Niebieski Ekran Śmierci i Reset Win XP

Problem jest taki ostatnio chciałem usunąć zapore comand (zapomniałem nazwe) programem iobit unistaller i wyskanował mi rejestr tego programu (jak zawsze przy każdym odinstalowania usuwałem ten rejestr i pliki pozostałe po nim). Niewiem czy przypadkiem nie wyskanował mi jakiś plik windowsa, bo nigdy nie sprawdzam co on tam mi pokazał tylko usuwam. Gdy byłem pewny, że niby usunołem tą zapore niestety odziwo jeszcze została i kazała mi ponownie przeinstalować. Oczywiście tak zrobiłem i potem mi kazał ponownie uruchomić laptopa i tak właśnie zrobiłem. Gdy już się pokazywał ekran ładowania windowsa to na 1 sekunde pokazał się niebieski ekran śmierci. Oczywiście próbowałem uruchomić tryb awaryjny zwykły i z sieciami oraz z wierszem poleceń i też na nic. Próbowałem również uruchomić go w ostatnie działające konfiguracje i też klapa. Powiem tak nagrałem sobie telefonem ten niebieski ekran i udało mi się na trafić w taki moment gdzie jest ten opis. Treść tego problemu jest taka : stop 0x0000007B (0xF7A51524, 0xC0000034, 0x00000000, 0x00000000). Niestety niemam płyty windowsa wiem, że będzie kluczem do sukcesu, ale tak jakoś wyszło. Czy jest jakaś szansa naprawić to bez płyty ? Czy jest jakaś możliwość przywrócić system bez wiersza poleceń ? No niewiem co tu napisać no wiem, że będzie cięszko to naprawić no cóż mam jakomś nadzieje.

Za pomoc, porady będe dziękować i nagradzać :slight_smile:

Podziwiam twoją determinację, naprawiać system, w którym nie działa tryb awaryjny… Może idź do serwisu laptopów i spytaj o płytę instalacyjną, przecież posiadasz licencję, co potwierdza nalepka na spodzie komputera, z CD-Keyem :smiley:

Płytę z systemem załatw od kolegi. Co do błędu to może być problem z dyskiem twardym. Nic w biosie nie zmieniałeś? Nie próbowałeś zmieniać nic w rejestrze?

No prawdo podobnie jak usuwałem ten program to był jakiś rejestr, a biosa w ogóle nie dotykam więc niesądze żeby coś w nim robił :wink:

Nawet nie podałeś modelu laptopa, może ktoś miałby taką płytę :-) Idź do serwisu laptopów lub zdobądź jakąś inną kopię Windows, w końcu “zapłaciłeś” za licencję.

Tu masz racje :slight_smile: Chyba odwiedze tą firme :smiley: