Firefox,opera: strony w jez. ormianskim - jak zlikwidowac druk-"krzaki"

jak skonfigurowac (kodowanie?) firefox-a, także opere 12.17 - najlepiej na stale - by mozna bylo czytac strony www w jezyku ormianskim, czyli by widziec litery jezyka, a nie “krzaki”? np ta strona: http://books.nt.am/index.php?LangID=9 btw: probowalem zmieniac kodowanie na konkretnych www ormianskich, ale wybor (sensownych) kodowan dla jez. ormianskiego, to taki raczej sredni, malo ruchu, unicode, automatyczny…;

Chyba nie tędy droga. Czcionka ormiańska ma być zainstalowana w systemie. Musi też być do wyboru. W zależności od systemu, to się ustawia w preferencjach, albo widok opcje zaawansowane. To czcionka okna komunikatu i musi mieć odpowiednią wielkość, bo zbyt mała jest przycinana.

To, że w Firefoxie, czy gdzieś tam ustawisz strony po armeńsku. Ale nie w pasku adresu. Ustawisz w przeglądarce nawet stylishem, ale system będzie źle pokazywał.

 

 

U mnie FF wyświetla poprawnie znaki ormiańskie przy nast. ustawieniach:

Widok->Kodowanie tekstu->Unicode (wybór automatyczny->(wyłączony))

W systemie musisz mięć czcionkę ze znakami ormiańskimi.

Narzędzia->Opcje->Treść->Domyślna czcionka: Times New Roman (zawiera znaki ormiańskie w Unicodzie).

Co prawda, to prawda, że aktywne pola w oknach komunikatów w Firefoxie są niedopracowane nawet do ciekawych czcionek dla polskiego języka. Jak w pasku adresu się zmieści, to w opcjach już przycina i strona startowa, to wychodzą ładne krzaczki* http://prntscr.com/8n9ylf

ok, troche to podejrzewalem…

wiesz moze skad ormianska czcionke brac…?

(bo zainstalowac, to rozumiem, ze via panel ster > czcionki > zainstaluj.

 

tez mam takie ustawienia: Widok->Kodowanie tekstu->Unicode (wybór automatyczny->(wyłączony)

Jest oczywiscie u mnie NTRoman, ale:    http://i.imgur.com/YbaaaDS.png

  • czy z tego rys. wniosek taki, że… jest czcionka ormianska, czy że nie ma?

Z tego rys. to nie wynika :slight_smile:

Ja mam takie ustawienia:

Czcionki: Łacińskie (!)

Proporcjonalna: Szeryfowa

Szeryfowa: Times New Roman

Bezszeryfowa: Arial

O stałej szerokości: Courier New

Pozwolenie na inne czcionki oraz Rezerwowe : Domyślne.

To wraz z zacytowanymi ustawieniami pozwala na poprawne wyświetlenie strony w alfabecie ormiańskim.

To, że Times New Roman ma podzbiór znaków ormiańskich sprawdziłem przy pomocy Tablicy znaków (Narzędzia systemowe).

@covo dżan - a znalazłem stronkę - rozpatrz się http://www.hayfonts.com/

wymienione ustawienia w ff - mam takie same.

A teraz najwazniejsze: tablica znakow pokazuje mi ewidentnie, ze u mnie NTRoman  NIE ma znakow ormianskich.

Jak to jest mozliwe…? Dlaczego Twoj NTRoman ma znaki orm., a u mnie brak? Czy to oznacza, że u mnie NTRoman jest troche jakby po amputacji…?  dziwne…

czy ten brak znakow ormianskich w NTRoman bierze sie stad, że NTRoman jest u mnie jakis “lewy”, czy jest OK, ale po prostu nie mam zainstalowanej osobnej (obok NTRoman) czcionki ormianskiej, o ktorej koniecznosci zainstalowania tutaj pisaliscie/pisalismy?  ale z tego by wynikalo, że Ty instalowales dodatkowo ormianską… Nie sądzę :slight_smile:

O co w tym chodzi…?  Np. jest NTRoman zainstalowany (jak i kazda inna “czcionka”, typu np Arial). Czy to jest po prostu kroj / styl i dopiero nalezy mu podac czcionke, i albo ma juz ja w sobie zaszyta, albo musi miec podana osobno (jak u mnie czcionka ormianska)? Nie załapuje tego zwiazku…

czyli co? - instalowanie osobnej czcionki ormianskiej?

