Problem z iplex.pl RESET KOMPA

djradus79 , to by był ciekawy pomysł…

Ja niestety tego nie zweryfikuję bo po pierwsze mam legalnego windowsa a po drugie u mnie działa.

Pofatygowałem się zainstalować ich wtyczkę na wszystkich przeglądarkach i przetestować.

Na IE działa, w ALLPlayerze (który wykorzystuje silnik IE) działa, w firefoxie i Chrome także działa bez żadnych problemów.

Co do Opery to chyba spaprali wtyczkę bo filmy mi działają ale na środku mam cały czas kwadrat z przyciskiem play na tle które jest wycinkiem sceny pokazywanej na stronie jako kadr z filmu (w innych przeglądarkach po zapuszczeniu filmu to znika ale w operze nie).

Chciałem przetestować jeszcze na przeglądarce SeaMonkey ale ci z iplexa nie pofatygowali się aby ich dodatek był kompatybilny z tą przeglądarką ze stajni mozilli…

Także nadal nie wiadomo co powoduje u was ten problem ale musi być jakiś wspólny mianownik którego nie ma na moim kompie.

@scripter1

Piszesz o XP?

Wiem na pewno że na nieoryginalnym działa poprawnie, wiec to nie ma znaczenia

To w takim razie jest to jakiś nowy wirus. Pamiętacie kiedyś ten myk co Winda zamykała się samoczynnie po 1 minucie i jeszcze bezczelnie niektórzy mieli odliczanie. Jeżeli przypadki znane Wam są z lokalnej sieci u sąsiadów i sąsiadek to w takim razie mamy ten wspólny mianownik.Wtedy też kompy z sieci lokalnych łapały to świństwo jeden od drugiego. Co prawda mam neta w Multimedii i nie mam lokalnej sieci ale przecież to bez znaczenia. Lapek mój jest stary, wytrzymuje tylko zainstalowany system i najpotrzebniejsze rzeczy. Instalka była robiona ponad miesiąc temu a od tego czasu leżał sobie w torbie pod oknem. Za to stacjonarny używany jest codziennie.

Musimy poczekać aż zaraz się rozejdzie po większej ilości kompów, wtedy dostaniemy rozwiązanie.

U mnie również problem z odtwarzaniem - crash każdej możliwej przeglądarki oraz odtwarzacza ALLPlayer. Przerabiałem też wiele rzeczy - odinstalowywanie vividasa, upgrade, przeinstalowanie oraz odinstalowywanie Javy, wyłączanie firewalla/antywirusa, skanowanie i naprawa rejestru, wyłączanie różnych usług w systemie, wyłączanie uruchomionych programów, grzebanie w certyfikatach vividasa. I nic to nie dało.

Na dwóch innych komputerach w domu iplex działa. Na tym jednym nie działa. Na komputerze w pracy również wszystko działa. Co ciekawe - na dwóch komputerach w domu mam prawie identyczne oprogramowanie zainstalowane i systemy utrzymywane są w mniej więcej tej samej kondycji, bo używam ich zamiennie. A jednak na stacjonarnym iplex, a właściwie odtwarzanie video poprzez vividasa, nie działa. System XP SP3 legalny i aktualizowany na bieżąco, z płatnym i legalnym firewallem/antywirusem, często przeglądany pod kątem malware’ów i innych śmieci. Konfiguracja: Athlon 3000+, GeForce 7600GS, 1 GB RAM.

A na laptopie z pentiumem 1,5 GHz i Radeonem 9000 działa. Podejrzewałem procesor AMD, ale na brata laptopie z AMD-ekiem iplex działa.

Zacząłem więc podejrzewać, że iplex wrzucił coś dziwnego do tego pierwszego materiału wideo - loga IPLEX - które odtwarza się przed reklamami, że powoduje to nagle problemy z odtwarzaniem, ale nie. Wszedłem bowiem na stronę http://www.vividas.com/support/ i tutaj jest testowe video do sprawdzenia czy wtyczka działa i tutaj również następuje crash przeglądarek. Również na stronie vividasa jest inne video pokazujące różnice między odtwarzaniem we flashu i w vividasie i tutaj również w wersji z vividasem jest wysypka.

Wynika więc z tego, że sam vividas z czymś konkretnym w naszych systemach się gryzie… Ale dlaczego przestał działać nagle, z dnia na dzień? Rozumiem, gdyby vividas wypuścił jakąś nową wersję kilka dni temu i byłaby ona wadliwa, ale przecież nikt z nas nie aktualizował w ciągu ostatnich kilku dni dodatku vividas, prawda?

Rzeczywiście testowe video vividasa i mam crash

Jeśli chodzi o aktualizacje vividasa to chyba rozszerzenie Firefoxa ma numer 4.1.0, Chrome 4.1, plugin Opery 4.0.0 ale o świadomej aktualizacji to nic nie wiem

Wchodzisz na Iplex, akceptujesz dodatek w tej czy innej formie i tyle

Jest gdzieś starszy vividas do próby?

