Antywirus dla staruszka

Poczytałem sobie trochę to co jest napisane na pierwszej stronie o nowych i mniej lub bardziej skutecznych antywirach, ale muszę skorzystać z waszych porad by uniknąć wpadki i póżniejszych problemów. Moja żonka pracuje w domu na laptopie - staruszku coś około 380 Hz/128 Mb RAMu z systemem XP- zatem sami rozumiecie jaki to ból. Lapek nie ma podłączenia do internetu zatem wydawałoby się , że mozliwość zainfekowania jest niewielka - a jednak … Przy przenoszeniu z innego kompa zawsze mozna złapać “coś”

teraz pytanie:

  1. który z [koniecznie]darmowych i po polsku antywirów można zainstalować i nie wymagałby rejestracji online.

  2. którego można aktualizować poprzez import nowych baz z nośnika typu pendrive , dyskietka itd.

3.i to chyba najważniejsze nie muliłby zbytnio i tak słabego komputera.

4.skutecznosć działania na w miarę chociaż godnym poziomie…

Liczę na waszą wyrozumiałość …ale nie radżcie mi instalacji wina 98 albo wymiany lapka na “nowszy model” - to nie wchodzi w grę…

Najmniej obciążający dla systemu jest AntiVir,niestety nie jest po polsku i nie wymaga rejestracji.

Z kolei Avast jest w polskiej wersji,ale wymaga rejestracji…

Wydaje mi się,że przy takim sprzęcie jedynie te 2 wchodzą w rachubę,polecam ten pierwszy-jest skuteczny i naprawdę niewiele zżera systemu.

Cześć,

korzystałem kiedyś, na bardzo podobnym zestawie do twojego, z AntiVir PersonalEdition , jest stosunkowo “lekki”. Zresztą skoro komputer nie jest bezpośrednio podłączony do internetu, antywirus nie musi chodzić w tle, można go włączać w celu przeskanowania tego co jest przynoszone dyskietkach itp. i co jakiś czas skanowanie całości.

pozdrawiam

Avast - polecam.

ale on wymaga rejestracji :frowning:

:?

widać :stuck_out_tongue:

guliwer --> zawsze możesz poprosić kogoś aby zarajestrował się - i dał Ci se :wink:

To następnym razem przeczytaj zanim coś napiszesz

Ja odradzam Avasta, bo wpuszcza wirki a potem informuje zamiast zablokowac od razu. Nie doradzam nic konkretnego ale odradzam Avasta :slight_smile:

Najlepszy jest TEN

Jak zwykle nic konkretnego z takiego tematu nie wyszło bo każdy poleca to co lubi.

Prosze o zaprzestanie dodawania kolejnych “propozycji”. Jeśli autor tematu będzie miał jeszcze jakies pytanie to z pewnościa je zada.

no :o tak …jeden lubi blondynki, drugi brunetki a trzeci rude… :smiley:

problem , który zapodałem nie należy niestety do tych - co kto lubi…

raczej skłaniałem się do tego jaki z darmowych programów można auktualizować bez netu i

który nie unieruchomi systemu na tak słabej maszynie. :o

Poza tym dla kogoś , kto nie zna języka przyjaciół zza kanału Lamanche może także sprawić problemy ,

dlatego wstrawiłem na początku te punkty.

Ale widać : co kto lubi…no cóż …dzięki…i za to. :?

Norton Antivirus 2001. Pobierasz bazę wirusów u kolegi, wrzucasz do siebie.

http://www.symantec.com/avcenter/downlo … S-N95.html

Czasami starsze wersję antywirusów dołączone są do gazet

Dokładnie… Możesz przejżeć jakieś gazety komputerowe i pewnie coś znajdziesz… Teraz w PcFormat jest ArcanVir z roczną licencją… Co do innych rozwiązań to może AOL Active Virus Shield 6.0.0.299 <-------- Jest to okrojony Kaspersky, czyli żżera znacznie mniej pamięci… Opinie jak na razie o nim są pozytywne więc mozesz spróbować :D.