mam następujący problem. Otóż mój laptop Asus K53SV strasznie grzeje. Głównie dzieje się to wtedy gdy w coś gram albo używam Photoshopa. Jednak czasami wystarczy, że przeglądam jedynie internet, a komputer aż parzy. Niekiedy dochodzi nawet do takich sytuacji, że laptop po prostu się restartuje i wywala bluescreena. Do laptopa zakupiłem podkładkę chłodzącą - ZALMAN ZM-NC3000U jednak i ta mało co pomaga. Pierwszy jej minus, że maksymalny podmuch jest i tak bardzo słaby, a drugi że nie pomyślałem o umiejscowieniu wiatraczka, bo ta podkładka ma go na środku, a mój laptop ma go z boku i tam podmuch za bardzo nie dochodzi. Ale mimo wszystko nawet gdy go przesunę nad wiatrak to i tak za dużo to nie pomaga. Próba rozkręcenia laptopa raczej odpada, bo pierwsze laptop jest jeszcze na gwarancji, a druga sprawa, że ten model wcale nie tak łatwo rozkręcić. Nawet próbowałem, ale nie miałem pojęcia jak to zrobić. W ogóle przypomina mi się, że problem przybrał na sile, po sformatowaniu komputera. Przedtem na komputerze było zainstalowane oprogramowanie takie jakie dostałem wraz z laptopem ze sklepu, więc sobie myślę, że po formacie straciłem jakieś sterowniki/programy, które może one usprawniały działanie laptopa? Ma ktoś jakieś porady co mogę zrobić w tym kierunku?
Jeżeli masz zainstalowany sterownik do chipsetu oraz grafiki to brak innych nie powinien powodować nadmiernego grzania. W twoim wypadku przedmuchaj go sprężonym powietrzem jak nie pomoże to wysyłaj na serwis i tyle.
Sprawdz który z podzespołów powoduje taką wysoką temperaturę. Zainstaluj program EVEREST wejdz w Czujniki i odczytaj temperatury CPU,GPU,HDD. Zastosuj inne sterowniki do podzespołów które wykazują wysokie temperatury.
Podkładki z wentylatorami mało co pomagają laptopom. Jeśli ktoś kładzie laptop na łóżku, kolanach na czymś co nie jest stabilne i nie dostarcza powietrza od dołu to niech kupi zwykłą podkładkę a resztę pieniędzy przeznaczy na okresowe zmiany dobrej pasty czy termopadów.
Kup w puszcze sprężone powietrze. Do puszki dostaniesz cieniutką rurkę, którą wciśniesz w szczeliny chłodzenia.
Soft od producentów laptopów na niewiele ci się zda, lepiej instalować “czysty” system.
Jak się grzeje to niestety trzeba przeczyścić pewnie zrobią to w serwisie za kilka, kilkadziesiąt zł. Bez tego nie będzie działał prawidłowo. W żadnym wypadku nie próbuj samodzielnie wpuszczać sprężonego powietrza z zewnątrz w grę wchodzi tylko rozkręcenie układu chłodzenia oczyszczenie i wymiana pasty.
Jeśli podkładka nie dmucha do laptopa przez szpary w obudowie to możesz ją równie dobrze wyrzucić. Lub sprzedać na allegro może ktoś kupi.