Edit:

U mnie taka kolejność:

Z iplexa rzadko korzystałem ale miałem tego vividasa i działał (miałem go bo Iplex przeszedł z javy na vividasa niedawno), ostatnio zrobiłem format, po nim Iplex chodził, jeszcze w nocy, na drugi dzień już nie, ciężko mi powiedzieć czy i kiedy ewentualnie by się zaktualizował lub z czym pogryzł

Ale wygląda rzeczywiście na błąd vividasa a nie Iplexa

Znalazłem taką stronę, diagnozującą problemy z vividasem:

http://www.netshape.pl/diagnostic/explain_page.php

Niestety jestem w tej chwili w pracy, a tutaj vividas mi działa, więc stronę diagnostyczną przetestuję dopiero pod wieczór, ale jeśli ktoś zrobi to przede mną, to proszę napisać jakie wnioski.

U mnie to testowe video działa ale doczytałem się tam coś ciekawego, piszą tam że vividas do działania potrzebuje javy więc może to w tym jest kwestia.

Odpaliłem u siebie test javy na stronie http://www.java.com/pl/ i co ciekawe pokazało mi że mam nieaktualną wersję (pokazało że mam Version 6 Update 23 a najnowsza to Version 6 Update 24), mimo to u mnie wszystko działa.

Poprosiłem też znajomego aby sprawdził u siebie na Viście iplexa i u niego też działa.

djradus79 , co do neta od Multimedii to były nie tak dawno jaja że ich użytkownicy z różnych miast w Polsce skarżyli się że nie działają im żadne funkcje ALLPlayera oparte na sieci jak i sama strona www i forum ALLPlayera im nie działały.

Okazało się że serwery DNS Multimedii przekazywały zły IP przy zapytaniu o adresy serwerów ALLPlayera (przekazywały jakiś lokalny IP z ich sieci pod którym nie było żadnego serwera zamiast właściwego) i jeszcze mieli czelność się tego wypierać ale wystarczyło se zmienić ich DNSy na jakieś inne ogólnodostępne i wszystko wracało do normy.

Ja testowałem kilka wersji Javy - update 20, najnowszy update 24, potem wróciłem do update 19 (bo taki jest podany na stronie vivdasa jako podstawowy) i żadnych zmian - za każdym razem crash.

Wywaliłem potem Javę całkowicie - i też bez zmian.

Grzebałem też w ustawieniach Javy (jest tam troche opcji do zmiany), w certyfikatach i też nic to nie dało.

Co do netu - dostawca raczej nie ma wpływu na działanie vividasa, bo mam 3 komputery w domu podpięte do tego samego rutera (a tym samym tego samego dostawcy), a tylko jeden z nich odmawia współpracy z vividasem…

Połączenie WiFi czy kabel - też nie, bo co prawda u mnie w domu działają te, które łączą się przez WiFi, a nie działa ten przez kabel, za to w pracy komputer jest podpięty kablem i działa…

A może przyjrzymy się kartom graficznym? Na jakich kartach nie działa nam vividas?

U mnie działa na dwóch komputerach, które mają karty graf. od ATI, a nie działa ten, na którym mam nVidię…

W lapku i stacjonarnym mam grafę z ATI.

Coś dziwnego się zrobiło po update JAVA ostatnio. Nie można w przeglądarkach teraz kopiować i wklejać linków w aplikacjach które obsługuje JAVA, tego do tej pory nie było.

Ja mam ATI i nie działa

Co do javy to mam update 24 ale i sprawdziłem na 19tce i jest taki sam błąd

Test na Netshape

w Chrome gdy pytają w teście o widoczność logo to mam tak: przez ułamek sekundy mignie mi to logo,i gdy dam że nie widzę to pokazuje błąd javy a gdy to mignięcie uznam za “widzę” logo póżniej odtwarza mi oba klipy to piszą że jest OK wszystko i że:

W Operze nawet nie miga :slight_smile:

Co do Netshape - na komputerze, na którym działa mi iplex, czyli tu w pracy, mam dokładnie tak samo jak użytkownik “pgr”.

Wniosek z tego taki, że strona Netshape w niczym nam nie pomoże, skoro pokazuje to samo zarówno na kompie współpracującym z iplexem (vividasem), jak i na tym, który nie chce wpółpracować…

Szukamy dalej…

Wcześniej nie pisałem bo jak wspominałem komputer w którym wystepuje problem nie jest mój tylko koleżanki, oddałem go już jej - wcześniej kombinowałem również z Javą, flashem, jak i Vividas. Nic to nie dało.

Tam jest karta graficzna ATI.

Co do DNSów czy dostawców netu, to iplex nie działał u niej ani u mnie, natomiast mój laptop i tu i tu.

Zatem ja póki co nie mam pojęcia co jest grane, jak ktoś na coś wpadnie to proszę niech da znać.

Tak sobie jeszcze myślę, czy nie skupić się na momencie, w którym vividas się sypie. Zauważcie, że różnica między komputerem, na którym wszystko działa, a tym na którym nie działa vividas jest taka, że tam, gdzie działa widzdzę okres buforowania - czyli zaczyna się od zera, potem lecą jakieś liczby pośrednie (czy choćby 50% widać), potem 100% i zaczyna odtwarzać.

