Witam,
w piątek włączyłam laptopa. Komputer nie uruchomił się normalnie, tylko pojawił się ekran, że w systemie wystąpił błąd lub nastąpiła przerwa w zasilaniu i mogę uruchomić system normalnie lub spróbować zdiagnozować problem. Wybrałam opcję uruchom normalnie. Pojawiło się logo Windows i nic. Wyłączyłam laptopa i po ponownym włączeniu starałam się go uruchomić w trybie awaryjnym- niestety znów pojawiło logo Windows i dalej nic się nie działo. Po kolejnym restarcie włączyłam diagnozowanie problemu i po około 20min wyrzuciło mi błąd:
Postanowiłam zrobić format. Znalazłam płytki z wypalonym systemem, a następnie przystąpiłam do przywrócenia systemu wraz z wykonaniem kopii zapasowej (nie chciałam stracić dotychczasowych plików). Niestety przy drugiej płycie podczas przywracania systemu wszystko stanęło. Szybki restart i próba przywrócenia systemu do ustawień fabrycznych. Pasek przywracania systemu zatrzymał się na 85% gdy była włożona 3.płytka i znów zwis. Kolejny restart i tym razem spróbowałam przywrócić system bez płyty- z ukrytej partycji (alt+F10). Tym razem poszło i teraz laptop działa normalnie.
Boję się jednak, że znów coś się stanie i zastanawiam się, czy nie oddać go do serwisu. Zrobiłam testy programem HD Tune Pro i oto wyniki:
Czy dysk twardy jest uszkodzony i dlatego wystąpił problem z Windowsem? Dlaczego nie mogłam przywrócić systemu z płyt DVD- dodam, że wcześniej miałam problem z utworzeniem kopii zapasowej i po wielu próbach w końcu udało mi się to zrobić na płytach Verbatim (wcześniej próbowałam na jakiś tanich płytach ze sklepu nie dla idiotów)? Czy to możliwe że napęd optyczny jest uszkodzony?
Laptop został kupiony we wrześniu. Parametry: Acer Aspire 5740G-434G50MN, Intel Core i5 430M 2.26 GHz , Intel HM55, RAM 4096 MB DDR3-1066 2x 2 GB, ATI Mobility Radeon HD 5650 - 1024 MB, 500 GB HDD.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.