Internet Orange czy Netia oba mam dostępne tylko 10mb/s

Witam, który internet kablowy jest lepszy Orange czy Netia oba w mojej okolicy mam max. 10mb/s???

 

 

Pozdrawiam, Horacy :slight_smile:

Podaj okolicę to może ktoś z okolicy ci podpowie

łódź kwarcowa (przy skrzyżowaniu strykowska/wycieczkowa) gdzie wiem, że ludzie mają Orange/Neo ale wiem, że można też Netię. Niestety kiepska ta okolica tu max. 10mb :frowning:

Bez znaczenia. Netia i tak świadczy tam usługi na infrastrukturze Orange. Dlatego w obu wypadkach jest do 10Mb.

to wezmę Orange w takim razie :slight_smile:

Ja bym brał Netię. TP oszczędza na routingu, i zdarzają się problemy z np. działaniem YouTube.

Czytałem, że dużo ludzi narzeka na częste zrywanie itp. to nie prawda???

Raczej odwrotnie - po początkowych problemach z aktywacją i konfiguracją, TP działa bardzo stabilnie - często do firmowych łącz np. 50/50 Mbit braliśmy tepse 10/1 jako backup.

czyli jeśli dobrze rozumiem to jako backup do Netii braliście tp?? bo ja mówiłem o opiniach Netii. 

Nie, nie - TP do łącz trochę innej klasy. Do super-łącza-firmowego, normalna domówka, bo lepiej jak działa wolno niż nie działa.

 

O Netii swojego czasu się nasłuchałem niezłych bluzgów,  ale to dawno było - może coś się tam pozmieniało. Jak ktoś wspomiał - Netia i tak na kablach TP idzie - możliwości techniczne te same, więc sprawa rozbija się o kompetencje działu technicznego i chęci DOK/administracyjnego.

Ach o to ci chodziło ale jednak tp/oraqnge wezmę bo z ostatnich kilku lta jak się patrzy na Netię to same złe opinie.

Wiesz, jeżeli chodzi o internet mobilny, to przede wszystkim powinieneś pytać na jakimś lokalnym forum, albo wręcz wprost zagadać do sąsiadów czy kogoś kto z lapkiem w parku czy kawiarni obok Twojego domu sobie siedzi - bardzo dużo zależy od miejsca. Mapki zasięgu mogą być pomocne, ale ważne jest też wysycenie węzłów - mieszkasz na obrzeżach miasta, załóżmy że przy Twoim BTSie może siedzieć 10000 abonentów, przy sąsiednim 500. Wówczas “w mieście” jest do bani, a “na przedmieściach” śmiga.

Jeżeli limity danych Ci nie przeszkadzają, to warto poświęcić parę dni na taki wywiad - wybór operatora, to decyzja na dłużej.

Włśnie chcę zmienić bo te limity są za małe dla mnie więc biorę kablowy.