i moje pytanie jest czy zestaw taki nada się do oglądania filmów full HD?
Przy oglądaniu takich filmów z Youtube (najnowszy flash) filmy się tną a procesor 90% - 100%
Przy odtwarzaniu filmu mkv bezpośrednio z dysku niby jest Ok ale procesor cały czas ok. 90%.
Nie zależy mi na grach, komputer ma być do internetu prac biurowych no i do filmów tylko teraz nie wiem czy ten problem to kwestia jakiś sterowników, a może ponownej instalacji windowsa itp. czy też sprzęt jest po prostu za słaby.
Co ewentualnie w takim zestawie będzie wąskim gardłem, czy np. zmiana procesora na C2D pomoże czy też może grafikę trzeba by wymienić?
Pobierz Media Player Classic HOME CINEMA wejdź do opcji.
Kliknij filtry wewnętrzne (Internal filters) po prawej stronie zaznacz H264/AVC (DXVA), VC-1(DXVA), WMV3(DXVA), MPEG2-Video(DXVA) oraz ODZNACZ H264/AVC (FFMpeg), VC-1(FFMpeg) i zatwierdź uruchom program ponownie i odpal jakieś HD czy procesor dalej jest na tak wysokim poziomi używany?
Spróbuj wspomnianego wyżej wspomagania dekodowania kartą graficzną, a jeżeli nie pomoże, możesz przetestować alternatywne dekodery (np. DivX7, coreAVC). No i wbrew pozorom całkiem sporo mocy procesora przy dużych rozdzielczościach zabiera skalowanie i wyświetlanie napisów. Bez nich sytuacja wygląda tak samo?
Jeśli przy Twojej specyfikacji filmy HD są tak zasobożerne, to z pewnością nie jest to wina podzespołów, tylko czegoś innego. Przy Twojej specyfikacji wszystkie filmy HD powinny Ci chodzić bez najmniejszego problemu. Moja młodsza siostra ma do zabawy i nauki taki stary laptop z procesorem Celeron M 1,6 GHz, 1GB RAM i zintegrowaną grafiką i wszystkie filmy HD chodzą jej bez zająknięcia.
Na płynne oglądanie filmów HD nie mają wpływu tylko podzespoły. Są też inne rzeczy, których wpływ też jest bardzo ważny.
Odtwarzacz - nie wszystkie odtwarzacze video radzą sobie dobrze z odtwarzaniem filmów HD. Na jednym będzie chodzić płynnie, a na drugim będzie to prawie jak pokaz slajdów. Sprawdź u siebie filmy HD na różnych programach, przede wszystkim media player classic, windows media player, bestplayer, allplayer lub innych.
Kodeki - bez odpowiednich kodeków możesz zapomnieć o płynnym oglądaniu HD. Ja używam od dawien dawna tylko K-Lite Code Pack Full i nigdy nie miałem problemów z odtwarzaniem filmów HD.
Przeglądarka - tutaj wystarczy, że podam prosty przykład, na chromie filmy HD tną się masakrycznie,a na firefoxie i operze chodzą bez zarzutu. Przeglądarka której używasz też ma znaczenie, nie wszystkie radzą sobie dobrze z oglądaniem w pełnym ekranie filmów HD.
Ogólny stan systemu - jeśli ktoś ma śmietnisko w komputerze, nawalone programów gdzie tylko popadnie, ze startem systemu uruchamia mu się mnóstwo niepotrzebnych programów, to ma to znaczący wpływ na zmniejszenie się mocy obliczeniowej komputera.
Stan podzespołów - przede wszystkim chodzi o procesor, jeśli ktoś ma zakurzony na maksa radiator z wiatrakiem, do tego pasta termo-przewodząca już dawno wyschła lub się zużyła, to może mieć to znaczący wpływ na moc obliczeniową, którą daje procesor.
Ale czy ogląda te filmy na wyświetlaczu o rozdzielczości 1980x1080?
Moc obliczeniowa się nie zmienia, jest stała. Zmienne jest obciążenie jednostki.
Hahahaha. To już mnie rozbawiło Idę wymienić pastę w swoim 5-letnim lapku. Dzięki temu zyskam trochę na mocy obliczeniowej :D:D:D
Nie no, błagam! Nie piszmy takich bzdur jak pojęcia o rzeczy nie mamy. Stara pasta i kurz wpłyną na temperaturę procesora, ale, na boga! nie na jego moc obliczeniową.
