Wirus w Spyware Terminatorze

Windows Defender wykrył mi trojana w Spyware Terminatorze, to był wirus adware: Win32/Generic.A i mam wobec tego trzy pytania:

  1. czy defender jest na tyle dobrym antyspyware aby się przejmować tym co wykrył;

  2. czy wykryty trojan może wyrządzić wiele szkód;

  3. czy ktoś może polecić mi jakiś darmowy program z ochroną host intrusion prevention, bo jeżeli chodzi o ST, to dość dobrze blokował niepożądane procesy?

Tak w ogóle uważam, że z programów komercyjnych najlepszy był webroot spy sweeper, zainstalowałam kiedyś pełną wersję tego programu, dołączoną do jakiejś gazety i odinstalowałam, bo wolałam ST. Później znów zainstalowałam ten program, zarejestrowałam, niestety z jakiegoś powodu już nie przeszedł do pełnej wersji. I musiałam go odinstalować. Z grupy tych programów zdecydowanie odradzam Spy Catchera- też był kiedyś dodany do jakiejś gazety.

Nie chcę tu robić jakiejś krypto- lub antyreklamy, ale proszę o polecenie mi jakiegoś dobrego, darmowego antyspyware.

Spyware doctor jest dobry

Ale czy to dotyczy wersji starter? Zainstalowałam ją wczoraj. Wykrył mi kilka śmieci, w tym felerne skróty w ulubionych. Robiłam test ochrony za pomocą programu pc security test i wyniki były gorsze niż wtedy, gdy miałam ST.

Za bardzo nie polecam programu pc security test, bo za każdym razem po skończeniu testu, próbuje otworzyć domyślną wyszukiwarkę i wejść na jakąś stronę. Poza tym avira wykryła wirusa w folderze tego programu, w pliku tekstowym. Po usunięciu tego pliku wszystko było okay.

stukot ,

Korzystam ze Spyware Terminatora i nie narzekam. Moja ochrona to avast + Spyware Terminator + Comodo Firewall i jest dobrze. Jak program Antyspyware mogę polecić Spybot Search&Destroy

Nie przejmował bym się tym. Defender mógł dać fałszywy alarm. Sam program ma bazy syfu

być może był to Eicar Test - test antywirusa. Ciąg znaków, który dobrze działający AV powinien wykryć jako wirusa Eicar. Nie groźny

Do addmir

Czyli według Ciebie mogę spokojnie od nowa zainstalować Spyware Terminatora i tak ustawić defendera, by ignorował wirusa wykrytego w ST? Czy to nie uszkodzi kompa? Szczerze mówiąc już od pierwszego użycia Spyware Doctor nie przypadł mi za bardzo do gustu. Zwłaszcza że w czasie gdy zrobiłam test za pomocą pc security test, spyware doctor nic nie zrobił. Użyję go jednak jako skanera. Wyrzucę z autostartu.

Uważam, że najlepsze w ST były: ochrona rezydentna i możliwość przeskanowania dowolnych rzeczy z użyciem silnika clam.av. ST nie jest jednak pozbawiony wad, ale może go zainstaluję od nowa.

Defender na ogół nic u mnie nie wykrywał. Rzadko reagował. Gdyby nie comodo bo Clean, to nie raz zainstalowałabym trojana.

tak

:slight_smile:

Do addmir

Zainstalowałam od nowa Spyware Terminatora. Ustawię defendera tak, aby ignorował wirusa w ST. Zachowam Spyware Doctora jako dodatkowy skaner antyspyware. Bo coś u nie wykrył. Przy moim szczęściu na pewno coś się znajdzie. Każdy reinstall systemu jaki miałam, był spowodowany przez moje nierozważne działanie, a jeszcze nigdy przez działanie wirusa. Ostatnio znów coś popsułam, próbuję to naprawić. Na razie nie zanosi się na reinstall.

Reinstalke to będziesz miał przez nadmiar obrońców ,ST i WD podobne funkcje i zadania, jak dodasz do tego SD to masakra.Masz do tego pakiet ochronny czy antywirusa?

do jan1

Mam do tego antywirusa, firewalla, spybota… i asquared antymalware- pełną wersję dodaną do jakiejś gazety.

Wiem, że to dużo. Wyrzuciłam z autostartu spyware doctora, wyłączę jego ochronę i będę używać jako skanu.

Od czasu zainstalowania asquared, w czasie instalacji różnych programów, muszę wyłączać ST, bo wtedy komputer się wiesza.

Mam strasznego pecha, nie używam p2p, bo nie chcę, nie ściągam nielegalnego oprogramowania a ciągle znajduję w kompie jakieś wirusy, spyware, adware, trojany i takie tam. Myślałam o odinstalowaniu defendera, ale na razie go zostawiłam. Za jakiś czas odinstaluję SD, może coś wykrywa, ale wersja starter ma prawie zerową ochronę.

Dbam o ochronę mojego kompa nie dlatego, że mam tam jakieś skarby, ale nie chcę by był zombi i służył do rozsiewania wirusów i śmieci.

Komp chodzi dość dobrze i rzadko się wiesza.

do jan1

Nic nie szkodzi. Teraz naprawdę muszę dbać o ochronę komputera, bo tak poprzenosiłam foldery systemowe- za pomocą WinXp Managera, i na własną rękę, że nie mogę nawet liczyć na przywracanie systemu. Teoretycznie mogę to wszystko cofnąć, ale nie zrobię tego. Muszę znaleźć inne rozwiązanie.

Zawsze reinstalle były spowodowane moimi błędami. Ostatni był w październiku. A kilka miesięcy temu musiałam od nowa utworzyć partycję D, bo została tylko jej mała część.

Pozdrawiam.