Jak w temacie ale zaczne od początki… wcześniej nie mogłem nawet przez pare dni odpalić mojego laptopa (dysk nawet nie rozpoczynał pracy…) prawdopodobnie przez jakiegoś wirusa (czy to w ogóle możliwe?). Myślałem, że już w ogóle dysk uległ spaleniu… (sprawdzałem zasilacz i baterię, nawet próbowałem na innym zasilaczu - bez skutku). Ale po 3 dniach, jakimś cudem, nagle udało mi się go uruchomić i wtedy wyskoczył komunikat avast o niebezpiecznym wirusie siedzącym w plikach systemowych… “zaleca się szybki restart i skan…” Więc przeskanowałem komputer, niby jakieś wirusy odszukał i pousuwał ale co jakiś czas znajduje ‘olhrwef.exe’ i chyba nie może sobie z nim poradzić… Niechcący prawdopodobnie przeniosłem wirusa z pracy przez pendrive (pominąłem proceder oczyszczania FlashDisinfector’em…) Proszę o pomoc za co z góry dziękuję. Poniżej przedstawiam log z ComboFix…
zapisz jako CFScript.txt (zapisz by ikonka CFScript.txt była obok ikonki ComboFix.exe) >> Przeciągnij i upuść ikonkę CFScript.txt na ikonkę ComboFix.exe