Zapoznaj się z tematem i popraw tytuł tematu na konkretny, mówiący o problemie. W celu dokonania zaleconej korekty proszę użyć przycisku Edytuj przy poście otwierającym ten temat.
Zignorowanie zalecenia będzie skutkowało przeniesieniem tematu do Kosza.
Na samym laptopie, wiadomo, że nie, ale nie jednokrotnie laptop jest podłączany do monitora Full HD lub Telewizora Full HD i dalej wszystko chodzi bez zająknięcia.
Troszkę źle się wyraziłem, chodziło mi o konkretny procent mocy obliczeniowej procesora, który jest czasami zużywany na obsługę niepotrzebnie włączonych programów.
Niestety tu też się źle wyraziłem. Chodziło mi o stabilność procesora, na którą ma wpływ czystość podzespołów związanych z procesorem. Nie tylko z mojego doświadczenia ale również od innych osób wiem, że zakurzone wnętrze komputera może mieć negatywny wpływ na jakość jego działania, może powodować restarty lub wyłączenie komputera, co istotnie wpływa na komfort pracy z komputerem jak i również może być przyczyną jego uszkodzenia. Skoro przy pracy z filmami Full HD procesor jedzie na 100%, to tym bardziej powinno się sprawdzić czystość tych podzespołów oraz czy pasta termo-przewodząca nie wymaga wymiany.
Przychylam się do opinii kolegów że procesor jest tu wąskim gardłem, w tym wypadku istotna jest jak najwyższa częstotliwość (ilość rdzeni ma tu marginalne znaczenie).
Generalnie kolega Starchris dość dobrze wyjaśnił co ma wpływ na wydajność.
Pytanie powinno raczej brzmieć jaką ma ustawioną rozdzielczość pulpitu na monitorze na którym ogląda filmy.
W trakcie testów zauważyłem wyraźną zależność obciążenia procesora od rozdzielczości pulpitu, im wyższa rozdzielczość tym większe obciążenie.
Pewnie zaraz ktoś napisze że gdy rozdzielczość pulpitu pokrywa się z rozdzielczością filmu powinno być mniejsze obciążenie bo nie ma potrzeby skalowania, poniekąd jest to prawdą ale i tak nadal trzeba zdekodować każdy piksel i przesłać go do karty graficznej a im wyższa jest ustawiona rozdzielczość tym więcej jest tych danych.
Sprzętowe dekodowanie obecne we współczesnych kartach graficznych też niewiele daje bo obsługuje to tylko małą ilość typów kodowań.
Co do playerów takich jak wymienione MPC, ALLPlayer czy inne należy jeszcze wspomnieć że posiadają one sporo opcji konfiguracji które po odpowiednim ustawieniu potrafią znacznie poprawić wydajność odtwarzacza przy dekodowaniu filmów.
Zainstalowałem MPC HC i ustawiłem tak jak radził Struart, dodatkowo zainstalowałem nowe sterowniki do kart graficznej.
Efekt jest taki, że filmy .mkv z dysku chodzą już płynnie obciążenie procesora w granicach 20% - to chyba jest całkiem dobry wynik.
Natomiast co do filmów z YT to zauważyłem, że zależy to od przeglądarki wcześniej używałem tylko Chrome i na niej sprawdzałem obciążenie procesora. Teraz sprawdziłem ten sam film na trzech przeglądarkach (IE9, Firefox, Chrome), okazało się, że najlepiej wypadł IE procesor w granicach 10 - 14%, na FF jest gorzej - CPU 60 - 70% a na Chrome dalej to samo - 90 - 100% oraz dodatkowo film się przycina.
Co do pytania jaką mam ustawioną rozdzielczość pulpitu na monitorze, to jest 1920x1080 60Hz.
Może ktoś ma jakiś pomysł dlaczego na różnych przeglądarkach jest takie zróżnicowanie w obciążeniu procesora. Przyzwyczaiłem się do Chrome i zależy mi aby zmniejszyć to zużycie CPU.
Za przycinki filmów flash na danej przeglądarce odpowiada sama przeglądarka i jej błędna implementacja flasha + oczywiście źle zrobiona wtyczka. Adobe ostatnio daje ciała krótko mówiąc, każda kolejna aktualizacja powoduje jakieś problemy, raz na firefoxie, raz na chrome…
Idę wymienić pastę w swoim 5-letnim lapku. Dzięki temu zyskam trochę na mocy obliczeniowej :D:D:D