Windows 98? Aczkolwiek jak to Windows - nie jest za darmo.
Z pewnością dałoby się wsadzić tam Linuksa z chudziutkim managerem okien. Tyle, że na takim sprzęcie - żadnej konkretnej aplikacji, już nie uruchomisz…
Jaki sprzęt taki system, czyli w tym wypadku np. Windows 98, ewentualnie Windows NT4.0 lub Me. NT4.0 jest bardzo stabilny, do tego można go “upiększyć” instalując IE 4.0 z dodatkami, a dopiero następnie IE 6.0. Swego czasu nawet uzyskałem na nim pełną obsługę USB.
Ale idąc po linii najmniejszego oporu, to Windows Me lub lepiej Windows 2000. Powinien działać nawet nie najgorzej.
Czemu? Mało wymagające gry, czyli stare - te z okresu, kiedy taki komputer to była “wysoka półka”, pójdą na nim bez problemu. Niestety (i tu masz rację) do Internetu się absolutnie nie nadaje.
“Do żadnego z zastosowań się nie nadaje.” i myślę że jesteś w błędzie.Do przeglądania neta nie bardzo jak na dziszejsze czasy,bo strony coraz cięższe.Win 98 bym odpusicił (choć to fajny system i mam do niego sentyment ) ale nie obsługuje długich nazw a to bęcie powodować ograniczenia w sieci domowej gdy zechcesz rzucać plikami.Ja na demonie szybkości z Pentium-Pro instalowałem XP-nawet działał i niewiem czy na nim czasem nie oglądałem Divx-ów na Linux Movix choć mogę się mylić.I jeśli jakiś Os to próbował bym jakiegoś lekkiego linux-a
Od Xp lepszym wyborem byłby lżejszy 2000 - wraz z SP4 funkcjonalnie jest z XP niemal identyczny, a nie zjada tak dużo zasobów. Jeżeli jednak ramu jest mniej niż 32MB, to zdecydowanie 98.
W przypadku windowsa największy
O www raczej można zapomnieć, najwyżej jakiiś komunikator, rss, irc…