Chcę kupić w przedsprzedaży grę Worms W.M.D. Gra kosztuje na Steamie 29,99 euro czyli ok. 135 złotych. Na razie wpłaciłem 10 euro do portfela Steam, ale nie mogłem wytrzymać i kupiłem dwóm znajomym dwie gry. Kiedy znalazłem klucz Steam gry Worms WMD na cdp.pl w cenie 79,99 zł resztę pieniędzy w portfelu Steam wydałem na skiny do CS:GO i wytworzenie odznak. Jednak na cdp.pl można płacić tylko przelewem, a wtedy już bym musiał prosić rodziców. Gra jest też w sprzedaży na Muve.pl Odkryłem że na muve.pl można płacić kartą PaySafeCard, ale w związku z tym doliczają 7% wartości zamówienia (ok. 86 zł) czyli w sumie zapłaciłbym 90 zł za 3 kody PSC. Jeden znajomy powiedział że nie ufa takim stronom i porównał muve.pl z G2A. Sam postanowiłem sprawdzić opinie tego sklepu. Dużo negatywnych http://www.opineo.pl/opinie/muve-pl podczas gdy cdp.pl ma ich bardzo mało http://www.ceneo.pl/sklepy/cdp.pl-s18100
Jednakże:
Wydaje mi się, że negatywne opinie muve.pl nie dotyczą produktów cyfrowych
Ja tam nie narzekam. Dystrybucja cyfrowa jest okej, a pudełkowych gier się nie opłaca kupować, bo i tak trzeba wklepać klucz na jakąś platformę cyfrowej dystrybucji. Jak jest jakiś problem, można do ich pomocy napisać i na reakcje długo czekać nie trzeba.
Kupuję od wielu lat gry na cdp.pl i muve.pl i jeszcze nigdy nie zrobili mnie w konia. No może poza jedną sytuacją, gdy wysłali niewłaściwy klucz, ale potem dosłali właściwy - i miałem 2 gry.
Cóż, MUVE lepiej omijać SZEROKIM łukiem. Niby silą się na to, żeby być “profesjonalnym” sklepem i jednym w bardziej liczących się w PL - ale nadal tkwią w PRL i podejściu “jak klient kupił to jego problem”.
Sprzedali mi już wykorzystany (!!!) klucz Steam, po czym, pomimo przesłania dowodów na to w postaci skanów ze Steam’a nadal “trwa rozpatrywanie reklamacji” i cyrki w wymianę maili.
I tak nie mam klucza ani możliwości gry już drugi tydzień. Szybciej i wygodniej to byłoby kupić nawet wersję pudełkową ale zachciało mi się wersji digital żeby miec szybciej. No i mam - ale nauczkę na przyszłość. NIGDY Muve !
No to miałeś odosobniony przypadek po prostu. A batalia uzasadniona bo firma sprzedająca klucz musi napisać do platwormy by sprawdzić na jakim koncie klucz został aktywowany i czy było to po czy przed zakupem klucza przez Ciebie.
Na muve.pl jestem od ponad 5 lat i jak na razie nie miałem z nimi żadnych problemów a zakupiłem u nich jedynie ~ 24 produktów w formie elektronicznej.