Mam pytanko, czy zasilacz 350W (standard) w kompie z jednym napędem i jednym dyskiem poradzi sobie również z g-force 7600gs . Z góry dzięki za odpowiedz. :?
markowy zasilacz z pewnością
ale z tego co widze ty takiego niemasz :? więc lepiej nieryzykować i kupić dobry zasilacz
co to znaczy standart? Przypuszczam że no-name więc lepiej nie ryzykować. Podaj model i producenta.
panowie do puki nie spróbuje to się nie okaże czy zasialacz nie podoła
pysiu , ale jesli zasilacz jest cienki to po co w ogóle ryzykować? Podczas większego obciążenia zasilacz może wybrać się na dożywotnie wczasy. Co gorsze może też zabrać za sobą inne podzespoły (np. nową karte graficzną).
Zdecydowanie tak wystarczy a nawet spokojnie morzesz dodać drugi napęd DVD-RW lub co tam chcesz .
Ja miałem zasilacz 300W GF 6600GT 3 x 256 MB ram , dwa napedy dvd , dysk twardy i dwa wentylatory dodatkowo .
Jeśli masz wątpliwości to sprawdz konfiguracje komputerów podobne do twojego kompa z tą właśnie grafiką jaką masz zamiar kupić i z jakim zasilaczem oferują . W komputerowych sklepach np. Vobis ,Komputronik ,1klik .
Zmień to na Fortron THA-P/MDN® i będzie dobrze.
Sprawdz też czy masz wystarczająco miejsca na płyci G . aby bez problemu mółg ją zainstalować na płycie . Chodzi mi o to żeby niezawadzał tranzystor lub inny układ płyty wokół slotu grafiki .
Reactor proszę zmienić tytuł na konkretny.
no ale takie też jest ryzyko, że po chwili zobaczymy dymek w budzie
tam to tylko dobry konfigurator mają
wiesz co tu w sumie nie ma co przypuszczać,jak standart to wiadomo, że jakiś logic,megabajt, codi.
Mała ciekawostka, widziałem wczoraj na żywca zasiłkę megabajta a była wielkości dłoni… i to 350W ciekawe jaka cena
wigrus to dużą masz tą dłoń
A wracając do tematu powinna starczyć.
Lepiej kupić jakiś markowy zasilacz bo na takim no-name to możesz kompa spalić.
Na zasilaczu nie warto oszczedzac, te pare zl zaoszczedzone w przyszlosci moze przyniesc niemile skutki