Update BIOS'u, Q-Flash czy @BIOS?

Mam Płytę główną Gigabyte GA-M55S-S3, i chciałem zrobić update BIOS’u, i teraz zastanawiam się co będzie bardziej bezpieczne, z poziomu Windows @BIOS’em, czy z poziomu BIOS’u Q-Flash’em? I Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć jak to się robi Q-Flash’em? Bo tym drugim to wiem :slight_smile: Sciągłem najnowszy bios do swojej płyty, obecnie mam wersje F2, a najnowsza to F12, no i mam plik *.exe, archiwum SFX, po wypakowaniu mam 3 pliki: autoexec.bat ( a w nim pisze: flash895 m55ss3.f12), FLASH895.EXE, m55ss3.f12. Od czego mam zacząć?

jak chcesz q-flashem to poprostu kopiujszesz te wszystkie pliki na dyskietkę/CD i bootujesz kompa z tego urządzenia

reszta zrobi się praktycznie sama

Ja sobie zrobiłem kilkumegowy dysk twardy w FAT32 i tam wszystkie biosy trzymam.

I Q-Flash full wygoda, full bezpiecznie :stuck_out_tongue_winking_eye: Wybieram bios z " dysku bios’a " i gites :wink:

Ja flashowałem tylko za pomocą @bios. Program jest banalnie łatwy w obsłudze i nigdy nie miałem problemów z flashowaniem za pomocą tego programu.

No tak, ale co będzie bardziej bezpieczne? Słyszałem kiedyś że podczas wgrywania BIOS’u z poziomu Windows’a, czasem dochodzi do jakiś uszkodzeń… Czyli wolałbym wgrywać to z poziomu BIOS’u. Ale chciałem się was o to zapytać…

Luki_2 , Wgrałeś na ten dysk Plik który bezpośrednio ściągłeś z internetu, czy pierw do wypakowałeś?

No i jeszcze jedno pytanie, w najgorszym przypadku gdyby coś poszło nie tak jak powinno, i BIOS by mi padł, to czy będę mógł jakoś odzyskać ten stary bios, czyli wersje F2? Z tego co mi się zdaje to ten program Q-Flash znajduje się w BIOs’ie, czyli żeby do niego wejść muszę mieć sprawny BIOS, a jeżeli nie bd miał sprawnego… To w jaki sposób mogę go odzyskać? Słyszałem również że dobrze jest poodłanczać jakieś dodatkowe elementy w komputerze, typu karty sieciowe, kabel od internetu itp.Czy to będzie również potrzebne?

michaelllo69 , dawno nie czytałem takich bzdur, gratuluję… yyyy… chyba fantazji.

Prawdopodobieństwo popełnienia błędu podczas flashowania jest naprawdę nikłe. Niczego odłączać nie trzeba, aktualizacja biosu spod windowsa jest tak samo bezpieczna jak ta z q-flasha czy spod dosa czy jakikolwiek inny sposób.

Ściągnięty bios ROZPAKOWUJESZ, plikiem biosu jest plik o rozszerzeniu takim jak wersja biosu, np jeśli bios jest w wersji f6 to będzie mieć rozszerzenie .f6.

Zresztą… skoro tak bardzo się boisz aktualizacji to po co się za nią zabierasz? Te wszystkie straszenia, że podczas aktualizacji możę coś źle pójść, a jak pójdzie źle to płyta już jest do niczego itd to mity które powstały tylko po to żeby nikt nie robił flasha samemu tylko szedł do jakiegoś sklepu żeby mu sflashowali i kasę za to wzięli.

Osobiście nigdy nie flashowałem inaczej niż spod windowsa i nigdy żaden podzespół mi nie padł z powodu aktualizacji biosu.

Niestety program @bios czasami może się sypnąć. Ja przed jego użyciem proponuję najpierw wykonać kopię obecnego biosu, czyli opcja Save Bios. Dopiero, jeżeli ten proces się powiedzie, bierz się za wgrywanie nowego Biosu. Problem występuje także na mojej obecnej płycie GA-EP35C-DS3R i systemie Vista 64, gdzie najnowszy @Bios generuje błędy przy samym backupie Biosu (zapisu nie będę nawet próbować).

No więc, zapisałem sobie stary BIOS na dyskietce… Poprzez Q-Flash, wgrałem nowy nowy na dyskietkę, i zaraz zrobię update… Oczywiście poprzez Q-Flash.

Spectator - Ja to tylko słyszałem w internecie, sam w to do końca wierzyć nie chciałem, ale wolałem się upewnić…

@EDIT:

Cała aktualizacja przebiegła OK! :smiley: Ale teraz jest taka jedna rzecz, troszkę wkurzająca, zaraz po update BIOS’u, co jakiś czas dyskietka robi to swoje “TRRRRR”. Wie ktoś jak to wyłączyć? Dyskietki nie odłączę bo jest mi potrzebna…

W biosie bootowanie ustaw tak jak miałeś wcześniej, te “trrrrr” to jest próba uruchomienia komputera z dyskietki.

cosik_ktosik , no cóż, przykro mi, że nie masz szczęścia co do @bios :slight_smile: Tak jak zawsze powtarzałem i będę powtarzać, dla pocżatkujących @bios jest bardzo dobrym i pewnym rozwiązaniem.