Postanawiam spieniężyć ledwo używanego laptopa SONY VAIO VGN-FW51JF
Chuchany i dmuchany, używany w domu, w pełni sprawny, stan techniczny idealny, stan wizualny fabryczny! (mówię to w pełni świadomie, nie ma ani jednej ryski), o przebiegu może powiedzieć jego fabryczny dysk, który obecnie ma przepracowane 630 godzin (jakieś 25 dni) i 416 włączeń.
Dlaczego tak mało? Bo w niedługim okresie pojawił się w domu kolejny laptop - z firmy…
Do niewątpliwych zalet należy świetna matryca FullHD, WiFi w częstotliwościach 2,4 i 5GHz, piękny design i naprawdę świetna ergonomia klawiatury. Matryca wciąż ciasna w zawiasach, nic nie trzeszczy, nic nie skrzypi. Nie naprawiany, nie grzebany.
Parametry:
Matryca X-black LCD with multiple lamp 16,4" 1920x1080
Po przeczytaniu dość ciekawego wstępu spojrzałem na główne parametry i wiedziałem, że cena mnie zaskoczy, ale nie spodziewałem się, że na mojej twarzy pojawi się taki uśmiech… zażenowania.
To Twój sprzęt i możesz sobie go wyceniać na każdą kwotę, ale nie sądzę, byś dostał za niego więcej niż 1000 zł, a i ta kwota byłaby wg mnie przesadzona. Zajrzyj na strony internetowe największych sklepów ze sprzętem. Sprawdź sprzęt w przedziale 2200-2500 zł - często będzie to laptop z lepszym procesorem, lepszą kartą graficzną, pojemniejszym dyskiem, a może i dodatkowym dyskiem SSD, Jedyną różnicą będzie kwestia matrycy i systemu operacyjnego.
Twój sprzęt mógł być warty kiedyś sporo, ale minęły lata i nie spodziewaj się, że dostaniesz za niego więcej, niż jest warty.
Wydajnościowo podany przeze mnie sprzęt jest znacznie lepszy od Twojego. Poza tym jest nowy, a nie muszę Ci chyba mówić o przewadze sprzętu nowego nad używanym, w dodatku starym. Różnica w cenie to 300 zł na korzyść mojego przykładu. Gdyby jednak nie brać pod uwagę rozdzielczości, to sprzęt wydajniejszy od Twojego można dostać już za ok. 1500 zł. Nowy. Jesteś trollem?
Gdyby to był lapek z i5 lub i7 to kwota byłaby zasadna ale nie za procek sprzed 7 lat … Niemniej, życzę szczęścia, bo sprzęt jest piękny choć jak dla mnie za drogi.
wybacz, mamy wolny rynek, ale mały ukłon dla ciebie.