Ceny antywirusów na allegro i w sklepach

Witam,zastanawiałem się ostatnio czemu nieraz na aukcjach internetowych można kupić dobrego antywirusa np. Norton Internet Security 2010 z licencją na 2 lata za cenę 30 kilku złotych (nieraz nawet taniej), kiedy to nawet na stronie producenta cena tego produktu przekracza ponad 100zł.Tym bardzie zastanawia mnie to bo taki sprzedawca ma niejednokrotnie w swojej aukcji wystawione kilkaset takich kluczy na sprzedaż. Moje pytanie skąd biorą się takie licencje,czy są one legalne itp??Co o tym myślicie?

Dokładnie, zastanawiam się nad tym samym…

http://www.allegro.pl/item1031558259_no … mocja.html - licencja na 2 lata za 10zł… :roll:

Jak widać, na aukcji sprzedaje tylko kod a nie wersję pudełkową.

Jaki problem skontaktować się z producentem i spytać się jak to ma się do np. legalności produktu?

http://www.symantec.com/pl/pl/norton/su … .jsp?pvid=

Osobiście nigdy nie zaryzykuję z kupowaniem oprogramowania z allegro i innych serwisów aukcyjnych, nawet jeśli by sprzedawały je sklepy i/lub takie oprogramowanie byłoby w szalenie atrakcyjnych cenach, w szczególności gdyby było w niesamowicie atrakcyjnych cenach.

2 letnia licencja na jakiegokolwiek antywira za 10zł śmierdzi na mile morskie kantem.

Nawet na wersję niepudełkową jest to dużo za mało :wink:

Kupiłem taki klucz i działa z subskrycją na 730 dni, ale aktywować go drugi raz już nie mogłem np. reinstalka systemu. Ten klucz nie zapisuje się na moim koncie nortona.Wygląda mi to na klucz jednorazowy.

Wiadomo, że to piraty. Allegro to kopalnia pirackiego oprogramowania. W ogóle nie warto na to patrzyć.

Prawdopodobnie kupują licencje wielostanowiskowe lub wielostanowiskowe kontynuacyjne (są jeszcze tańsze) i odsprzedają licencje na poszczególne stanowiska. Jeśli tak to nie wiem czy nie było by problemów z udowodnieniem legalności w razie jakiejś kontroli.

Ale mogą to też być nielegalne kopie kluczy licencyjnych.

Ja kupuję licencję kontynuacyjną na kaspersky antyvirus na mnie na 3 stanowiska (pierwszą musiałem kupić normalną 3 stanowiskową) i udostępniam dwóm znajomym klucz na 1 stanowisko za 1/3 ceny którą ja płacę (wychodzi niecałe 50zł na rok za 1 stanowisko).

Jesteś pewny, że nie łamiesz zasad licencji? Nie ma w niej czegoś takiego, że licencje te należy używać w obrębie jednego “gospodarstwa domowego”/firmy?

http://www.allegro.pl/show_user_auction … d=12075262

A czemu ma wystawione te same programy w różnych cenach hehe :smiley:

Wyciąg z licencji:

W przypadku Użytkowników korzystających z innych wersji Oprogramowania lub innych wersji językowych Oprogramowania, posiadających Oprogramowanie na kilku nośnikach, w postaci kopii zbiorowej bądź w pakiecie wraz z innym oprogramowaniem, całkowita ilość komputerów, na których zainstalowane zostały wszystkie wersje Oprogramowania odpowiadać będzie ilości licencji otrzymanych od Posiadacza praw zakładając, że warunki licencjonowania nie stanowią inaczej, każda zakupiona licencja uprawnia Użytkownika do zainstalowania i korzystania z Oprogramowania na takiej ilości komputerów, jaka określona została w paragrafach 2.2 oraz 2.3.

2.2.	Jeżeli Oprogramowanie zostało zakupione na nośniku fizycznym, Użytkownik może z niego korzystać w celu ochrony komputera(-ów) w liczbie określonej na opakowaniu.

2.3.	Jeżeli Oprogramowanie zostało zakupione w Internecie, Użytkownik może z niego korzystać w celu ochrony komputerów w liczbie określonej przy zakupie Licencji na Oprogramowanie.

(...)

2.5.	Użytkownik może przekazać niewyłączną licencję na korzystanie z Oprogramowania innym osobom fizycznym lub prawnym w zakresie udzielonym Użytkownikowi przez Posiadacza praw pod warunkiem, że osoba otrzymująca wyrazi zgodę na przestrzeganie wszystkich zasad i warunków niniejszej Umowy oraz w pełni zastąpi dotychczasowego Użytkownika jako posiadacz licencji udzielonej przez Posiadacza praw. W przypadku pełnego przeniesienia praw nadanych przez Posiadacza praw na korzystanie z Oprogramowania, Użytkownik ma obowiązek zniszczenia wszelkich posiadanych kopii Oprogramowania, w tym kopii zapasowych. Osoba otrzymująca przekazaną licencję musi wyrazić zgodę na przestrzeganie wszystkich zasad i warunków niniejszej Umowy. Jeżeli osoba otrzymująca nie wyrazi zgody na przestrzeganie wszystkich zasad i warunków niniejszej Umowy, nie może zainstalować bądź/ani użytkować Oprogramowania. Użytkownik oświadcza również, jako osoba otrzymująca przekazywaną licencję, że nie posiada żadnych dodatkowych lub większych praw niż oryginalny Użytkownik końcowy, który dokonał zakupu Oprogramowania od Posiadacza praw.

Czyli jest to dozwolone :slight_smile:

Jak to dlaczego kazdy w innej cenie? Przeciez to promocja z promocji :wink:

Najlepszy jest “test” antywirusów w tabelce, którą autor aukcji sam sobie zrobił w excelu:D Niczym nie poparte słowa, dziwnie niska cena a także udawanie kogoś kompetentnego (częste używanie słowa “Państwa”). Jak nic to oszustwo, przynajmniej moim zdaniem i dziwna rzecz, że w tym teście np. g-data wypada na poziomie 90% a o ile wiem, to nigdy nie spadła poniżej 95% w wykrywalności a już szczególnie wersja 2010. Zobaczcie też opinie o produkcie, czyli komentarze przytoczone/skopiowane z dobrych programów. Niby można ale takie podcieranie się innymi userami znanego portalu to trochę chamskie

Krótko rzecz ujmując - śmierdząca sprawa.

Ja nigdy na Allegro nic nie kupiłem i nigdy nie kupię , wole normalnie w sklepie i wtedy jestem pewny że mam wszystko legalnie i oryginalne.

Jak się sprzedaje program X to normalne, że w teście, jaki się zaprezentuje (a właściwie wynikach tego “testu”), inne programy będą miały niższe oceny - im niższe tym lepiej dla sprzedawcy.

BTW czy to jest legalne pokazując NIEPRAWDZIWE informacje na temat konkurencyjnego programu w celu sprzedaży swojego?;>

Nie jest i można cywilnie sprawę zgłosić ale komu by się chciało…;p

Napisałem do Kaspersky Lab odnośnie takich licencji,i oto odpowiedz jaką uzyskałem:

Nie wiem co ma znaczyć to stwierdzenie że kody te nie są przeznaczony na polski rynek (bo działanie tych kodów chyba niczym się nie różni) a stwierdzenie że nie należy do kanału dystrybucji oznacza jedynie że ten sprzedawca nie ma powiązań z ich firmą.

Nie wyjaśnia to sprawy czy kody te są legalne czy nie ale ja bym nie ryzykował.