Witam
Mój kolega kupił sobie do roweru takie diody. Jego zdaniem można jeździć po ulicy z załączonymi, a moim zdaniem nie. Nie wiecie jak to jest ?? Można mieć diody załączone podczas jazdy na ulicy czy nie można ?? Policja może za to dać mandat albo coś ??
wiem że to forum komputerowe ale dział na luzie i licze na to że ktoś będzie znał odpowiedź 
Aha, proszę o odpisywanie osób, które są tego pewne że np. można albo nie można.
Dziękuję i pozdrawiam
Nawet jeżeli nie można to pewnie w razie zatrzymania policjanci kazali by wyłączyć te “neony” 
Ewentualnie szarpnęli by za kable, żebyś łatwo nie włączył :D.
Aha, ale nie wie ktoś czy ogólnie prawo zabrania jeździć z załączonymi tymi diodami ??
W sumie rower lepiej widać, szczególnie na zakrętach i na przejeździe przez skrzyżowanie…
Tyle wiadomo
A jak to policja zinterpretuje…
niebieskie i czerwone podświetlanie = 600zł mandatu /kolory służb państwowych 
za inne kolory max 200zł
tak wyglądają realia w tym dziwnym kraju 
//za niebieskie 600zł zapłacił kumpel
trafił na chamskich funkcjonariuszy - masakra
Osobiście uważam, że takie cośna kołach (barwy żółtej samochodowej) powinny być nakazem - nie raz nie widać rowerzysty jak przejeżdża…
Takie coś może oślepić, więc słusznie zrobili.
BTW rower to nie choinka.
Neony to można sobie do samochodu zamontować (chociaż podczas jazdy nie mogą być włączone), ale nie do roweru…
Czyli nie mogą być załączone, aha. Powiem mu to.
Dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam
Tak to może samochody na jezdni też powinny jeździć bez świateł też rażą po oczach jak w katodach rower i co poprawia widoczność dla ciebie najlepiej bez świateł o wiele mocniej świecą twoje światła w samochodzie niż jakieś diody i też mnie oślepia ?
no na polskich drogach pełno ludzi z takim podejściem i w nocy nie stosują żadnego oświetlenia ani elementów odblaskowych
Moje podejście jest jak najbardziej prawidłowe, neony nie należą do obowiązkowego wyposażenia i być może poprawiają widoczność, ale przy okazji utrudniają życie innym uczestnikom ruchu oślepiając ich.
bez przesady, nie trzeba kupić 18 neonów super jasnych tylko można 3 przyczepić do szprych (odstępy takie same) no i fajnie wygląda i nie oślepia 
Ta metoda to raczej nikogo nie oślepi, bo nie świeci w kierowcę, a odbija dosyć rozproszone światło od felgi - no ale rzeczywiście może zbytnio zwracać uwagę kierowców i ich dezorientować.
A tak na marginesie - wie ktoś jakie to diody zostały użyte ? Przecież klasyczna dioda nie wytrzyma podłączenia 9V baterii.
pakeroso , połączone szeregowo.
ew. przed każdą diodą jest odpowiedni opornik
Ale takie neony w rowerze to trochę wiocha ;]
Nook , sam jesteś wiocha jak wszytko ładnie rozmieścisz to jest extra widok ;] a zwłaszcza katody ;p
i tak wiocha… może dodaj spojler 2 metrowy? i łezkę do światła z przodu #-o
I jeszcze kierownicę niech od samochodu zamontuj