Akcelerato przyspieszania cząstek, a budowa wszechświata?

Chciałbym dowiedzieć się, w jaki sposób budowa akceleratora w Genewie, który ma mieć podobno 27 km średnicy może przyczynić się do poznania przyczyn powstania wszechświata. Szukałem tych informacji w goglach, ale muszę przyznać, że nie znalazłem tam żadnych konkretów. Byłbym wdzięczny za wszelkie informacje na ten temat (linki, wyjaśnienia itp). Chciałbym również wiedzieć, w jaki sposób ten akcelerator działa.

:o :roll:

Czy to az takie dziwne??? Ten akcelerator kosztuje para ładnych miliardów dolarów. A dowiedziałem się o nim z discovery, ale niestety program obejmował jedynie jakieś szczątkowe informacje, prezentując ledwie kilka miesięcy z placu budowy (akcelerator ma ruszyć w 2007).

Z grubsza rzecz ujmując: Tuż po Wielkim Wybuchu wszechświat był bardzo gęsty i wszystkie cząstki miały ogromne energie. Budowa akceleratora ma na celu uzyskanie takich właśnie wysokoenergetycznych cząstek, by poznać ich właściwości a w konsekwencji to co się działo tuż po Wielkim Wybuchu. Im większa energia tym “bliżej w czasie” do początku wszechświata (dlatego buduje się coraz większe akceleratory). Niestety nie znam bezpośredniego linka do informacji o akceleratorach, ale radzę wejść np. na stronę czasopisma naukowego typu “Nature”, bądź “Scientific American”, albo póść do biblioteki.

A tak już zupełnie na chłopski rozum to rozpędzają cząsteczki do prędkości bliskiej prędkości światła i zderzają je z innymi cząsteczkami. A póżniej patrzą co z tego wyjdzie :wink:

To jest wielki skrót ale mniej więcej oto biega w akceleratorach cząsteczek.

Ale czy to naprawdę może pomóc w wyjaśnieniu powstania wielkiego wybuchu??? Czy dzięki temu możnabędzie znaleźć jakiej nowe zjawiska fizyczne (np. prędkość większą niż pr. światła itp)??

Czort wie ale pomyśl jakie oni mają dotacje. No i tak naprawde jest to niezły sposób na kase, wystarczy że po serii testów powiedzą że są coraz bliżej poznania powstania świata ale…potrzeba by jeszcze kilka milionów euro na zwiększenie mocy akceleratora. I tak przez kilkanaście ładnych lat można całkiem niezle prosperować.

No fakt. Ale trzeba przyznać, że naukowcy muszą nieźle główkować, skoro jeden element tego akceleratora (jakąś okrągłą pokrywę) robli przez 12 lat. To o czymś świadczy.

Powstanie czegoś z niczego …

tak …

To marnie szukałeś :frowning: Wpisanie w Google magicznych słów

akcelerator + genewa poskutkowało znalezieniem tego artykułu

Cząstki są przyspieszane, poprzez różnicę potencjałów, czyli napięcie, cząstka przechodząc przez obszar pole elektrycznego ulega przyspieszeniu…

Niechciał bym psuć niektórym światopoglądu, ale czytałem jakiś czas temu ciekawą książkę poświęconą neutrinom, autor sugerował, że mogą się one poruszać z prędkościami większymi od prędkości światła

Odnośnie samego akceleratora, nie jest on niczym aż tak fenomenalnie nowym, powstaje na miejscu starego akceleratora CERN, korzysta nawet z tego samego tunelu…

Wielki wybuch powstał na skutek zderznia dwóch galaktyk, albo dwóch wielkich płaskich dysków - oglądałem kiedyś taki program który opowiadał o tym.

Złączono Posta : 15.07.2006 (Sob) 9:34

Dodam jeszcze że przy ‘‘kolizji’’ odpady się połączyły i powstały planety i inne ciała niebieskie - to tylko jedna z teorii.

Duda nie wiem, kto wymyślił tę “fenomenalną” teorię, ale interesowałem się kiedyś teorią wielkiego wybuchu i poraz pierwszy się z nią spotykam, największe autorytety w tej dziedzinie twierdzą, że wszelkie rozważania odnośnie samego wybuchu jak i tego co było przed są zagadnieniami stricte baśniowymi

Ja Wam mówię - wyprodukują jakąś czarną dziurę - jeżeli projekt wypali. A jak nie wypali to znaczy, że nic nie zrobili.

Najlepiej wytlumaczyl o co chodzi fiero:

]Jest to najprościej i naj bardziej obrazowo opisane co tam będa robić :wink: Po za tym naukowcy z Japonii przymierzają się do stworzenia wlasnego wszechświata (nie żaden żart) tylko ogranicza ich wielkość akceleratorow, mają zamiar wykorzystać do tego zjawisko monopolu magnetycznego - coś jak magnes z jednym biegunem. Po dostarczeniu odpowiedniej energii - na przykład za pomocą akceleratora - monopol zacząłby się rozszerzać bez końca. Zdaniem Sakaia (gosc ktory to opracowal) zjawisko odkształciłoby przestrzeń w taki sposób, że rosnący wszechświat wypączkowałby z naszego wymiaru, połączony z nim tylko wąskim tunelem, który z czasem zostałby zerwany. Wszechświat pozostałby zamknięty w niewielkiej czarnej dziurze, z pozoru nie zwiększającej swoich rozmiarów. Dziura ta stosunkowo szybko by wyparowała, a wszechświat nadal rósłby we własnej czasoprzestrzeni. Dla nas zniknąłby tak szybko, że trudno byłoby w ogóle zaobserwować jakiś ślad.

Współczesna fizyka nieznajduje przeciwskazań dla istnienia monopoli magnetycznych, jednak sam fakt występowania tego zjawiska jak narazie nie został stwierdzony

dziękuje wszystkim za wyjaśnienia.

aldi ostrzegam. Jeszcze jeden taki bezsensowny post i OT i będzie ciężko.

Airborn na razie nie zaobserwowano monopolu magnetycznego, nie ma też dostatecznie potężnego akceleratora w ktorym mozna by go wytworzyć. Być może monopol dałoby się wytworzyć w laboratorium, zderzając elektrony z pozytonami. Ale to są narazie przypuszczenia, żeby to stwierdzic trzeba by stworzyć ogromny akcelerator, co napewno w najbliższych latach zrobimy, bo mogłby to być przelomowy moment w historii ludzkości- moglibysmy sięstać drugimi Bogami.

Bażant , toć dokładnie o to samo mi chodziło, może z jednym małym wyjątkiem:

odkrycie monopolu magnetycznego mogło by faktycznie troche zrewolucjonizować współczesną fizykę, ale bez przesady :stuck_out_tongue: