Sam sobie ją wybrałem, bo do mojego procesora mieli tylko 2 pod am3, a mam phenoma II 965.
– Dodane 08.01.2013 (Wt) 20:14 –
Oto co mi odpisano:
Dzień dobry.
Istnieją dwie drogi reklamacyjne:
-
Reklamacja z tytułu tzw. niezgodności towaru z umową – realizowana na podstawie dowodu zakupu towaru, np. paragonu
-
Reklamacja z tytułu gwarancji – dostępna, o ile do towaru został dołączony dokument gwarancyjny, czyli karta gwarancyjna (wydawana zazwyczaj przez producenta lub importera) i o ile chce Pan z uprawnień zawartych w tej karcie skorzystać.
Od razu informuję, że nikt nie może Pana „przymuszać” do korzystania z którejś z w/w dróg. Np. sprzedawca nie może „kazać” Panu złożyć reklamacji z tytułu gwarancji. Wybór drogi reklamacyjnej należy do reklamującego. Sprzedawca wprowadza Pana w błąd twierdząc, że nie ponosi odpowiedzialności za sprzedany przez siebie towar.
Ad. pkt 1: Kwestie zakupu towaru i reklamacji z tytułu niezgodności towaru z umową reguluje ustawa z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (dalej jako Ustawa).
Reklamacja ta składana jest do sprzedawcy, na podstawie dowodu zakupu, przeważnie paragonu lub faktury VAT (ale nie takiej wystawionej „na firmę – w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą lub zawodową nabywcy towaru, tylko faktury wystawionej na osobę fizyczną, bez Regonu).
Jeżeli zgłosi się reklamację do Sprzedawcy, to ma on obowiązek ustosunkować się do żądania zgłoszonego w niej zgłoszonego, na co ma termin 14 dni kalendarzowych od daty złożenia reklamacji. W pierwszej kolejności można żądać nieodpłatnej naprawy albo wymiany towaru.
Sprzedawca musi się ustosunkować do żądania zgłoszonego w skierowanej do niego reklamacji, tzn.:
może nie uznać reklamacji w ogóle – gdyż np. wady nie ma albo wada jest spowodowana przez użytkownika
albo uznając reklamację, może nie uznać żądania wymiany towaru, podejmując się wszakże jego naprawy.
Zgodnie z art. 8 ust. 3 Ustawy, jeżeli sprzedawca nie zakomunikuje reklamującemu swoje stanowiska w terminie 14 dni, to zgłoszone w reklamacji żądanie uznaje za obowiązujące (np. żądanie wymiany towaru).
Dodam jeszcze, że reklamację na podstawie niezgodności towaru z umową można zgłaszać do sprzedawcy przez okres 2 lat od kupna (art. 10 ust. 1 Ustawy), jednakże nie później, niż 2 miesiące od stwierdzenia niezgodności przez reklamującego (art. ust. 1 Ustawy).
Co do treści roszczeń z tytułu reklamacji składanej do przedawcy na podstawie niezgodności towaru z umową, to w pierwszej kolejności, stosownie do art. 8 ust. 1 w/w Ustawy, można dochodzić naprawy luby wymiany towaru na nowy. Natomiast zwrotu ceny towaru można dochodzić w trzech przypadkach:
naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów (o tym decyduje sprzedawca)
jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość żądaniu naprawy lub wymiany w odpowiednim czasie
wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności.
Ad. pkt 2: Na przeciwległym biegunie znajduje się procedura reklamacyjna z tytułu gwarancji.
W przypadku reklamacji składanej z tytułu gwarancji zobowiązanym do jej rozpatrzenia i załatwienia jest gwarant (wystawca karty gwarancyjnej – producent lub importer towaru), który swoje obowiązki w tym zakresie ceduje na serwisy gwarancyjne. Sposób załatwienia reklamacji składanych z tytułu gwarancji określa w takim przypadku karta gwarancyjna, w tym to, gdzie reklamacji powinna być zgłoszona, po ilu nieudanych naprawach można domagać się wymiany sprzętu na nowy i czy w ogóle gwarant zobowiązuje się zwrócić cenę towaru (niezwykle rzadko taki zapis można znaleźć w karcie gwarancyjnej). Zazwyczaj ostateczną decyzję w sprawie zasadności/barku zasadności reklamacji, jak również sposobu jej załatwienia karta gwarancyjna pozostawia wyznaczonemu przez producenta/importera serwisowi.
Karta gwarancyjna nie wyłącza, nie zawiesza, ani nie ogranicza uprawnień ustawowych.
Jeżeli pomimo tego sprzedawca nadal nie będzie chciał przyjąć od Pana reklamacji, może Pan ją wysłać listem poleconym na adres widniejący na dowodzie zakupu. Korespondencję można wysłać za zwrotnym potwierdzeniem odbioru, aby wiedzieć od kiedy biegnie termin do ustosunkowania się przez sprzedawcę do żądania zgłoszonego w reklamacji (14 dni). Przy czym nawet nie musimy o tym terminie wspominać w reklamacji – sprzedawca powinien o nim wiedzieć, a jeżeli nie wie, to konsekwencje tego stanu rzeczy (uznanie żądania reklamacyjnego) poniesie on sam. W tym, kontekście nadmienię, że również w przypadku zgłaszanej osobiście w sklepie reklamacji nie musimy informować sprzedawcy o terminie 14-dniowym do ustosunkowania się, ani też zaglądać w tym okresie do sklepu i dowiadywać się o stan naszej reklamacji.
W takiej korespondencyjnej reklamacji można nadmienić, że jest ona wymuszona odmową przyjęcia reklamacji na miejscu w sklepie i że towar jest w każdej chwili do dyspozycji sprzedawcy (w tym względzie warto wskazać numer telefonu, pod jaki sprzedawca ma się z nami kontaktować odnośnie dostarczenia towaru do sklepu).
Jedyny problem, jaki może się pojawić, to fakt, że płyta była już wymieniona przez gwaranta, a zatem posiada obecnie towar niebędący de facto tym, który został Panu sprzedany przez sklep balta.pl
Po dalszą pomoc może Pan zgłosić się do najbliższego miejscu Pana zamieszkania oddziału Federacji Konsumentów (adres znajdzie Pan na stronie http://www.federacja-konsumentow.org.pl/). Federacja może wystąpić do przedsiębiorcy (czy to sprzedawcy, czy gwaranta) z interwencją w Pana sprawie.
Konsumenckie Centrum E-porad nie podejmuje bezpośrednio interwencji u przedsiębiorcy lecz służy doradztwem.
– Dodane 08.01.2013 (Wt) 20:48 –
Dodam jeszcze co napisałem do sklepu:
Dobry wieczór.
Właśnie dostałem odpowiedz na moje pytanie z Konsumenckiego Centrum E-porad.
Chciałbym załatwić tą sprawę jak najszybciej i bez zbędnych problemów.
Ja z mojej strony chciałbym oddać problematyczny towar w Waszym sklepie, dostać zwrot gotówki inie ukrywam zakupić od razu na miejscu inny produkt spełniający moje wymagania- nawet z dopłatą.
Brak sprawnego komputera bardzo naraża mnie na znaczne niedogodności, ponieważ obecnie pozostaję na zwolnieniu chorobowym i firma, w której pracuję ma ograniczony ze mną kontakt.
Moje pytanie brzmi czy załatwimy to ‘‘od ręki’’ czy mamy dalej brnąć w ogólnym temacie sprawy?