Znikający dźwięk w laptopie Toshiba

Dzień dobry :slight_smile:

 

Jeszcze do niedawna wszystko śmigało elegancko, a żadnych zmian nie wprowadzałam, nie grzebałam w bebechach (nie umiem), nic mi nie spadło (sam laptop też nie), ani też nie zalałam sprzętu.

 

Niestety, od kilku dni głośniki zachowują się co najmniej dziwnie. Komputer się włącza, wszystko działa, dźwięki są. Włączę program do odtwarzania muzyki (przeważnie spotify, jeśli ma to jakieś znaczenie) albo jakiś film (przez subedit) i przez kilka minut jest OK. Potem dźwięk się wyłącza.

 

Gdy podepnę do laptopa słuchawki, a po chwili wyjmę wtyczkę, dźwięk wraca, ale sytuacja za kilka minut się powtarza. Nie ma dźwięku, słuchawki wkładam i wyjmuję, dźwięk wraca.

 

Tak samo dzieję się, gdy wejdę w ustawienia dźwięku (zgubiłam słuchawki i trzeba było sobie jakoś radzić, żeby nie restartować komputera za każdym razem). W każdym razie gdy zmienię zakładki we właściwościach (screen 1), dźwięk wraca, a zaraz znowu zniknie i tak w kółko.

 

Zdarza się, że zostawię komputer sam sobie, nic z nim nie robię, muzyka sobie gra cały czas i nic się nie dzieje (choć czasem dźwięk się wyłącza).

 

Ponadto znalazłam też jakiś taki błąd (screen 2 i 3). Czy może mieć to jakiś związek?

 

Czy ktoś się orientuje, co z tym można zrobić?

 

Pozdrawiam!

post-277401-0-56985400-1429192142_thumb.

post-277401-0-39667500-1429192143_thumb.

post-277401-0-49848000-1429192438_thumb.

Hej

Jakiego profilu zasilania używasz? Może w tym jest problem, że po pewnym czasie karta dźwiękowa wyłącza się w celu oszczędzania energii.

Laptop się nie przegrzewa?

Co do Avasta i błędu napisze krótko: zalecane odinstalowanie programu, czyszczenie systemu CCleaner-em i ponowna instalacja; oczywiscie pomiędzy kolejnymi etapami wykonujemy restart systemu.

Pozdrawiam,

Dimatheus

Profil zasilania: zrównoważony.

Komputer RACZEJ się nie przegrzewa.

 

Avast został odinstalowany (za pomocą RevoUnistaller). Coś jeszcze zrobić CCleanerem?

Avasta nie instalowałam ponownie. Skorzystam tym razem z innego antywirusa (wybór padł na Microsoft Security Essentials).

 

Problem wciąż jest. Wciąż pomaga tylko zmiana zakładek z pierwszego screena. I tylko przeskok z zakładki na zakładkę, nic więcej nie klikam, bo dźwięk wraca. A za chwilę znowu znika. Na 40 minutowym odcinku serialu kliknęłam tak chyba z 10-15 razy.

Hej,

Jeśli chodzi o Avasta, to po odinstalowaniu problem minął - tzn. nie pojawiają się błędy? CCleanerem należe przeczyścić dysk i rejestr - pierwsza i druga zakładka w programie.

Czyli laptop nie jest ciepły, gdy się go dotyka? Móżesz wrzucić screena z temperatur z programu HWInfo, przycisk Sensors.

Czy coś się zmienia po zmianie profilu na wydajność?

Pozdrawiam,

Dimatheus

Po odinstalowaniu Avasta było bez zmian. Z dźwiękiem, bo tamtych błędów znaleźć nie mogłam (w miejscach, gdzie znalazłam je wcześniej).

 

Użyłam CCleanera i zainstalowałam aktualizacje (trochę ich było).

 

Nadal bez zmian.

 

Laptop jest ciepły, ale nie gorący.

 

Wrzucam screen tych temperatur.

 

Mam tylko profil “zrównoważony” i “eco”.

post-277401-0-80596800-1429212425_thumb.

Hej,

Nie do końca się zrozumieliśmy - chodziło o to, że reinstalacja Avasta powinna usunąć problem ze źle działającą zaporą; z dźwiękiem to nie ma żadnego związku.

Temperatury są ok. Zosataje więc kwestia samej dźwiękówki - próbowałaś aktualizować sterownki do karty dźwiękowej?

Pozdrawiam,

Dimatheus

Teoretycznie problemu z zaporami nie ma (żadnych błędów nie widziałam mimo sprawdzania).

Choć dziś pojawiło się okienko z błędem (screen).

 

Chciałam zaktualizować sterowniki, ale system wykazuje, że są aktualne i nie mam czego aktualizować.

 

Pozdrawiam i w ogóle to dziękuję za pomoc :slight_smile:

post-277401-0-46079700-1429251657_thumb.

 

Możliwe,że poblem ma gniazdo audio lub elektronika sterująca - wygląda to na problem sprzętowy?

Mam identyczny problem w swiom laptopie. Jest to prawdopodobnie problem sprzętowy, tu może pomóc tylko serwis. Mój był w serwisie, naprawili usterkę (uszkodzona płyta główna), lecz problem niedawno powrócił.

 

Słuchawek żadnych nie posiadam na chwilę obecną. Zewnętrznych głośników również, więc nie mogę sprawdzić, czy to te laptopowe głośniki się psują, czy coś w bebechach komputera ogólnie, czy to gniazdo samo w sobie. 

 

Za kilka dni zostanie zrobiona reinstalka - MOŻE coś pomoże, a jeśli nie, to wtedy serwis. 

 

Na razie będę zmieniać zakładki w ustawieniach dźwięku i kombinować z innymi rzeczami. 

Wszelkie pomysły mile widziane (tylko takie, które laik będzie w stanie wykonać sam  :wink: )

Hej,

 

Nie dziwne, skoro pozbyłaś się Avasta. :slight_smile: Co do błędu, to jeśli pojawia się pierwszy raz, to zupełnie bym się nie przejmował. Chyba że błędy będą pojawiać się często, wtedy mogą oznaczać problem z pamięcią RAM.

 

Może więc warto pożyczyć takowe przynajmniej na czas testów?

Pozdrawiam,

Dimatheus

Nie ma od kogo pożyczyć :wink: Będzie trzeba po prostu zakupić.

 

Z głupia frant, wpisałam “avast” w wyszukiwarkę komputera. Wywaliło mi pierdylion plików, z czego kilku nie mogę usunąć, bo nie mam uprawnień (screen w linku). I co to za ziomuś TrustedInstaller? Pierwszy raz go widzę.

 

http://zapodaj.net/6b9fd286a5abb.gif.html

 

EDIT.

 

W menedżerze zadań, w zakładce procesy mam takie 3 cudeńka bez opisu (a Google pokazało, że mogą to być wirusy - nie znam się):

  • atieclxx.exe

  • csrss.exe

  • winlogon.exe

 

Czy to może mieć wpływ na (nie)działanie głośników, czy są to normalne programy?

 

EDIT2.

 

Z włożonymi słuchawkami dźwięk nie wyłącza się co chwilę lub nie wyłącza się w ogóle przez dłuższy czas. 40-minutowy odcinek obejrzany bez przerwy. Zastanawiam się, czy z zewnętrznymi głośnikami byłoby to samo.