Komputer nie włącza się

Witam.

 

Mam 3 tygodniowy komputer, podkręciłem w nim procesor z 3,2 GHZ na 4,0 po czym po 2 dniach wyłączył się i do tej pory nie chce się włączyć, nie daje oznak życia. Jak zdiagnozować i naprawić ten problem?

 

Specyfikacja:

 

Procesor: Intel G3258

Płyta Główna: MSI H81M-P33

Grafika: Saphire Radeon R7 265X 2GB

Zasilacz: CHIEFTEC GPA-450S8 450W

 

Proszę o pomoc.

Wróć do ustawień fabrycznych płyty - zresetuj bios zworką. Zdobądź podobny procesor i sprawdź na ustawieniach standardowych. Najprawdopodobniej padł procesor, ale przekonasz się o tym diagnozując części po kolei.

Mógł się po prostu spalić. Spróbuj zresetować BIOS, znajdź na płycie baterię, wyjmij i włóż po jakimś czasie. Zwykle wystarczy kilka sekund, ale zdarza się, że wytrzyma 40 min.

Podkręciłeś zwykłego Pentiuma G3258 na płycie z chipsetem H81 … Wiem, że się da ale o rozsądności tego kroku można długo dyskutować.

 

Pytanie 1

Korzystałeś z OC Genie czy sam ustawiałeś ręcznie

 

Pytanie 2

Wgrywałeś najnowszy BIOS czy podkręcałeś na stokowym ?

 

Możliwe, że tylko uwaliłeś płytę.

Jakoś nie przekonuje mnie ten zasilacz…

Chieftec fajna rzecz (wiem) ale do kręcenia zawsze lepiej mieć zapas mocy…

Ustawiałem sam.

 

Wgrywałem BIOS 1.7

 

Spróboję z tą baterią zaraz.