Gdy nic nie jest podłączone do komputera, BIOS się normalnie uruchamia (klawisz Delete), lecz gdy jest podłączony pendrive, nie chce się w ogóle włączyć, tylko uruchamia się system (zainstalowany). Żeby uruchamiało na start pendrive’a, muszę go podłączyć i zmienić ustawienia w BIOS-ie, lecz żadnej takiej możliwości nie widzę.
Działa tylko wtedy, gdy laptop pozostał na noc - muszę:
Odłączyć pendrive’a.
Wejść w BIOS.
Podłączyć pendrive’a.
Zmienić urządzenie z dysku na CD/DVD, zapisać ustawienia.
Wejść ponownie w BIOS.
Jako że nie wykrywa urządzenia, wchodzę w zakładkę, gdzie mogę uruchomić od razu pendrive’a (osobne menu bootowania).
Dodam, że:
gdy raz tak zrobię, potem ta metoda nie chce działać,
Asus K72F, ma już swoje parę lat, aczkolwiek miałam BSODY w systemie Windows, jednakże poradziłam sobie z nimi, dzięki Waszej pomocy :mrgreen:
Zacznijmy od tego, że napęd nie chciał działać. Jakimś cudem odpaliliśmy płytkę z Windowsem, ale po instalacji nie mieliśmy, jak zainstalować sterowniki. Poszukaliśmy więc w internecie, myśleliśmy, że wszystko normalnie pójdzie. Podczas grania w gry na NK wyskoczył BSOD. Ich powodem był (z tego co pamiętam) nieaktualny sterownik (lub jego brak) od karty sieciowej.
W przypadku instalacji systemu Windows (z napędu CD/DVD), nie trzeba było nic zmieniać, gdyż od razu uruchamiało płytkę.
Rozumiem. Z tą starością to nie przesadzaj 4 latek to jeszcze nie “emeryt”…
Czy zdarzały się takie sytuacje, że napęd i ewentualnie urządzenia podpinane do portów USB nie były widoczne w systemie ? Jeśli tak to mamy potwierdzenie diagnozy z mostkiem.
Jeśli chodzi o samo nieodczytywanie płyt przez napęd - myślę, że warto najpierw delikatnie przetrzeć laser wacikiem kosmetycznym nasączonym w alkoholu izopropylowym i przetestować działanie…
Myślę, że to przez płyty - sprzedali mi je z odbarwieniami, może przez to nie chciały się uruchomić. Inne działają normalnie, napęd był wymieniany w wakacje. Czasami BIOS normalnie działał, lecz nie wczytywało napędu CD/DVD
Po dokładnej analizie tematu odpowiedź po odpowiedzi…
Udzielam informacji odnośnie bootowania USB… Podczas uruchamiania komputera masz tzw. ekran POST i gdy tylko on się pojawi musisz wywołać " Boot Device Selection Menu" klawiszem F8 (tak zazwyczaj jest w asusach)… Zmiana priorytetów bootowania w BIOS nic nie zmieni… tylko z tego dodatkowego menu możesz wybrać tego pendraka jako źródło bootowania… i musi ono działać za każdym razem (możliwe, że się poprostu spóźniasz z wciśnięciem klawisza)
Doprecyzuj z tym napędem - BIOS go nie widzi czy jak?
Sprawdzałeś na innym kompie ? Może znów padł ? Może to konektor napędu ? A może ten mostek… ?
Może użyj takiej przejściówki (wtedy nawet na stacjonarce sprawdzisz sprawność napędu):
Czasami nie widzi napędu CD, a w ustawieniu kolejności bootowania urządzeń, wykrywa tylko P0, czyli w tym przypadku dysk twardy. Ignoruje wtedy wszystkie płyty. Mam jeszcze pytanie - czy instalowanie na nowo BIOS-u zadziała? Laptop idzie jutro do serwisu, wszystko zostanie z niego wywalone. Według mnie to nie jest możliwe, żeby wszystko rozpoczęło się po pierwszej na lapku instalacji Ubuntu. Mam związane ręce - pendrive mi nie znajduje za pomocą mojej sztuczki, każda płyta włożona jest uznawana za niebootowalną. I się Manjaro z mojej głupiej winy zepsuł, nie działa awaryjny tryb.