Nie kupujcie produktów ACER. Serwis jest powolny, nie potrafią zdiagnozować prostych rzeczy. Sam przed kupnem miałem wątpliwości, co do firmy ACER czytając niektóre opinie. Nie dajcie się zwieść artykułom (najwyraźniej sponsorowanym) na różnych stronach i blogach technicznych, które twierdzą, że serwis ACERa naprawia 95% sprzętu w mniej niż 5 dni. Ich produkty są kiepskiej jakości, posiadają wady fabryczne oraz mają kiepskie wsparcie (sterowniki, BIOS). Przez nieudolność serwisu pozostałem bez laptopa na miesiąc. Zrezygnowałem z naprawy ponieważ chcieli pieniędzy.
https://www.wykop.pl/link/4187271/moja-przygoda-z-serwisem-acer/
Zadowoleni z serwisu zwykle na wykop nie trafiają 
1 polubienie
Niewiele produktów tak jak Acer potrzebuje serwisu.
Przecież to standard w Polsce, serwisy największych firm to hańba. Przecież każdy producent to miał już tu tyle afer, że szkoda gadać.
Ja nigdy w życiu jeszcze nie oddałem niczego do serwisu autoryzowanego czy firmowego (czy jak to się tam nazywa), jeśli się coś psuje to już wolę zapłacić te 50-100 zł żeby w lokalnym serwisie komputerowym zdiagnozowali problem. Raz, że jest dużo szybciej, bo naprawy dokonywane z dnia na dzień, dwa, nie gadam z automatami i centrum obsługi tylko z właścicielem firmy. Szybko i sprawnie. Dlatego np. dla mnie gwarancje są całkowicie zbędne.
Albo skorzystać z rękojmi. Daje ona większe prawa klientowi i narzuca pewne obowiązki na sprzedawcę ale z tym też różnie bywa.
Żeś Amerykę odkrył 
Kupuj laptopy biznesowe z gwarancją On-Site NBD (tzn. że następnego dnia roboczego technik przyjeżdża do ciebie do domu, czy gdziekolwiek jesteś), to nie będziesz miał problemu.
Dell Latitude, Lenovo ThinkPad, HP EliteBook itp.
1 polubienie
Niestety tak się kończą oszczędności.
Lepszy sprzęt wysokiej klasy używany niż nowe tanie badziewie.
2 polubienia
Swoją drogą, obecnie chyba sprzęt jest mniej trwały jak kilka lat temu.
Mam laptopa Acera z 2009 roku i nic się w nim od nowości nie zepsuło a jest katowany przez tyle lat codziennie grami online.
Więc nie ma zasady.
Było kilka udanych i żywotnych modeli/egzemplarzy ale większość była “po wuju”.
Pamiętam jak kiedyś dawno temu koleżka przyniósł mi Acera do reinstalacji windowsa XP, jak go chwyciłem to palce mi wpadły do środka prawie.
Plastik obudowy był tak miękki że strach to było przenosić.
Firma ma tu niewiele do rzeczy. Każdy producent (z tych popularnych) ma sprzęt we wszystkich segmentach. Kupisz porządnego Acera, podobnie jak kupisz tandetnego Della, czy Lenovo.
5 polubień
Jak szukałem laptopa to właśnie oglądałem Acery. Akurat z GTX 1050Ti, ale już mi się nie spodobał ten wygląd laptopa. Jakiś taki nijaki, trochę jakby zaoszczędzili na jego materiałach. Już recenzje mnie zastanawiały, bo matryca czy temperatura obudowy wyglądały nie za ciekawie. Postawiłem na ASUS ROG GL753VE i myślę, że to był strzał w dziesiątkę. W tej cenie miałem jeszcze MSI GP72, ale odrzuciła mnie matryca TN, która na żywo prezentowała się naprawdę słabo. Ogólnie Acer laptopy gamingowe ma strasznie tandetne. Helios 300 np ma na starcie problemy z throttlingiem, a jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia, wszelkie Aspire mają to samo.
Macając wszelkiego rodzaju laptopy w różnych sklepach, czytając opinie, testy myślę, że wybrałem chyba jedną z najlepszych opcji.
Lenovo nie miało startu. Legiony wyglądały ciekawie, ale ostatecznie klapa.
Pokaż mi Acera klasy biznes lub chociaż pożądnego.
Słuszna uwaga. Lenovo ma Thinkpady, Dell Latitude. Nawet Asus i HP mają swoje modele klasy biznes a Acer nie ma.
Nie ma bo może nie targetuje w modele biznesowe? TO tak jakby sie czepiać że EVGA nie ma kart graficzny AMD.
Wydaje się, że to kampania HP, albo innego producenta,żeby trollować acera. Tak po prawdzie, to na tym forum najwięcej problemów mieli użytkownicy HP, a acera wypadałoby, że najmniej.
Sam mam acera dziewiąty rok z pierwszej instalacji systemu. Jakkolwiek nigdy nie zdarzyło się, żeby acer zaktualizował sterowniki do mojego modelu, to muszę przyznać, że nigdy nie nawalił.
Rozumiem, że psucie laptopów też zdarza się, czyli awarie z powodu prób podkręcania procesora, bo chce się grać, albo uwalanie systemu plików ntfs, po czym dysk nie nadaje się do normalnego użytkowania, bo komuś za długo aktualizowało się i musiał tak przyciskać powera, żeby przerwać pracę systemu w trakcie…
Mama nie widziała, tato nie sięgną pasem, więc huzia na acera! 
Twoim zdaniem o czym to świadczy? Bo moim zdaniem o niczym jednoznacznie, co najwyżej o tym, że więcej jest użytkowników komputerów HP.
Tak samo jak o niczym nie świadczą jednostkowe przypadki ludzi opisujących swoją historię w internecie.
Gdyby się wypowiedziało kilku serwisantów, przez których ręce przeszły dziesiątki laptopów różnych firm, to jeszcze mógłbym w ich opinię uwierzyć, a tak jak wspomniał @daras28-82 jedynym faktem jest to, że acer swoimi produktami celuje w najtańszą półkę, więc jeśli tnie koszty, to można zakładać że za cenę jakości.
Masz rację. Wychodzi na to, że ta firma robi tylko szmelc. Zaskoczyłem się, że nie mają nic z wyższych segmentów.
Oczywiście w poleasingach trafiają się Acery ale są to jednostki i kiepskie w porównaniu z konkurencją oraz tanie.
Acer nie jest też wyjątkiem jeżeli chodzi o padlinę, marketowe komputery niestety są kiepskie, prędzej sobie rękę odgryzę niż takiego szajs plastika kupię niezależnie czy to Acer,HP czy inna Toshiba…
Każda firma ma laptopy padliny które po krótkim czasie zaczynaja sie nagrzewać i psuć, trzeba patrzeć na dokładny model i testy, wtedy kupimy fajny laptop nie ważne jaka firma tylko jaki model np. Ten acer jest supcio - https://youtu.be/NHxRcO3U1q0
1 polubienie
Co może być fajnego w plastiku?
Bo “gejmingowy”?