Na komputerze, na którym nie działa, nie ma etapów wczytywania materiału - jest o% i zaraz po tym 100% i crash (przynajmniej u mnie - a jak u Was?). Może więc przyczyna leży nie w samym wyświetlaniu (czyli odpadają kwestie grafiki), a w pobieraniu danych ze źródła?

Co do % buforowania to od razu to zauważyłem i jest jak piszesz, nawet próbowałem stopować po środku ale się nie da albo złapię jeszcze na 0 albo już na 100% i crash

Pomyślałem jeszcze że oprócz możliwego błędu połączenia ze źródłem danych może być błąd… samego buforowania. W sensie - zapisu ściąganych danych do pamięci tymczasowej albo do jakiegoś pliku tymczasowego. Teraz pytanie gdzie dokładnie te dane są buforowane. I drugie pytanie: czy to sam vividas dane ściąga, gromadzi i potem je odczytuje, czy robi to za pośrednictwem Javy. Jeśli korzysta z Javy, to w konfiguracji javy jest zakładka poświęcona buforowaniu - można wybrać np. miejsce buforowania. Zaraz więc spróbuję coś z tym pokombinować i poszperać.

Filmy Iplexu się nigdzie nie zapisują - odtwarzasz z pamięci RAM (FAQ)

Też właśnie kojarzyłem, że gdzieś to czytałem. Tyle że z drugiej strony dosłownie tego FAQ-a bym nie brał… W sensie piszą, że z RAM-u, ale wiadomo jak działa Windows - korzysta np. z pliku wymiany. A więc może coś w tym kierunku poszukać? Przeczyścić plik wymiany, umieścić na innym dysku… Wyłączyć w ogóle… Porównam zaraz jakie mam parametry tegoż na obu komputerach.

Myślałem przed chwilą, że znalazłem przyczynę problemów, ale niestety myliłem się. W każdym razie porównałem pliki npVividasPlayer.dll i ocx_play.ocx z obu komputerów. Co się okazało? Że były niby w tych samych wersjach (własciwości pliku), ale… miały inny rozmiar. Wrzuciłem więc na niedziałający komputer te z działającego, ale ten nadal uparcie się wiesza… Oczywiście wrzuciłem je zarówno do katalogu program files/vivdas/player jak i do katalogu z pluginami opery i firefoxa.

----z ostatniej chwili—

Testy z plikiem wymiany nic nie dały. Testy na stronie netshape wykazały, że komputer, na którym działa iplex, wyświetla również poprawnie materiały netshape’a, a ten który się buntuje - buntuje się też na netshape, nie pokazując niczego… Podsumowując - dalej nic nie wiem, a strona diagnostyczna jest tak samo “diagnostyczna” jak strona supportu vividasa - nie daje nam kompletnie nic.

Netshape testowałem również po całkowitym odinstalowaniu Javy i efekty jest taki sam - wywala się przeglądarka.

Postawiłem również oba komputery obok siebie i dokładnie - opcja po opcji - ustawiłem parametry javy. No ale jeśli i bez javy, z samym vividasem, przeglądarki się wieszają, to wniosek z tego taki, że czego by nie ustawić w javie, to i tak głównym winowajcą jest vividas.

Natomiast ten cały Netshape jest podobno jakimś partnerem vividasa i firmą, która “wprowadziła” vividasa na polski rynek. Może oni by coś pomogli? Trzeba do nich skrobnąć jakiegoś maila, choć nie wiem, czy to coś da, bo widzę, że materiały na ich stronie są przestarzałe i niedostępne. Chwalą się że vividasa używa kilka firm, ale podlinkowane materiały są już nieaktywne. Piszą zresztą nawet o iplexie, że używa vivdasa, ale… screeny ze strony iplexa pochodzą sprzed paru lat chyba… Nie wiadomo więc, czy ktoś by odpisał, bo nie wiadomo czy w ogóle jeszcze istnieją…

Jest natomiast testowe video na ich stronie, które… U MNIE DZIAŁA! Jak to możliwe - nie wiem.

Sprawdźcie, czy u Was też to działa.

http://video.vividas.com/media/5650_HowItWorks/web/

Witam.

Mam identyczny problem z iplexem. Internet mam w neostradzie. Co ciekawe na lapku przy w7 iplex działa a na stacjonarnym na XP nie. Siedzę już nad tym kilka dni i nic. Mam nortona 2011 i nic nie pokazuje. Przy próbie odtworzenia filmu zamyka się przeglądarka i to samo AllPlayer. Poczekam jeszcze parę dni bo teraz niezbyt mam czas na format ale myślę, że to jakiś nowy syf, który szybko się rozejdzie.

Pozdrawiam

Format ci wiele nie pomoże chyba że wszystkich partycji, o ile to syf w co wątpię

Wspólny mianownik to Windows XP, vivida i java

Format nic nie daje - przerabiałem to, nie warto. Chciałem pójść na łatwiznę ale lipa:)