Zaznaczę na początku, że nie jest to typowy problem, gdzie ktoś napisze mi żebym sprawdził czy dana opcja zadziała, ponieważ takie sprawdzanie trwałoby dzień/dwa. Z postu dowiecie się dlaczego. Posiadam laptopa Samsung np350v5c-s08pl. Zakupiony prawie 3 lata temu fabrycznie miał Win. 8 x64. Okres gwarancyjny dobiegł końca. Kilka razy korzystałem z recovery. Wówczas usuwałem wszystkie śmieci od Samsunga, instalowałem stery od Samsunga i wszystko z Win. Update. Updatowałem OS do 8.1 ze sklepu MS. Zawsze działało wszystko, nigdy nie zdarzył mi się opisywany tutaj problem. Tak więc wszystko zaczęło się miesiąc temu. Zrobiłem pełen format HDD. Zainstalowałem moda Win. 10 z WinClub.pl. Wszystko śmigało ale coś mi nie odpowiadało (w dodatku miałem go tak krótko, że problem nie miał okazji wystąpić) w nim i postanowiłem zainstalować moda Win. 7. Zainstalowałem go w schemacie gpt dla uefi (tak samo wcześniej win. 10) Parę zmian w ubogim uefi (secure boot disabled itd.) Instalacja zakończona – otwiera się pulpit. Widzę, że nie wykrywa mi w ogóle bezprzewodowej karty sieciowej (Atheros AR9485WB-EG Wireless Network Adapter), ale spokojnie – na przenośnym HDD oficjalne stery od Samsunga dla siódemki. Instaluję wszystko, kartę sieciową również i od razu ją wykrywa. Zaczynam pracę w systemie. Dzień – dwa później uruchamiam laptopa. Otwiera się pulpit i widzę, że nie wykrywa karty sieciowej. Patrzę w menedżer urządzeń. I tutaj dwie opcje – albo wcale jej tam nie ma, albo jest przy niej żółty wykrzyknik i kod 12 – urządzenie nie może znaleźć wolnych zasobów. 3 opcja jest taka, że mi tą kartę po prostu wykrywa i wszystko działa. Te 3 opcje możliwe są tylko po uruchomieniu systemu, w trakcie działania już nic się nie zmienia. Po tym zainstalowałem innego moda Win. 7, dalej to samo. Tak więc w końcu zainstalowałem czystego Windowsa 7 professional. Stery od Samsunga, wykryło sieciówkę, za kilka dni po uruchomieniu już jej nie wykrywa. Więc wtedy kiedy mi ją wykryło sprawdziłem IRQ (bo w przypadku konfliktu podobno brak jej wolnych zasobów). IRQ to 17. Następnie kiedy mi jej nie wykryło przekopałem się przez wszystkie pozycje menedżera zadań aby znaleźć coś co ma to samo IRQ. Znalazłem – „Port główny 2 PCI Express rodziny mikroukładów z serii Intel® 7/C216 — 1E12” – przydzielone IRQ 17. Nie byłem pochopny i nie wyłączyłem tego, kiedy znowu wczytało mi sieciówkę to sprawdziłem i obie te pozycje mają to samo IRQ kiedy karta działa. Natomiast znalazłem coś ciekawego. W zakładce „Urządzenia systemowe” coś takiego jak „Programowalny Kontroler Przerwań” nie ma zainstalowanych sterowników. Jak i wiele innych pozycji w tej zakładce. Już się ucieszyłem że to to. Po ID urządzenia wyszukałem sterowniki wszystkich tych urządzeń w necie, pobrałem, instalacja przez „aktualizuj sterownik” ale Windows ich nie przyjął bo uznał, że stery są aktualne… Miotając się tymi trzema Windowsami 7 – najpierw 2 mody, a potem czysty wiele razy każdego z nich formatowałem. Instalowałem sterowniki od producenta, najnowsze z neta, a nawet porwałem się na programy typu slim drivers. Nic, nic i nic nie pomaga. Masakra. W pewnym momencie uznałem, że po prostu trzeba sobie ósemkę zainstalować i nie marudzić. Zainstalowałem moda Win. 8.1, stery itd. itd. I znowu to samo… Dobra, fatality. Pobrałem obraz Win. 8 takiej wersji jaka była fabryczna. Zainstalowałem w schemacie partycjonowania gpt dla uefi. Po zainstalowaniu od razu wykryło mi sieciówkę bez instalacji sterów (to samo robił zresztą Win. 10 oraz 8.1). W uefi wszystkie opcje tak jakbym wyszedł z nowym laptopem ze sklepu. Np. secure boot enabled itd. Na fabrycznych wartościach siódemka za ciul nie chciała wystartować co oczywiste, a ta ósemka bez problemu. Po podłączeniu laptopa do neta system automatycznie sam z siebie się aktywował, czyli, że zadziałał oryginalny klucz ukryty gdzieś na płycie. Pominąłem instalację sterowników od Samsunga. Zainstalowałem wszystko od Windowsa. Kilka rzeczy, których mi nie zainstalowała winda pobrałem z neta. I zgadnijcie co. Kilka dni i znowu nie wykrywa tej sieciówki. Męczyłem się z tym już długo, różne sposoby, różne systemy, różne sterowniki, różne opcje w biosie, ręczna instalacja sterów po każdym formacie lub programem, za każdym razem oczekiwanie na pobranie aktualizacji z WU, tyle frustracji, że dziwię się że ten laptop nie leży jeszcze na bruku pod moim oknem. Pytałem kolegów (jestem w klasie technik informatyk), nauczycieli. Nic. Natomiast jeden nauczyciel podsunął mi ciekawy pomysł, powiedział żebym poszukał na pebx coś co przeprogramuje mi mostki na płycie głównej. To już dawno mi powiedział i wtedy jakoś to olałem ale teraz kiedy piszę tego posta to wydaje mi się to bardzo ciekawą opcją… Tylko nawet nie wiem czy jest to realne. Natomiast natychmiastowo pomaga instalacja sterownika samsungowego lub z neta do tej karty, jakikolwiek wystarczy, następnie reboot i na pewno wczyta. Oczywiście za czas nieokreślony znowu jej nie wczyta. Ale tak robiłem to już na następny dzień nie wczytywało. Na Linuxie nie ma tych problemów. Wykluczam raczej hardware ponieważ raz ją czyta, a raz nie i to dzieje się tylko po uruchomieniu. Podsumowując – mimo, że są sterowniki do karty to Windows ma taki kaprys że czasem jej nie wczyta, a czasem wczyta. Jestem prawie pewien, że tutaj chodzi tylko i wyłącznie o STEROWNIKI. POMOCY!! L L L