 

dzięki bardzo; poki co, jeszcze nie zalapuje, jak to sie dzieje, ze u mnie NTRoman NIE ma znakow ormianskich…

A o podanej przez Ciebie www: jesli caly czas aktualne, ze musze doinstalowac - po kolei te żółte? --> http://i.imgur.com/01TF21o.png

dopisek po czasie:

do licha, to wszystk o jest ormianskie… :slight_smile: bądź tu madry, co wybrac… ok, poki co postaram sie sprawdzic, czy wymiana NTRoman na nowsze pomoze.

Może tak być, że twój plik czcionki nie zawiera znaków ormiańskich.

Generalnie pliki czcionek zawierają zbiór krzywych opisujących znaki (lub pikseli w przypadku czcionek ekranowych). Różne wersje różnych producentów mogą nie zawierać pełnego zakresu znaków. Mój Times New Roman jest z zeszłego roku i ma pełen zakres Unicodu. Pewnie zainstalował się razem z LibreOffice (ale pewności nie mam; może był w Win 8).

Kombinuj, albo napisz na PW to prześlę ci zip’a z moim Times’em.

dzieki, napisalem.

 

 

wklepanie tylko  NTRoman z zip’a od Ciebie pokazalo wreszcie prawidlowo te strone --> http://books.nt.am/  ,a plugin whatfont dla ff/chrome pokazuje --> http://i.imgur.com/2OQliFw.png,  co rozumiem tak: czcionki sa takie i takie na www, i do tego sa w systemie (dotad byla ich detekcja tym pluginem,ale wszystko z Font Family bylo przekreslone,czyli system nie czytal / nie mial?). Poza tym w ogole pare innych losowych www ormianskich jest ok, wiec najogolniej jest ok.

Zabawa zaczyna sie z druga www:

nawet doinstalowanie dwoch pozostalych czcionek courier & arial  + w ff  ustawienie reczne “widok > kodowanie > unicode” nie pokazuje prawidlowo tej www  --> http://www.cilicia.com/armo_book_testimony-testimony.html, nadal te same krzaki. Detekcja plugina jest taka: http://i.imgur.com/Qgd8NUp.png I to jest dziwne, bo sa krzaki, ale tez tak samo, jak dla pierwszej www, Font Family nie ma juz nic przekreslonego (a przed zainst. czcionek - bylo), wiec “detekcyjnie” strony zachowuja sie identycznie.

Zastanawiam sie nad dwiema sprawami:

pierwsza sprawa: ta juz czytelna strona daje sie czytac dobrze w kodowaniu West Armenian (Unicode) [ma to wymalowane w malym okienku z wyborem kodowan], natomiast nieczytelna,druga  strona (na www to jest zaznaczone) " It is written in East ern Armenian"…  Nie wiem, czy Eastern Armenian to az taka egzotyka… Nie sadzę, ale…

druga sprawa:  a moze ta druga www jest po prostu po dziadowsku napisana, w koncu dopiero recznie trzeba ustawic kodowanie na unicode zeby dojrzec krzaki w stylu armenskich krzakow… Czyli: z pewnoscia nie jest to unicode. A co? No wlasnie. Nie ma nawet podanego kodowania. Ale do licha - musi dac sie jakos odczytac…

Jakies podpowiedzi moze? :slight_smile:

 

 

podpowiedzialem sobie:

skoro http://i.imgur.com/Qgd8NUp.png  podpowiada Arial AM, to instaluje Arial AM z wczesniej podpowiedzianej www z czcionkami ormianskimi i … druga,krzaczasta www staje sie czytelna :slight_smile: Pewnie mozna bylo od razu tylko te czcionke zainstalowac, przeczytalaby dwie w/w strony,ale dobrze bylo wymienic NTRoman i dwie inne czcionki na nowsze. Dziwne tylko, że pierwsza udalo sie przeczytac po instalacji nowszej czcionki NTRoman, a druga www dopiero po instal. konkretnej, jednej czcionki Arial AM, chociaz obie www maja te czcionke w Font Family.

Właśnie po to został wprowadzony rozszerzony system kodowania UTF16; żeby nie trzeba było instalować czcionek narodowych dla każdej strony WWW. Starsze strony nie spełniają tego standardu.

PS

Ta “detekcja” to zwyczajne odczytanie znacznika “font-family” z pliku stylu strony (.css). Do niczego :slight_smile: Jeśli do zapisania tekstu ktoś użył konkretnego pliku czcionki to strona wyświetli się poprawnie tylko z tą właśnie czcionką, ewentualnie z czcionką która ma takie samo MAPOWANIE znaków. Nic nie stoi na przeszkodzie żeby zrobić czcionkę, która po wciśnięciu “Z” na klawiaturze wyświetli “ą” na ekranie.

