To napisz mi dokładnie jakie podzespoły masz podłączone. Typu co to za procek, ile ramu, karta graficzna, jaka marka zasilacza itp itd
– Dodane 15.01.2013 (Wt) 15:19 –
Kupiłeś ta płytę? czy czyściłeś? Jak to się stało że jesteś na takim etapie
To napisz mi dokładnie jakie podzespoły masz podłączone. Typu co to za procek, ile ramu, karta graficzna, jaka marka zasilacza itp itd
– Dodane 15.01.2013 (Wt) 15:19 –
Kupiłeś ta płytę? czy czyściłeś? Jak to się stało że jesteś na takim etapie
Płyta główna: ASRock K8Upgrade-NF3
Procek: … nie wiem gdzie to jest napisane… ;/
Grafika: Gigabyte GV-N55128DP
Zasilacz: Gembird (400W?) na wentylatorze jest napisane: Brushless M802512H
RAM: Kingston 1x 512MB 1x 1GB <-- tak może być?
dysk: Baracuda 160GB
EDIT:
komp z dnia na dzień przestał działać, po prostu się uruchamiał i nagle przestał. Nic nie było grzebane.
Nie było jakiegoś zaniku prądu ostatnio czy coś podobnego u Ciebie?
Wygląda jak uwalona płyta, ale to może być równie dobrze zasilacz.
Zrób tak: zostaw wpięte tylko procka, grafikę i jedną kość ram a wypnij dysk i to co nie potrzebne. I zobacz wtedy.
Ale jeśli bios nie postuje to lipa chyba że odwrotnie podłączyłeś głośniczek?
Płyta, Procek, zasilacz, grafika i 1GB RAM, nadal to samo ;|
Może coś to da jak napisze że po podłączeniu zasilania sam się uruchamia i nie idzie go wyłączyć, tylko przed odłączenie można
To już nie mam pomysłu… Niech może ktoś inny pomoże
Dzięki za chęci.
A mogę jakoś sprawdzić co jest zwalone?
Pożyczając od kogoś działający najlepiej jakiś markowy zasilacz. W ten sposób będziesz mógł wykluczyć bądź potwierdzić czy to jego wina.
Jeszcze jedno co możesz zrobić do odłączyć zasilacz od prądu i wyciągnąć baterię biosu na 5min później włożyć i spróbować odpalić.
ok, dzięki
– Dodane 15.01.2013 (Wt) 20:52 –
ref
– Dodane 16.01.2013 (Śr) 11:45 –
ref