Ja coraz bardziej w to wierzę, jeszcze po wypowiedzi janiś , Ale podobno tylko papież (chyba) wie kiedy będzie naprawdę koniec świata( gdzieś tak czytałem)
W dniu23.07.2008, o godzinie19:23został dopisany post przez Dawid12345
Ja coraz bardziej w to wierzę, jeszcze po wypowiedzi janiś , Ale podobno tylko papież (chyba) wie kiedy będzie naprawdę koniec świata( gdzieś tak czytałem)
ja po przeczytaniu tego kalendarza to w to uwierzyłem i jakoś wszytko tak robiłem na [ciach] bo po co się męczyć ja to wszystko pójdzie do {CIACH}, teraz jakoś mi to przeszło ale wtedy to miałem naprawdę schize, a co do terminów końca świata to owszem miały być już kilka razy, ale ten w 2012 w kalendarzu majów jest ostateczny, dalszego terminu nikt nie przepowiedział i nie ma nigdzie napisane
Tak słońce się wypali i powstanie prużnia taka jest prawda, a jak nie to to coś przed tym zalać zaleje ale nie wszędzie. Jedyne co mnie strasznie irytuje to co wtedy będzie chyba znowu za miliardy lat powstanie może ziemia eh za tą odpowiedź mógłbym dać rzycie i muwię tutaj na serio a nie jakieś żarty nurtuje mnie ruwnież to jak powstała ziemia co wtedy było matko na te pytania nie da się odpowiedzieć ;///
Majowie twierdzili że koniec świata nastąpi gdy skończy się ich kalendarz, czyli w 2012 roku, ale twierdzili też że żyjemy w 4 świecie który skończy się w 2012 i ma nastać kolejny 5 już ostatni.
Naukowcy twierdzą że grozi nam rozmagnetyzowanie biegunów, i biegun północy niby przenosi się w stronę syberii.
Inni twierdzą że uderzy w nas duży objekt poza ziemski, jest to prawda ale nie do końca gdyż nie jest centralnie w nas naprowadzony.
Nawet jeśli by ktoś z góry (władze, naukowcy itp) wiedzieli że na prawdę w 2012 grozi nam zagłada to nikomu tego nie powiedzą, bo sami się boją i nie chcą siać paniki.
Większość ludzi nie wieży w takie bzdury, i ma racje.
Koniec świata i tak nastąpi i tak, ale wszechświat pewnie przetrwa, teraz się rozciąga a podobno kiedyś ma się skurczyć i znowu będzie wielki wybuch Ale ciekawe co nas zniszczy jako ludzi. Jak by to miało być w 2012 jakoś w grudniu to może chociaż będziemy z rodzinami Jak by był to jakiś obiekt który uderzy w Ziemie to chociaż będzie zarąbisty widok
Rejestrując się na niniejszym forum zobowiązałeś się przestrzegać jego regulaminu. Niestety, w tym momencie łamiesz go popełniając błędy gramatyczne. Proszę więc o poprawienie wszystkich swoich postów w tym temacie pod kątem błędów gramatycznych, przy użyciu przycisku
No pożyjemy zobaczymy czy będzie w 2012, jakoś wierzyć mi się nie chce A ten kolo to pewnie całe życie skrobał, zabrakło czasu i kopnął w kalendarz :lol:
W dniu25.07.2008, o godzinie10:50został dopisany post przez luk4$h
Zobaczcie to klik i powiedzcie co o tym myślicie Wszystko wskazuje jedną datę?