Samoistny restart komputera - nie takie oczywiste :)

Witam.

Od jakiegoś czasu mam problem z samoistnym restartem komputera. Chodzi generalnie o gry - co jakiś czas, czy to Counter Strike, czy choćby wczoraj zainstalowałem TrackManię - się zwiesza (choć w trackmanii szybciej). Kiedyś miałem podobny problem, jednakże wtedy symptomy były nieco inne i bardziej wskazywały na winę zasilacza. Poprzednim razem, chwilę przed restartem/zawieszeniem się PC wyłączały się poszczególne kanały muzyki, zanikały elementy (np. tekstów, podpisów nie było widać, a w grach np. tekstury zanikały), no i wtedy wiedziałem - już po grze, no chyba, że na tyle szybko to zobaczyłem, że zastopowałem grę i ją zwinąłem - to była szansa “uratowania” przed restartem. Miałem wtedy zasilacz Modecom’a feel’a 350W… Znajomy wymieniał PC to odsprzedał mi swój stary zasilacz - również modecom feel ale trochę nowszy model (m.in SATA już miał). Wszystko było ok przez jakieś 5 miesięcy. Teraz znowu zaczyna się to dziać, tyle że restart następuje nieoczekiwanie.

Na zdrowy rozum to biorąc to zapewne wina zasilacza, ale czy na pewno? Takie fatum nade mną siedzi? Znajomy coś opowiadał mi o swoim problemie - identyczny do mojego, też zmieniał zasilacz, ale jak się okazało, to była wina k.graficznej. Trochę to dziwne, no ale cóż - google nic lepsze nie jest… Są tam ciekawsze teorie i dowiedziałem się, że to może być wina mojej myszki :wink:

Dodam, że nie mogę wywołać bluescreena (mam wyłączone automatyczny restart), a restart następuje przy dużym obciążeniu. Uruchamiałem programik “SuperPI” - jak to radzili na jednym z forów, jednakże komputer wszystko wyliczył i się nie zawiesił, co wg. “znawców” z forum miałoby wykluczyć RAM’y i procesor.

Nie ma co ukrywać - mój komputer to już prawie zabytek, po wakacjach jak zarobię idzie w odstawkę, ale potrzebuję choćby jakąś “prowizorkę” bym mógł się chwilę zrelaksować na grze - teraz najbardziej stresujący okres szkolny :slight_smile:

Specyfikacja:

Procesor: Athlon 2400+ XP (obniżyłem lekko taktowanie, myślałem, że za duży pobór mocy jest, jednakże zjechanie nawet z 2000mhz na 1500 nic nie poprawiło sytuacji :P)

k.graficzna: Radeon 9550@9600 128 (AGP)

Dysk: Seagate Barracuda, 250gb, 16mb, cache, ATA

Płyta główna: Asus A7N8X-X (chyba ta, bo teraz nie mogę znaleźć płyty ze sterownikami a pamiętam tylko, że było x-x i zaczynało się od A7)

Zasilacz: ModeCom feel 350 W

Ram: 2x 256 mb 400, 1x 512 mb, 400 (ale i tak pracują na 333 - taka płyta niestety)

Reszta sprzętu normalna… Wszystko na kabelku…

Co do sterowników… Myślałem, że mogą mieć z tym problem (np. w CS muszę mieć oryginalne sterowniki od graficznej, bo inaczej myszka “urywa”), miałem stare, zainstalowałem najnowsze, potem jakieś niby “najstabilniejsze”, teraz mam znowu stare - no i dalej to samo.

Temperatury nie zauważyłem wysokiej. Wszystkie są w normie. Procesor ma w stresie ~45, teraz ma 41, dysk ma aktualnie najwięcej ~43… Zasilacz gdy “obmacuje” nie jest gorący… jest ciepławy, ale w żadnym wypadku taki, który by sygnalizował, że coś z nim nie tak…

Wirusy też wykluczyłbym - nieregularny restart tylko w grach? No i czemu w okresie największego poboru mocy? Sygnatury aktualne…

Niestety tak to jest - 2 elektroników/elektrotechników/informatyków w domu, a ja muszę w internecie szukać pomocy, bo więcej mówią niż pomogą :slight_smile:

Z góry dziękuję na pomoc i mam nadzieję, że dokładnie opisałem problem.

Pozdrawiam serdecznie!

Na przyszłość http://www.oc-forum.org/Zasilacze-najle … 13020.html :smiley:

Co teraz. No niestety zasilacz jest tu głównym podejrzanym. Dobrze by było spróbować na innym.

Dodatkowo widzę, że kombinowałeś z kartą Radeon 9550@9600. Wróć do oryginału.

Rozkręć komputer, wyczyść go z kurzu. Jednocześnie sprawdź wizualnie płytę główną pod kątem uszkodzeń. Chodzi mi o spuchnięte kondensatory lub nawet wylane.

Dodatkowo sprawdź pamięć programem Memtest86: http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2& … est86+3.4a

(SuperPi teoretycznie wyklucza błąd, ale nie jeżeli błąd pamięci jest w miejscu, gdzie jest system).

  • Karta była podkręcana kilka lat temu, tak więc bez przesady :slight_smile:

  • Komputer jest rozkręcony cały czas, pierwszą rzeczą, którą zrobiłem było go wyczyszczenie :slight_smile:

  • Kondensatory są w porządku, takim laikiem nie jestem :wink:

Ram sprawdzałem ostatnio pod ubuntu i nie było błędów :wink: Generalnie Kingston tak więc to by było dziwne ;]

formata robiłes?

2 systemy…

Jaki masz system? Jeśli Win XP to czy masz SP2 czy SP3? Jeśli SP3 to odinstaluj ten pakiet i sprawdź na SP2, gdyż 3 jest niestabilna i ma jeszcze wiele błędów, a jednym z nich jest niespodziewany restart kompa w różnych sytuacjach! CO do sprawy zasilacza to się zgadzam, polecam także formata :wink:

Aktualnie WinXp SP2 - nie instaluje SP3, czekałem na opinie, jak widać - na razie nie są dobre :wink:

Format za zapewne mnie czeka niedługo… Ale jakiś mały postęp jest :wink: Podczas dłuższej gry w trackmanię (3 trasy) komp się zresetował i wyskoczył: bluescreen - dosłownie… Niebieski ekran 4:3 (mam panoramę i 4:3 in wide) i bez żadnych tekstów błędu itp… Czy jest jakiś sposób by wywołać na siłę bluescreena? W ustawieniach mam wyłączone automatyczne resetowanie…

Mam taki sam problem, wbijam na serva w CS’ie, gram gram, może 5, czasem może 10 min. BUM ! BS i restart komputera. Tylko dziwne, gram na przykład w WoW’a i nie ma żadnych resetów.