Allegro a urząd skarbowy

No więc tak.

Wpadłem na pomysł aby na allegro sprzedawać na zamówienie bannery itp.

Urząd skarbowy, czy inne instytucje nie będą miały nic do tego? Muszę coś innego załatwiać?

Za każdy sprzedany przedmiot musisz płacić daninę Allegro, a Allegro płaci % na podatek z tego… Więc raczej nie musisz… choć 100% pewności nie mam…

A co ma podatek Allegro do podatku który ma zapłacić sprzedający ??

Nawet jak kwota sprzedaży nie przekroczy określonej kwoty wolnej od podatku to i tak zgodnie z prawem powinna być wykazana w rocznym rozliczeniu podatkowym.

Nie rozumiem

Za każde zarobki musisz odprowadzić podatek mówiąc najprościej.

Poza tym, jeśli dobrze pamiętam, na allegro jest limit, po przekroczeniu którego płaci się podatek od każdego sprzedanego przedmiotu (bodajże za 1000 zł / rok można sprzedać)

I jak później trzeba zapłacić ten podatek?

Przysyłają jakiś list? czy co?

Jaja sobie robisz? Allegro nie ma nic do podatków. Nie ponoszą odpowiedzialności za podatki allegrowicza. Allegro pobiera opłatę za wystawienie przedmiotu + prowizję od sprzedaży za każdą sztukę. Upraszczając - konto osoby fizycznej ma prowizję 4% a firmy, sklepy - 8%.

Jeśli bannery będą sprzedawane w sposób tzw. zorganizowany to musisz założyć działalność gospodarczą. Jak sprzedasz sztukę na jakiś czas to nie ma problemu. Jednak, jeśli będzie ci to przynosić stały dochód - musisz zapłacić podatek.

Kontrola skarbowa może się przydarzyć każdemu na allego, ponieważ konkurencja nie śpi i to właśnie ona najczęściej zgłasza do US-u przypadek omijania płacenia podatków.

a jeśli np. będe sprzedawał po 4 dziennie? za np. 10zł?

I jeszcze pytanie. gdzie się zakłada DG

Tu nie ma znaczenia częstotliwość i ilość sprzedaży tylko kwota jaką uzyskasz.

A kwota ile nie może przekraczać? te słynne 1000zł?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kwota_wolna_od_podatku

Czyli że mogę na allegro sprzedawać bez żadnych konsekwencji do 3000zł?

Powtórzę się, jeśli będzie to sprzedaż zorganizowana to musisz założyć działalność. Wolna kwota opodatkowania dotyczy raczej przypadkowych sprzedaży, zazwyczaj okazjonalnemu wystawieniu czegoś na sprzedaż.

Mając zamiar sprzedawać jak piszesz np. 4 dziennie to dla mnie jest to już sprzedaż zorganizowana, nawet jeśli nie przekroczysz progu.

Sam problem, który przedstawiasz jest szeroko omawiany na forach prawniczo-podatkowych.

Ogólnie skarbówka nie przeszukuje allegro w poszukiwaniu takich typów jak ty, jednak twoja konkurencja zrobi to. Jeśli konkurencja (to przykład) handluje tym samym co ty i ma działalność, odprowadza podatki itd to patrząc na twoje oferty pada pytanie. Dlaczego my musimy płacić podatki a on nie?

Akurat w mojej konkurencji na allegro, raczej nikt nie płaci podatków

Tego nie wiesz i nie możesz tak założyć, że on raczej nie płaci, to po co ja mam płacić?. Wielu z takim myśleniem wpadło przy pierwszej lepszej kontroli, ewentualnie przy składaniu dokumentów (PIT-ów) do US :stuck_out_tongue:

Co to za założenie jakieś że jak w twojej konkurencji nie pałcą to i ty nie musisz?

Przy obecnym założeniu Urzędu Kontroli Skarbowej (jak dobrze pamiętam to Departament Ministerstwa Finansów) to handel elektroniczny jest na ten rok dla Urzędu piorytetem w monitorowaniu tzw. czarnej strefy .

Było chyba o tym na Di.com.pl jak dobrze pamiętam.

Także ja dla swojego spokoju bym się nie oglądał “na nich” tylko patrzył na siebie aby nie dostać po tzw. dupsku, później jak się nie mylę jak dojdą do tego że nie płaciłeś a handel miałeś zorganizowany i ciągły to zapłacisz 75% podatku .