2 łącza internetowe - 1 komputer

Witam serdecznie. Mam pytanie. Czy jest możliwe abym miał 2 łącza internetowe na 1 komputerze? W tej chwili posiadam internet radiowy i internet z Multimo (jeszcze nie podłączony, zerwałem umowę z dostawcą radiówki miesiąc temu ale intenet nadal chodzi:D). Chodziło by mi o to aby były wykorzystywane 2 łącze jednocześnie np. ściągam coś z Opery wykorzystując łącze z Multimo, a w Firefoxie przeglądam sobie internet etc. przy użyciu radiówki. Czy takie coś jest w ogóle możliwe? Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam. Aha dodam, że posiadam model/router Linksys WAG200G i karty sieciowe D-Link Air DWL-510 Wireless oraz Broadcom NetLink Gigabit Ethernet. Od razu również mówie, że jestem dość niekumaty w tych sprawach:] Pozdrawiam i liczę na pomoc.

Prędzej czy później na pewno Ci odłączą internet radiowy ale jest opcja w ustawieniach sieci panel sterownia -->

żeby ustawić kolejność sieci .

Ale nie jestem pewien, że to działa, ja tylko przeczytałem gdzieś na forum o tym.

http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?t=195489

Troszke skomplikowane to wszystko w tym temacie mi się wydaje:] no i niestety mam win XP:/ ale dzięki za pomoc:] czy ktoś ma jeszcze jakieś inne pomysły?

możesz oba łącza podłączyć do komputera i w ustawieniach tcp/ip ustawić im takie same metryki. teoretycznie komputer powinien wtedy używać raz jednego raz drugiego łącza.

oczywiście serwisy opierające się na sesjach powiązanych z IP (np rapidshare) mogą nie działać.

poza tym -> 7. nie kradnij.

Dzięki ale chyba dam sobie z tym spokój. Najwyżej będe używał radiówki (dopóki mi nie odłączą :smiley: ) w razie awarii drugiegi łącza.

Hehe ja nie kradne :smiley: to poprostu niedopatrzenie z ich strony :slight_smile: Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki.

dziwne masz podejście, jeśli nie zamierzasz zapłacić za usługę, za którą zwyczajowo się płaci, z której świadomie zrezygnowałeś, a mimo to używasz, to kradniesz.

a ściślej rzecz biorąc używasz cudzej rzeczy (infrastruktury sieciowej operatora) bez pozwolenia. chyba, że takie pozwolenie dostałeś, ale braku zakazu nie można uznać za domniemane zezwolenie.

nie zdziwiłbym się, gdyby ISP wystawił Ci fakturę za korzystanie z ich łącz również po wygaśnięciu umowy. każdy sąd nakazałby Ci zapłacić tę fakturę, bo używając czyjejś sieci zmierzasz do zawarcia umowy kupna-sprzedaży.

btw, tak obrazowo - masz samochód, zostawiasz go otwartego na parkingu z kluczykami w stacyjce. kto chce, da radę nim sobie pojeździć bez Twojej wiedzy (i zgody). i ludzie jeżdżą, choć za każdym razem go odstawiają na swoje miejsce. niby nic się nie dzieje, ale jednak używają cudzej rzeczy bez pozwolenia. nie mówiąc już o zużytej benzynie i innych częściach auta.

w Polsce obowiązuje ochrona własności. Polska nie jest ani krajem komunistycznym (gdzie wszystko jest wspólne-państwowe), ani krajem anarchistycznym (gdzie wszystko jest wspólne-niczyje).

oho jaki stary temat, ale skoro nie zamknięty. Myślę, że przedmówca to jakiś dostawca zapyziałego internetu. Próbujący jak zwykle wszystko na konsumenta zwalić. ;p- to dostawca internetowy ma obowiązek, kontrolować łącze. Kto wie, może nawet gdyby nastąpił np. haker wykorzystałby takie łącze i zniszczył jakieś cenne dane na komputerze, to odszkodowanie powinien zapłacić dostawca takiego niezabezpieczonego/niewyłączonego dostępu do internetu.

Stary temat, a koleś co pisze o kradzieży łącza ma w opisie, ostatnia linijka nie mowiąc o TPSA free, czyli sam kradnie a gada na innych:

"ntel Core 2 Duo T5500 1.66GHz 2x1024MB DDR2 533Mhz 100GB HDD Intel GMA 950:( TPSA free:) Microsoft Windows Vista Ultimate PL x64->x86:(

vmware+linux+usb_wlan_card=wardriving_device on vista"