 

do niczego, do niczego… Ale zawsze coś :)  Wyobraz sobie, ze wchodze na jakas www, krzaki, nie wiem (bo np. ani tropu prosto widocznego w tej sprawie), ze to www ormianska. I co dalej? CO doinstalowac w systemie? dlubanie w zrodle www, css… A ta skryptozakladka migiem daje podpowiedz.  Do czegos skutecznie przydaje sie jednak… Tylko troche malo poreczna, to nie plugn, nie tkwi ikona plaginowa na przegladarce, jeno trzeba klikac w (skrypto)zakladke przy czytaniu konkretnej www i w dodatku przejscie na inna karte nie przenosi dzialania skryptozakladki, bez sensu troche zrobiona, ale skuteczna.

Przecież w FF masz Inspektora w Narzędziach. Po co Ci “skryptozakładka” ?

 

no jak to po co? “malowniczo” wyjasnie :slight_smile: : po to, dlaczego lepsze sa tzw “sprytne” downloadery, niz niekiedy żmudne gapienie sie w kod www, zeby wyszperac link do pliku video/audio/ etc.  na serwerze, gdy www oficjalnie i wprost nie podaje adresu do pliku by tak po prostu sciagac go na dysk. Vide --> vod.pl (ale to prawie ekstremalny przypadek, gdzie nie jest mozliwe (??) wypatrzenie w zrodle www  adresu (darmowego!) pliku video  jako pliku do sciagniecia) - na vod.pl pomaga wlasnie pewna skryptozakladka.  A taka na przyklad skryptozakladka do czcionek pozwala ominac gapienie sie w kod www, co oczywiscie jest - i to skutecznie - mozliwe inspektorem, tak jak chocby w operze dragonem,a czynilem to tzw tysiace razy z roznym skutkiem. Poza tym: jesli masz przed nosem www, widzisz kawalek jej z pewna czcionka ciekawie wygladajaca, to skryptozakladka ową mozesz dokladnie nazwac czcionke  dokladnie w tym miejscu, co trzeba, nawet jesli miejsce to ma 2 linijki - wystarczy skierowac kursor myszy nad tekst… Oczywiscie mozesz to robic tez inspektorem/dragonem,ale - do licha - jakie to moze byc upierdliwe.

A akurat w przypadku tych dwoch stron ormianskich - inspektor wystarcza :slight_smile:

 

chociaż juz po sprawie, to jednak sprawdzilem co jest na stronie MS w sprawie (upgrade) czcionek dla xp (są dla xpsp2) --> https://www.microsoft.com/typography/fonts/

Nie ma czegoś takiego jak “czcionki dla xp/xpsp2”. Nigdy nie pobierałem osobnych fontów od M$ to Ci nie powiem. Przekierowanie jest do producenta fontu od jakiego M$ ma fonty w swoich systemach (rączka - rączkę myje). Nowe fonty możesz znaleźć w sieci i możesz ich używać (z licencją “free to commercial/non-commercial use”) albo dostajesz “w pakiecie” z softem (np. LibreOffice, Inkskape (?) itp).

to w sumie niby oczywiste, ale od razu zastanawia, skad w MS pomysl na wagon windowsow tutaj  -> http://i.imgur.com/PczqN3t.png   , wystarczylo napisac raz,  “windows”. I spokoj.

po dlugim czasie przypominam sie :)   W tym temacie doszlismy do podeslania przez Ciebie kompletu czcionek z szerszym unicodem, to zadzialalo w duzym stopniu, armenski odezwal sie na stronach, a tam, gdzie nie udalo sie - pomoglo doinstalowanie czcionki arial AM zawierajacej pewna wersje/dialekt armenskiego; wszystko dziala.

Ale:  pomimo tych  unicodowo szerszych czcionek - krzaczasta jest u mnie np. ta www -->  http://www.arshile-gorky.com

(jakas “ślubna” zdaje sie byc, a miala byc o Arshile Gorky’m, zdaje sie, ze ktos podkradl nazwisko i imie legendarnego artychy dla swojej bzdurnej www…), jest strona japonska - czy mozliwe, ze te “szersze”  czcionki nie łapią japonskiego?  Widze tylko krzaki.

Jak wyglada u Ciebie ta www?

Pytam, bowiem:

szukam pomyslu na naprawe sytuacji, patentu innego niz znalazlem w sieci --> doinstalowanie Arial Unicode MS (ARIALUNI.TTF) , co u mnie reperuje od razu sytuacje , ale ten tff wazy… 20 MB (!)  -->  https://support.microsoft.com/pl-pl/kb/287247

-  20 MB jest jedynym wyjsciem…?