Nie mogę wejść w BIOS, gdy podłączony jest pendrive z systemem

Witam!

Mam problem, aczkolwiek z BIOS-em.

Gdy nic nie jest podłączone do komputera, BIOS się normalnie uruchamia (klawisz Delete), lecz gdy jest podłączony pendrive, nie chce się w ogóle włączyć, tylko uruchamia się system (zainstalowany). Żeby uruchamiało na start pendrive’a, muszę go podłączyć i zmienić ustawienia w BIOS-ie, lecz żadnej takiej możliwości nie widzę.

Działa tylko wtedy, gdy laptop pozostał na noc - muszę:

  1. Odłączyć pendrive’a.

  2. Wejść w BIOS.

  3. Podłączyć pendrive’a.

  4. Zmienić urządzenie z dysku na CD/DVD, zapisać ustawienia.

  5. Wejść ponownie w BIOS.

  6. Jako że nie wykrywa urządzenia, wchodzę w zakładkę, gdzie mogę uruchomić od razu pendrive’a (osobne menu bootowania).

Dodam, że:

  • gdy raz tak zrobię, potem ta metoda nie chce działać,

  • nagrywarka odmawia posłuszeństwa,

 

Ubuntu 14.04.1 LTS

 

Co zrobić?

Ale dlaczego próbujesz zbotować jako Cd/DVD z pendrive?Wystarczy wybrać opcje USB HDD

Zacznijmy od początku… Jaki to laptop jest - napisz co to za marka i model… a w zasadzie nie musisz nic mówić - obstawiam Acer serii Aspire.

 

Problemy z portami USB i konektorem SATA napędu optycznego to objawy uszkodzonego mostka na płycie głownej… 

 

Domyślam się też, że ostatnimi czasy miałeś BSODY w systemie Windows lub nie mogłeś go zainstalować/uruchomić…

Niestety, nie zgadłeś :mrgreen:

Asus K72F, ma już swoje parę lat, aczkolwiek miałam BSODY w systemie Windows, jednakże poradziłam sobie z nimi, dzięki Waszej pomocy :mrgreen:

Zacznijmy od tego, że napęd nie chciał działać. Jakimś cudem odpaliliśmy płytkę z Windowsem, ale po instalacji nie mieliśmy, jak zainstalować sterowniki. Poszukaliśmy więc w internecie, myśleliśmy, że wszystko normalnie pójdzie. Podczas grania w gry na NK wyskoczył BSOD. Ich powodem był (z tego co pamiętam) nieaktualny sterownik (lub jego brak) od karty sieciowej.

W przypadku instalacji systemu Windows (z napędu CD/DVD), nie trzeba było nic zmieniać, gdyż od razu uruchamiało płytkę.

Rozumiem. Z tą starością to nie przesadzaj 4 latek to jeszcze nie “emeryt”…

 

Czy zdarzały się takie sytuacje, że napęd i ewentualnie urządzenia podpinane do portów USB nie były widoczne w systemie ? Jeśli tak to mamy potwierdzenie diagnozy z mostkiem.

 

Jeśli chodzi o samo nieodczytywanie płyt przez napęd - myślę, że warto najpierw delikatnie przetrzeć laser wacikiem kosmetycznym nasączonym w alkoholu izopropylowym i przetestować działanie… 

5 latek :slight_smile:

Myślę, że to przez płyty - sprzedali mi je z odbarwieniami, może przez to nie chciały się uruchomić. Inne działają normalnie, napęd był wymieniany w wakacje. Czasami BIOS normalnie działał, lecz nie wczytywało napędu CD/DVD

Po dokładnej analizie tematu odpowiedź po odpowiedzi…

 

Udzielam informacji odnośnie bootowania USB… Podczas uruchamiania komputera masz tzw. ekran POST i gdy tylko on się pojawi musisz wywołać " Boot Device Selection Menu" klawiszem F8 (tak zazwyczaj jest w asusach)… Zmiana priorytetów bootowania w BIOS nic nie zmieni… tylko z tego dodatkowego menu możesz wybrać tego pendraka jako źródło bootowania… i musi ono działać za każdym razem (możliwe, że się poprostu spóźniasz z wciśnięciem klawisza)

 

Doprecyzuj z tym napędem - BIOS go nie widzi czy jak? 

 

Sprawdzałeś na innym kompie ? Może znów padł ? Może to konektor napędu ? A może ten mostek… ?

 

Może użyj takiej przejściówki (wtedy nawet na stacjonarce sprawdzisz sprawność napędu):

 

http://allegro.pl/adapter-przejsciowka-usb-2-0-na-sata-2-5-ssd-i5022318040.html

Więc odkopuję temat.

Czasami nie widzi napędu CD, a w ustawieniu kolejności bootowania urządzeń, wykrywa tylko P0, czyli w tym przypadku dysk twardy. Ignoruje wtedy wszystkie płyty. Mam jeszcze pytanie - czy instalowanie na nowo BIOS-u zadziała? Laptop idzie jutro do serwisu, wszystko zostanie z niego wywalone. Według mnie to nie jest możliwe, żeby wszystko rozpoczęło się po pierwszej na lapku instalacji Ubuntu. Mam związane ręce - pendrive mi nie znajduje za pomocą mojej sztuczki, każda płyta włożona jest uznawana za niebootowalną. I się Manjaro z mojej głupiej winy zepsuł, nie działa awaryjny tryb.

Pozdrawiam, Neukrate.