Płyta główna "spuchnięte kondensatory"

Witam.

Mój kilkuletni PC przestał działać. Po uruchomieniu wyglądało to tak że wszystko zatrzymywało się w czasie pojawienia logo Win XP na czarnym tle i na tym koniec uruchamiania. Zawieszało się na tym lub komputer zaczynał się uruchamiać od nowa.

Instalowałem Windowsa ponownie. W czasie instalacji z CD było wszystko ok, później ponowne uruchomienie komputera (tak jak przy każdej standardowej instalacji) i powinien pojawić się instalator graficzny ale do tego już nie dochodzi tylko uruchamia się ponownie i tak w koło.

Instalowałem też linuxa ale na początku instalacji pojawiły się jakieś błędy. A Ubuntu przy uruchomieniu z płyty bez instalacji też się zawiesza w czasie ładowania.

Nie jestem pewien ale wydaje mi się że to uszkodzenie sprzętowe. Zauważyłem że na płycie głównej “spuchnięte” chyba kondensatory

wyglądają mniej więcej tak: http://obrazki.elektroda.pl/6363884800_1304607703.jpg

6363884800_1304607703.jpg

Czy da się to jakoś naprawić czy raczej się to nie opłaca?

Jaasne, że się da, lutownica, trochę wprawy i lutujesz, te wylutuj, kup takie same i całą gałąź gdzie są spuchnięte zastąp nowymi.

ile mogą kosztować takie kondensatorki i w jakim sklepie można je kupić?

Takie kondensatory mogą kosztować jakieś 5 - 7 PLN za dwie sztuki. Możesz je kupić w sklepie z częściami elektronicznymi, na allegro, albo w jakimś internetowym sklepie z elektroniką np.http://www.tme.eu/pl/

Po wymianie, jeżeli komputer będzie działał sprawdziłbym też napięcia zasilacza.

Koszt to 2-3 zł za kondensator :wink: .Spisz dokładnie oznaczenie/mikrofarady(µF)/temperaturę pracy. Kupisz je w dobrze wyposażonym sklepie elektronicznym. Jak umiesz lutować i wiesz co do tego jest potrzebne to dasz sam rade. Jak nie umiesz to poczytaj trochę :

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic565161.html

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1969706.html

http://pl.wikipedia.org/wiki/Topnik

lub oddaj w dobre ręce.