Witam!
Jestem już po przesiadce na X2. Jak na razie nie mogę powiedzieć, żebym się cieszył. Czy jest to normalne, że jak wyłączam kompa to wszystko się wyłącza a grafika na moment przyśpiesza(czyt. wiatrak) i dopiero po jakiś 2-3 sekundach się wyłącza(komp zrobił to wcześniej).
Na Epoxie tego nie miałem i w ogóle nie miałem jeszcze takiego wydarzenia. Komp się nie resetuje, temat procka to maks 35stopni, grafika ma do 50stopni. Sterowniki to najnowsze możliwe dla mojej serii ForceWare 163.75
Dodam, ze przyczyna może leży w BIOS’ie ponieważ po instalacji procesora wyczyściłem BIOS przestawiając zworki Cmos.
Nie wiem co jest grane czy to coś ze sprzętem czy tak ma być??? Błagam pomocyyyyyyyy