Mam małe pytanie. W najbliższej przyszłości zamierzam emigrować z platformy Microsoft na Linuxa. Wybraną przeze mnie dystrybucją jest LMDE 2 z pulpitem Cinnamon. Po zainstalowaniu tej dystrybucji chciałbym czasem pograć w coś. Głównie gram w Serious Sam SE HD ze steama. Czy po instalacji Linuxa + Wine (+ewentualnie PlayOnLinux) miałbym możliwość zainstalowania i odpalenia Seriousa czy musiałbym coś jeszcze konfigurować? Może ktoś ma doświadczenie w instalacji gier ze steam pod Linuxem?
z tego co słyszałem LMDE lepiej nie instalować distro jest nie dopracowane i raczej nigdy nie będzie bo mint głównie skupia się na swojej pierwszej wersji, która bazuje na ubuntu i już te wersje bym polecał
Mam to distro jako LiveUSB i używam już koło miesiąca po parę godzin dziennie. Jak dotąd nie zauważyłem, by było coś nie tak. Muszę jeszcze tylko znaleźć sposób, żeby diodka led od wifi mi nie migała, przy korzystaniu z neta (denerwuje mnie to jak cholera) i będę to stawiał jako główny system
walgav , zapoznaj się, proszę, z tym poradnikiem i tą stroną, a następnie - korzystając z przycisku Edytuj(na dole pierwszego posta po lewej stronie) - popraw tytuł wątku tak, by mówił konkretnie o problemie. Poprawnie zatytułowany wątek zwiększa szansę na uzyskanie szybkiej pomocy. Zignorowanie tej prośby będzie skutkować przeniesieniem tematu do kosza.
Powinno śmigać, rzadko gram, ale C&c chodzi i world of tanks też playonlinux wystarczy, tyle, że KDE ale to chyba nie ma znaczenia…dociągnie co potrzeba…
Też doszedłem do tego wniosku. Problem polega na tym, że obawiam się z deka czystego debiana. Wszędzie jest on przedstawiany jako system dla osób co najmniej średnio ogarniętych w linuxie. A mi do tego poziomu jeszcze trochę brakuje :P.
Ale szukam wśród znajomych osób które pomogłyby mi z pierwszą konfiguracją czystego debiana
Ma instalator graficzny tak jak MINT także instalacja luzik. Środowisko graficzne itd. możesz wybrać również przy instalacji (musisz odpowiednio zbootować jak dobrze pamiętam). Reszta to wrzucenie potrzebnych Ci programów apt-get install…
jak Debian dla laika to Sparky, jest łatwiejszy ale to wciąż Debian testing w 100% zgodny, a jak mint to ten na ubuntu, hybrydę w postaci LMDE odradzam
Debiana zainstalowałem w wirtualce ale jakoś nie bardzo wiem jako tam winstalować dodatkowe programy (ok wiem, że dla ludzi obeznanych z tematem będzie to śmieszne ale cóż…). Sprawdzę jeszcze tego sparky. A jak nie dam rady to poczekam z przesiadką na Linuxa do czasu aż spotkam się z kimś kto pomoże mi to zrozumieć. Dzięki wielkie wszystkim za podpowiedzi
Debiana odradzam dla początkującego, zdecydowanie.
Sam używam Debiana na desktopie i wiem, ile się trzeba namęczyć, aby zainstalować sterowniki, pakiety do multimediów, a potem wychodzą zależności, problemy, biblioteki, wine i steam, potem nowy kernel zainstalowany ale sterownik do grafiki (AMD) go jeszcze nie obsługuje i mamy czarny ekran z literkami… itd., itp.
Taki Mint czy Ubuntu będzie miał wszystko skonfigurowane i zainstalowane. Gorąco polecam dla nowych zainstalowanie prostego i działającego Minta.
Na pewno fajnie jest doświadczonym powiedzieć: “apt-get install NAZWA PAKIETU” ale ciekawe skąd ma nowy użytkownik wiedzieć, że karta sieciowa mu niedziała, bo musi sobie wydać komendę “apt-get install firmware-realtek”?
Albo skąd nowy ma wiedzieć, że mu grafika się na ekranie pierniczy albo nie ma 3D, bo nie wydał komendy “aticonfig --initial”?
Albo skąd ma wiedzieć, że mu się film FullHD tnie na kompie, bo nie zainstalował sobie “libva1 libva-drm1 libva-x11-1”? A potem jeszcze trzeba skonfigurować odtwarzacz mplayer albo VLC, aby z przyśpieszania sprzętowego korzystał, bo normalnie, to ani myśli
Szczerze mówiąc to samo miałem napisać. Niby prosto “apt-get install coś tam”. Ale skąd mam wiedzieć, co byłoby mi potrzebne ewentualnie i jak się “to coś” (tak wiem - pakiet) nazywa? :P.
Ale spokojnie. Dojdę sobie wreszcie co i jak zrobić :P. Tylko niestety potrzeba czasu.
Ok. Dwa pytania odnośnie SPARKY. Czy /ewentualnie/ byłaby szansa zainstalowania cinnamona (lub czy któryś z domyślnych środowisk jest podobny do cinnamona) i którą wersję pobrać (głównie do internetu i multimediów - filmy, muzyka itp). Z zainstalowaniem ewentualnym wine czy PlayOnLinux sobie poradzę. Za to nie jestem pewien czy poradziłbym sobie (a przynajmniej nie od razu) ze znalezieniem kodeków czy innych zależności żeby obejrzeć film na spokojnie czy posłuchać czegoś.