Asus S96S kupiony z Allegro nie uruchamia się

Witam zakupiłem niedawno na allegro laptopa Asus S96S po 2 tyg. dzisiaj kurier mi go dostarczył i kurczę się w ogóle nie uruchamia.Podłączam zasilacz i nic nie reaguje , od początku nawet z baterii nie chciał na sekundę odpalić więc na prawdę nie wiem czy to zasilacz czy laptop ma coś walnięte .Jak myślicie co mogę zrobic w takiej sytuacji ?

jeśli kupiłeś go i masz jakąś gwarancję to nie rozkręcaj tylko odeślij go z powrotem a kurierem doszedł dopiero po 2 tygodniach bardzo dziwne

Zmierz napięcie na wtyku wyjściowym zasilacza. Jakiś LED się świeci na nim? Na sprawność baterii szczególnie nie licz! Reszta, jak wyżej…

Mateusz62 - kurier dostarczył to po 2 dniach lecz szanowny allegrowicz zbierał siły aby wysłać paczkę przez 2 tyg.

Poraj - właśnie nie mam w domu żadnego miernika a jedyna dioda jaka się świeci to od zasilacza …w laptopie nic , z resztą sami zobaczcie jaki ‘‘powinien’’ być http://allegro.pl/asus-s96s-jako-ntt-c2 … 16376.html

z tego co jest napisane, laptop ma jeszcze miesiąc gwarancji, tak więc oddaj na gwarancje. Jeśli zaś nie uznają ci na gwarancji to możesz go zaskarżyć że towar niezgodny z opisem, ale w kwestiach prawnych to : http://forumprawne.org/

Po co kupowałeś laptopa ze sławnym Geforce 8600? Na każdym forum jest mnóstwo tematów o padających grafikach Geforce serii 8 w laptopach. Może to nie karta ale bardzo prawdopodobne że padnie w przyszłości.

Sokar11 - nie interesuje się kompami , dla mnie ten laptop powinien po prostu działać i tyle z resztą nie pytałem się o opinie na temat mojej karty graficznej

Nawet go nie dotykaj. Nic nie mierz i nic nie rozkręcaj broń boże! Miał działać? To reklamuj u sprzedawcy. Jakakolwiek ingerencja z

Twojej strony pozbawia Cię wszelkich praw do reklamacji.

A czy jest taka możliwość że podczas podróży laptop mógł się nabawić wilgoci i dlatego nie chce się uruchomić ?

Kurde nie dość że tyle czekałem to jeszcze okazuje się że nie działa -.- to mój najgorszy zakup na Allegro jaki kiedykolwiek miałem .

Nic nie rób tylko reklamuj u sprzedawcy zrób tak jak ci radzi Szymek1987

Nie zamierzam nic z nim robić , dostałem laptopa po 2 tyg. który miał być sprawny w 100 % i może jeszcze mam w nim grzebać i naprawiać na własną rękę …

Ile czasu odczekałeś po dostarczeniu notebooka przez kuriera do pierwszej próby jego uruchomienia? Jeśli zrobiłeś to od razu to być może sam sobie go uszkodziłeś.

Jeśli masz ważną gwarancję (posiadasz dokument zakupu, wypełnioną kartę gwarancyjną i okres gwarancji nie minął) to zgłoś usterkę na tej stronce: http://www.asus-polska.pl/serwis/ Kurier przyjedzie do Ciebie i na koszt ASUSa dostarczy go do serwisu.

:roll:

Po co sam ma oddawać na gwarancję? Miał działać to niech reklamuje do sprzedawcy.

Masz rację. Najpierw reklamacja u sprzedawcy.

:roll:

Najlepsze jest to że w laptopie nawet brakuje paru śrubek i są ślady po których stwierdzam że ktoś sobie coś podważał śrubokrętem żeby go otworzyć .

Koleś od wczoraj się nie odzywa i nie wiem czy to zrobi …coś czuje że pewnie nie więc stwierdziłem że sam zobaczę co ma w środku i niby wszystko jest na miejscu , sprawdziłem listwę od przycisków miedzy innymi od włączenia i myślałem że przyciski będą połączone jakimś kablem czy coś który może nie jest podłączony do płyty głównej ale okazuje się że są wlutowane w płytę.Już nie mam pomysłów na to co może być przyczyna jego nie działania …zauważyłem jeszcze że gdy na początku podłączyłem laptopa do prądu to zasilacz nagrzał się dość porządnie i tak po około godzinie zrobił się taki letni , jakby naładował baterię i przestał już przetwarzać tyle prądu więc wydaje mi się że i zasilacz jest ok i gniazdo zasilania w laptopie jest ok …

SilberPunkt - Godzinę po dostarczeniu paczki przez kuriera

I pozbawiłeś się wszelkich praw do reklamacji w tym momencie.

Wiem lecz gdybym powiedzmy wysłał kolesiowi tego laptopa który ma ślady po otwieraniu , nie ma kilku śrubek co zauważyć się da już na obudowie bez żadnego rozkręcania , żadnych plomb …równie dobrze może powiedzieć że to byłem ja mimo iż bym go nawet nie dotknął i tak niczego mu nie udowodnię …laptop jest używany i był już wielokrotnie otwierany co widać a mam nadzieję że być może gdy ktoś go rozkręcał zapomniał o jakimś kabelku czy czymś i stąd ten problem -.-

To pewnie tej gwarancji też nie ma… Nie możesz zrobić nic oprócz reklamowania, do którego pozbawiłeś się praw (i jak podejżewasz i tak by ją sprzedawca odrzucił). W sumie to tylko sąd pozostaje jeżeli laptop jest uszkodzony (oczywiście jeśli sam go nie uszkodziłeś, nie, że to Ty, tylko tak piszę).

Teraz widzę aukcję, ja bym od osoby która robi tyle błędów nic nie kupił, to tak na prawdę jeden z ważniejszych czynników przy odsiewaniu aukcji…

Teraz już o tym wiem :stuck_out_tongue: lecz sugerowałem się jego komentarzami …nie są złe więc pomyślałem że pewnie gość jest spoko.Ale spokojnie z przyjemnością wystawię mu swój komentarz i mam nadzieję że już nikogo więcej nie nabierze.

A co do eksploracji laptopa , nic nadzwyczajnego (poza brakiem paru śrubek i śladów śrubokręta)…nie mam pojęcia co się z nim takiego stało że po prostu nie działa -.-

Ja bym próbował reklamować mimo wszystko, możesz coś wspomnieć o policji np. zgłoszeniu TYLKO NIE STRASZYĆ, co prawda na policję iść nie możesz, bo reklamacjami się nie zajmują, ale może on o tym nie wie, a raczej Cię oszukał…