Posiadam monitor Fujitsu Siemensa LCD 19" Panorame, W Piątek wieczorem przestawiłem monitor obok wzmacniacza (aby był jak najbliżej łózka) i oglądalem 2 filmy, po skonczeniu sie filmow komputer wylaczylem a monitor zostawilem na staniu czuwania, rano sie budzę włączam komputer i co widzę?
Pierw pomyślałem sobie ze kabel od karty graf moze sie poluźnił czy cos… karte przeczysciłem dalej tak było, wchodzę w opcje monitora a tam jasność/kontrast/i kolory wszystko ustawione zamiast na 100 to na 12
Ustawiłem wszystko tak jak byc powinno… i obraz jest za ciemny i z prawej strony lekko daje fioletowym (z prawej strony stal wzmacniacz) Pomyślałem sobie ze zostawię go wyłączonego na noc to sie zreperuje ( Kiedys tak miałem z telewizorem i sie naprawił) Niestety… dalej jest tak samo co robić?
witaj! z tego co się orientuję monitory LCD nie są podatne na namagnesowanie, raczej bardziej możliwe uszkodzenie przetwornicy od lamp (zasilanie), spróbuj parokrotnie wyłączyć i włączyć monitor. (ta operacja nie ma nic wspólnego co prawda z rozmagnesowywaniem kineskopu jak w zwykłych CRT, ale czasami to pomaga elementom indukcyjnym “dojść do siebie”)
http://pwsz-ns.edu.pl/~aleksmar/strona/ … nitory.htm zobacz tutaj myślę jednak że Twój wzmacniacz "zadziałał na zasilanie lamp (rozbierałem parę LCD i z reguły z boków L i P umiesczeone są elementy zasilania. Daj Boże że ponoć nie jest to efekt trwały). Jeżeli na gwarancji - to serwis , ale postaraj się go włączać i wyłączać z sieci zasilającej powinno się unormować
sonnor! Strasznie dziękuję, nie wiem co powiedzieć tyłek mi uratowałeś Monitora w ogóle nie wyłączałem z prądu (tylko “guziczkiem”) Już po 1 wyłączeniu z prądu monitor nabrał ogromna jasność po 2 znikło fioletowe