Może na złym forum zadaje pytanie ale prosze moderatora o wyrozumiałość. Mam pytanie, nie jestem fachowcem ani nawet nie moge nazwać siebie amatorem, prosze o podpowiedź osoby z doświadczeniem. Mam dylemat co wybrać…Canon A520 czy Nikon Doolpix 4600. Róznica główna tkwi w zoomie optycznym na korzyść Canona, to wiem, i oczywiście cena, tym razem na korzyść Nikona. Ale czy dla mnie, początkującego amatora ważne byłyby inne czynniki? Prosze o opinie, który wart jest zakupu.
Przeniosłem do tego działu 
— miałem jakiś czas Nikona Coolpix 5900 podobny 4600
polecam dla amatrów i początkujących fotografów … ( ja takze nim
jestem )
jakość zdjęć dosyć dobra , ale jakoś nie widziałem większej różnicy
między 3.0 a 5.1 miliona pikseli jakie są w Nikonie.
Zoom w Nikonie jest zadowalający .
Aparacik malutki,trochę za ciemna matryca LCD, bateria działa prawie
cały dzień przy używaniu non stop
aha no i menu w moim nie było po polsku , niektórym to może przeszka
dzać
to by było na tyle o tym aparaciku z moich miesięcznych doświadczeń.
Polecam Ci Canona sam mam aparat tej firmy i jeszcze nigdy się nie zawiodłem (A80) Ten aparacik jest bardzo podobny, świetnie leży w dłoni, fotki robi bardzo dobre, do celów amatorskich starczy w zupełności, menu ma wygodne. Matryca 4mpx. starcza w zupełności. Jak byś się chciał dowiedzieć więcej na temat tego aparaciku to zapraszam na PW 
Od razu powiem, że też nie jestem fachowcem ale swego czasu także szukałem aparatu w cenie do 1000 zł.
Wybrałem canona a510 i jestem bardzo zadowolony.
Automat działa super, zdjęcia naprawdę ok, a poza tym ten manual dobra rzecz. Może na początku będziesz robić zdjęcia auto (wychodzą super), ale wierz mi z czasem będziesz chciał się pobawić ustawieniami.
O nikonie ci nic nie powiem bo nie wiem. Ale co widze to taka małpka do zdjęć robionych automatem, bo nawet ostrości ręcznie nie można ustawić.
Jeszcze jedna rzecz do canona a520. Gdzie nie pytałem i szukałem tam zawsze mi go odradzali.
Po prostu nie warto dopłacać i jak już to lepiej kupić a510, bo a520 jest gorszy (tak jak a85 jest gorszy od a75).
Co prawda ma on 4 mpx ale matryca fizyczna jest ta sama co w a510 co powoduje gorszą jakoś zdjęć, większe szumy (na niekorzyśc a520 oczywiście).
Zresztą możesz se to wyobrazić, dwie te same matryce. Na jednej 3 mpx na drugiej na siłę upchane 4 mpx.
Pomijając jednak wielkośc fizyczną matrycy to i tak między 3 a 4 mpx różnicy nie zauważysz (podobno z 3 mpx można zrobić zdjęcie nawet A4 o znośnej jakości).
Podsumowując polecam ci a510, bo taki mam.
Jeżeli wciąż nie wiesz co wybrać zajrzyj na fora poświęcone fotografi cyfrowej, naprawdę warto:
cyberfoto, światobrazu, megapixel, fotoexpert albo na