Chodzi mi o to, że np. zaoferuję 120 zł za przedmiot, który kosztuje 100 zł i chcę, aby na stronie przedmiotu niebyło pokazane 101 zł i potem system Allegro za mnie livytował tyl;ko chcę, aby od razu było 120 zł…
Można tak zrobić?
Dziękuję, pozdrawiam.
Z tego co sie orietuje to nie, chyba ze przedmiot posiada cene minimalna a ty ja przebijesz.
Nie ma takiej możliwości. System Allegro, działając w Twoim interesie umieszcza w ofercie najmniejszą kwotę wystarczającą w danej chwili do wygrania aukcji. Jeśli ktoś da cenę wyższą a Ty zadeklarowałeś wcześniej jeszcze wyższa to system znowu przebije tamtą ofertę umieszczając Twoją minimalnie wyższą. Tak to działa i tak jak pisałem jest to przecież w interesie licytującego. Po co miałbyś płacić 120 zł za coś co mógłbyś wylicytować za np. 101 zł?
Jedynym wyjątkiem jest opcja KUP TERAZ gdzie podana jest konkretna kwota wymagana do natychmiastowego zakupu danej rzeczy.
Takie coś by mogło powalić kogoś na glowę 
.
Ale mi tu chodzi, żebym takie coś zrobił i by to zostało w statystykach, bo planuję, oczywiście koniec aukcji przed czasem 
Ale to nie jest takie istatne, dzięki Wam za pomoc.
ależ da się wystarczy parokrotnie przebijać swoją ofertę.
edit.
sorki pomyliłem się.
jeżeli dasz np. 120zł, a widnieje na aukcji 101zł to po prostu licytujesz jeszcze dając kwotę 120zł i od tej pory Twoja oferta powinna wynościć właśnie 120.
Zgadza sie.Twoja max oferta nie bedzie pokazana,ale jesli cena wynosi 101,ty walnoles 120 ktos inny 102 to ty mimo wszystko bedziesz 1 w kolejce ale nie bedzie napisane ze 120 ani 102 tylko np 102,5.Taka zabawa bedzie trwala do momentu gdy ktos nie przebije twojej sumy 120 zl.
nie zrozumiałeś o co mi chodzi.
np. licytujemy przedmiot za 120zł, a widoczne jest 101zł. od razu składamy następną ofertę, np. 120zł i już powinno być widoczne to 120.
nie potrzeba do tego żadnych innych kupujących, równie dobrze możemy licytować sami na tej aukcji.
A ta metda jest przez kogoś sprawdzona?
a co Ci szkodzi spróbować?!
:o
przecież skoro i tak dałeś te 120zł i dasz jeszcze raz tyle to więcej Cię napewno nie wyniesie.
a metodę odkryłem osobiście (tzn. nie w sensie, że pierwszy wymyśliłem, ale sam na to wpadłem), właściwie to przypadkowo.
Sorki, pytam się tak, bo teraz nic nie kupuję, bo nie ma obecnie zadawalającej mnie pamięci RAM… :roll: