wersja PL. No i tryb XP. W sumie 750 zł za wersję podstawową a 850 zł (czy nawet 900 zł) za najbardziej wypasioną to nie taka wielka różnica.

Chyba tak zrobię. Dzięki za sugestię.

Patrząc na zawiłości lecencji MS rodzi sie pytanie o legalność czegos takiego.

Prosze zwrócic uwagę że takie argumenty jak “to logiczne” oraz “nie widze powodu” nie mają tu nic do rzeczy bo nie dotyczą one warunków licencji.

MS może do niej wsadzic wszystko co chce i ma do tego prawo.

Czy przypadkiem niektóre wersje Windows 7 które są legalne np. w ameryce nie są przewidziane do sprzedaży (użytkowania) w polsce?

Pytam z ciekawości, sam też przymierzam się do kupna BOX w polsce - nie przekonują mnie pomrukiwania polskiego MS że jednak mogę legalnie instalować OEM bo nie mają oni żadnej władzy na Microsoftem, co najwyżej mógłbym im potem wytoczyć proces cywilny a to jest drogie i zawodne rozwiązanie…

niektórych wersji może i nie wolno sprzedawać w Polsce, ale używać możemy każdą wersje puki USA nie nałoży na nas odpowiedniego embarga :stuck_out_tongue:

Przeszło mi to przez myśl ale w przypadku Windows 7 Ultimate nie powinno być z tym żadnego problemu, w końcu można wybrać dowolny język. Można by powiedzieć, że w Anglii mieszkają ludzie z wielu narodowości i dla nich wymyślono MUI ale wątpię aby najdroższa wersja, która tania nawet w tamtym kraju nie jest, miała jakieś zastrzeżenia, przynajmniej się z tym nie spotkałem. Natomiast wersje Professional są dostępne w języku angielskim chociażby w subskrypcjach MSDN AA, więc gdyby był mus korzystania z polskiej wersji to takowe były by zapewne ładowane na serwer :slight_smile:

Moim zdaniem BOX nie jest przywiązany do żadnego sprzętu, więc uważam że nie robi to różnicy w jakim kraju został zakupiony i w jakim kraju się go używa. Natomiast jeśli się mylę to mam nadzieję, że ktoś to sprostuje :slight_smile:

Co do tego co pisał niezDarek to nie licencja nakazuje kupno europejskiej wersji systemu a jedynie Komisja Europejska nałożyła nakaz sprzedaży takiej a nie innej wersji w Europie. Jednak KE w żadnym wypadku nie zabrania Ci nabyć na własną rękę wersji nieeuropejskiej.

Pozdrawiam!

Ja mógł bym wziąć płytę jeśli masz wersje he bo w lapku cd niema a lepiej mieć 2 nośniki :>