Tj. w temacie bardzo prosiłbym tych którzy mają dosyć sporą wiedzę na temat tej gry o polecenie mi jakiejś strategi Paladynem (oczywiscie chodzi mi o to do jakich umiejętnosci dodawac)
Mam Diablo II LoD 1.10 i zamierzam grac ta postacia na BNecie.
tzn? w d2 nie ma czegoś takiego jak moc… Chodzi ci o statystyki czy jakieś umiejętności?
Prywatnie radzę założyć hammerdina - sam mam ponad 4000 obrażeń, a wiem, że można mieć z 1000 więcej. A jak jesteś nadziany, to spróbuj zealota - widziałem takiego z 7500 obrażen
TaOs tak jest taka umiejetnosc , ale igorenek jesli chodzi to hammerdina itd. to moze to wytlumaczysz bo ja nie za bardzo obcykany jestem z diablo . Wiem ze hammerdin to ten z błogosławionym mlotem ale co dalej ? do czego jeszcze dodawac ?
reszta według uznania. Przypakuj też trochę w świętą tarczę.
Ekwipunek: tu nie mam dobrego doświadczenia, ja noszę broń z +50 szybsze rzucanie czarów i odporności, jako armor - skorupa duriela z perf topazem, tarcza - duch (słowo runiczne) i jeszcze parę unikatów i setowych… No cóż bogaty nie jestem :mrgreen:
Statystyki:
Siła - ja mam ok. 190 (razem z itemkami), ale myślę, że 100 bazowe starczy
Zręczność - kiedy już nie miałem w co ładować punktów, to zacząłem dodawać w zręczność (zwykle po 1-2) na lvl i mam jej koło 190
Żywotność - reszta, najważniejsze (sam mam już ponad 1000hp)
Energia - nic lub prawie nic (lepiej pare punktów władować)
TaOs - zwracam honor, nie kojarzyłem tej aury. Ale tak szczerze to później to ona jest szit :mrgreen:
Według mnie każdy może się przydać :mrgreen: Jednak na piekle nie powinieneś mieć większych problemów hammerem. Jedynie tylko jak szedłem na lilith to mnie jeździli jak chcieli, ale tak to całe piekło mogłem sam przejść. Polecam hammerdina, jest łatwą postacią.