Aparat na zęby co jeść?

Witam.

Dziś założono mi aparat na dolną część zębów. Pani ortodontka powiedziała, żebym jadł coś pokroju papki itd. Nic twardszego.

Tylko zastanawiam się przez jakiś czas czy to tylko dzisiaj. Przez jakiś czas?

z czasem się przyzwyczaisz i bedzie coraz lepiej. Początki są najgorsze trochę zęby bolą

To wiem :stuck_out_tongue_winking_eye:

Ale jak z tym jedzeniem.

Możesz jeść twardsze pokarmy, ale delikatnie, kroić na małe cząsteczki, tak żebyś nie musiał gryźć np. jabłka, tylko kroisz sobie na małe cząstki i jesz delikatnie :slight_smile:

rada od osoby która juz dwa lata nosi aparat:

-jeść gotowanego kalafiora marchewke i jeść tylnimi zębami.

-zupki chiński też sa akceptowalne, nie trzeba duzo gryźć i są nawet pożywne.

Zęby bedą cie boleć ponad tydzien od czasu załozenia aparatu.

pozdrawiam :slight_smile:

:-o jasne… A skład trochę czytasz??

o co chodzi ci master_zonk6, wiem to od osoby która juz prawie dwa lata nosi aparat na zębach, więc cos chyba w tym musi byc! :lol:

Eh zęby już zaczynają bolec :stuck_out_tongue_winking_eye:

A mam pytanie również co do wosku. Dostałem takie plasterki czy jak to się zwie wosku i mam je nakładać/rozsmarowywać na aparacie jak będe czuł dyskomfort? Pani coś mi powiedziała, ale zapomniałem odrazu :stuck_out_tongue_winking_eye:

Czyli mogę już dziś jeść twardsze pokarmy takie jak kurczak grzanki itd. itp?

Czy przez ileść dni nic poważnego?

O to chodzi że ta osoba polecająca od dwóch lat je chemię.

Czy ktoś mi odpowie?

Odpuść sobie wszystko co twarde,np.grzanki.Kurczak jeżeli jest bardzo miękki pewnie nie zaszkodzi,tylko weź pod uwagę że resztki pokarmów stałych będą się odkładały pomiędzy aparatem i zębami,w pierwszych dniach możesz odczuwać dyskomfort przez to.Reasumując,przez pierwszy tydzień zostań na papkach i przetartych zupach,jak dla niemowlaków.Po tygodniu zaczniesz się przyzwyczajać,będziesz mógł zacząć wprowadzać bardziej stałe pokarmy.

Zawsze można przyjmować wysokokaloryczne płyny - piwo :wink:

Ja dostałem wosk taki w płacie, nakładanie na aparat polegało na oderwaniu kawałka wosku rozgrzaniu do pod bieżącą ciepłą wodą i nałożeniu na miejsca w którym aparat podrażniał. Co do rzeczy ktorych nie mogłem to: jabłka (ogryzanie… no wiecie o co mi chodzi nie wiem jak to napisac ;)), gumy do życia i coca-cola, tyle mi się przypomina.

Jak cos jeszcze jest nie jasne to pytaj śmiało :wink:

przeciez nie mówie zeby jeść to codziennie, ale jeżeli kogos przez ten początkowy czas bolą zęby to na krótką mete jest to dobry pokarm.

ludzie czytajcie ze zrozumieniem.