Spróbowałem zainstalować kości RAM parami wymontowując drugą parę tj zostawiłem samo 2x4gb a pozniej 2x2gb.
W obydwu przypadkach dzieje się to samo. Tzn za każdym razem użyteczne jest 50% zamontowanej pamięci. w przypadku 2x4gb było to 4 gb użytecznej pamięci a w przypadku 2x2gb było to 2 gb użytecznej pamięci.
Po tym sprawdzeniu komouter nie startuje. Wszystkie pamięci są na swoich miejscach ale nawet bios sie nie włącza. Świeci się czerwona diodka przy pamięciach a na monitorze nic się nie dzieje…
EDIT : Niezła paranoja. Powyjmowałem kości, sprawdziłem każdą oddzielnie i… Co? ■■■? Spójrzcie na to! Po 1 komputer wystartował z wpiętymi wszystkimi kośćmi no i to…
Dla mnie to już za wiele. Nie wiem jak to się stało. Nic nie zmieniałem w BIOSIE… W pewnej chwili przy włożeniu 1 kości wyskoczyl komunikat czy chcę zrestartować do ustawień domyślnych i tak zrobiłem…