Asus F5RL - zawieszanie się, "niepełne" resetowanie się

Witam serdecznie,

 

Na wstępie zaznaczę, że dokładniej się problemu nie dało opisać :wink:

Mam problem z rodziców ASUS’em F5RL. Kilka dni temu zaczął się wyłączać niedługo po uruchomieniu. Niby temperatura procesora nie przekraczała 60st, ale rozebrałem go, wyczyściłem, zmieniłem pasty termo przewodzące i przestał się wyłączać. 

 

8d233517593b5b94med.png

2a5d7ff48ae65591med.png

dec5ba4c57a83b03med.png

W/g mnie albo uszkodzony, albo spierniczyłeś naprawę.

 

Teraz najlepiej to trzeba zrobić tak:

 

  • wyjąć dysk z systemem

  • uruchomić na nim coś bootowanego np: Mini XP i test i będzie wiadomo, czy dysk i system,czy reszta.

Wczoraj laptop chodził nieprzerwanie od 16:00 do 23:00. facebook, youtube, gg i inne. Dziś przyjechałem z pracy, włączyłem i zaraz po uruchomieniu zawiecha. Twardy reset, uruchomił się, pochodził chwilkę dosłownie i zawiecha. Dysk ok, system i oprogramowanie ok, sprawdzałem pod systemem bootowanym i też potrafił zawiechę złapać, pamięci testowałem bootowanym Memtest czy jakoś tak, nie przegrzewa się.

 

Na chwilę obecną skończyły mi się pomysły…

No przecież napisałem:

 

No ja też:

 

 

czyli coś z płytą główną na to by wychodziło? i co laptop na śmieci? bo podejrzewam, że o ile ktokolwiek by to zrobił to w 250 się nie zamknę…