Mam pytanko, kiedys “hackowalem” system symbian w tej komorce - tzn. zeby uruchomic aplikacje z neta typu garmin, sygic itd. Dzisiaj potrzebuje zdjac simlocka, wiem ze domowy sposob nie wystarczy… Pytanko jest takie - Chce pojsc do lombardzistow/serwrisow oczywiscie chce to zrobic najtanszym kosztem. Ile to mnie wyniesie i czy w ten sposob nie utrudnie im zabawy w sciaganie simlocka jezeli wczesniej bawilem sie w te certyfikaty hacki itd…??
szukałeś na googlach widzę , że nie
a kim są Ci ludzie?
odpowiedź brzmi nie
Chodzi mi o zwykle serwisiki (lombard, prywatne serwisy, nie typu - Oryginalny serwis/partner firmy NokiA) gdzie robią to na poczekaniu… Ile mnie to wyniesie… owszem szukałem i nic… tylko podobno serwis tak kazde forum informuje pytajacego ?
Nie każde forum tak informuje , ja Ci tak napisałem tylko, bo dosyć dziwnie to napisałeś, nauczyłem się tego samego co goście w serwisie , bo mnie raz oszukali.Powiedziałem , że się więcej nie dam.Taką usługę wyceniam na 30 zł.
Nokia 6210Navi to nie jest SL3 więc box-mzdejmie simlocka w servisie-komisie.Koszt zalezny od miasta i servisu.
czyli cena moze sie zamknac w 20-30 zł na dzien dzisiejszy?? jezeli tak to temat zamkniety
Mysle ze zmiescisz sie w tej cenie.Chyba ze trafisz na jakiegos zdziorce to co innego.