Witam,
mam taki problem, to znaczy moja koleżanka, ale poprosila mnie o pomoc.
Po wlączeniu kompa (z Windows Xp) pokazuje się standardowy niebieski ekran, istotną liniką jest chyba tylko, o ile dobrze zapamietalem: ERROR_BOOT_VALUE, czy coś w tym stylu ;). Program “chkdsk” pokazal że jest jeden bad sector, wiec uruchomilem program HDD Regenerator (z plyty botowalnej Hiren’s Boot CD), który naprawil jeden bad sector i nie czekalem dalej do końca skanowania, gdyz zapowiadalo sie pare godzin, a to chyba nie bylo konieczne. Po uruchomieniu kompa pokazal się juz inny ekran ze (juz dokladnie nie pamietam bo trwalo to tylko chwilke i nie dalem rady dokladnie przeczytać) jakiś plik czy rejestr jest uszkodzony i nie mozna naprawić, jest tez ścieżka do c:\windows\system czy system32 i coś o zrzucaniu pamieci, ale windows i tak się nie uruchamia, ani tryb awaryjny, ani ostatnia dobra konfiguracja.
Co moge teraz zrobić, czy da się jakoś naprawić Windows XP (nie wiem jak korzystać z konsoli odzyskiwania), czy da sie to zrobic bez ponownej instalacji systemu?
Wiem ze troche zagmatwalem ;), z Góry dziękuje za odpowiedzi.
PS.
Wczesniej program “Partition Magic” z plyty botowalnej pokazal coś takiego:
Error #45
CRC error in data
File table backup mismatch