Witam. Od kilku dni nie mogę uporać się z problemem niewidocznych plików na pendrive. Jakiś czas temu zauważyłem, że na mojej MP3 nie widzę żadnych mp3, mimo iż właściwości pokazują X zajętego miejsca. Pomyślałem, że to wina Mp3 (ma swoje lata), więc ją sformatowałem i wgrałem kawałki od zera. Następnego dnia okazało się, że sytuacja się nie zmieniła. Dzisiaj podłączyłem pen’a od brata i również nie widzę na nim żadnych dokumentów, mimo że pendrive ewidentnie ma zajęte miejsce.
Próbowałem przeskanować kompa Kaspersky Rescue Disk 10, co wcale mi nie pomogło. Poczytałem trochę i żeby przyspieszyć całą sytuację wrzucam logi z OTL. Może będziecie w stanie mi pomóc.
Co jest nie tak ze Spybot’em? Mam go w sumie od zawsze i szczerze powiedziawszy, to jest mój jedyny program, który powinien chronić jako tako mój komputer. Trend Micro wywaliłem.
Zrobiłem jak radziłeś. Usunąłem punkty przywracania oprócz najnowszego (była taka opcja). Zaktualizowałem programy, malware znalazł bodajże 4 obiekty, oto raport: