Witam
forum wprawdzie komputerowe ale ludzie nie samymi komputerami żyją i napewno sporo z was ma też pojęcie o motoryzacji
więc
mam zamiar kupic autko
budżet na auto wynosi 15 000 zł + opłaty .
więc gdyby ktoś wypowiedział się co by polecił w tej kwocie .
osobiście "napaliłem " się na honde civic VI generacji
ale …
za mój budżet można kupić coś z roku 2000 …
i zaczynają się schody znalazłem na motoallgero ze 3 hondy civic z roku 2000 po 13 000 - 15 000 tyś do opłat
czy nie uważacie że za tanio troche ? ;?
bo większość osób te roczniki po ok 18 000 - 20 000 tysięcy puszcza …
no ale ponoć są serwisowane w aso z dokumentacją itp itd … blacha na fotach wygląda na nie bitą wnętrza prezentują się dobrze kierownice bez żadnych obszyć maskujących
oczywiście wiadomo że raczej do mechanika bym z tym pojechał
ale jak sądzicie ?
okazja czy poprostu ktoś sprzedaje złom ?
warto sobie zawracać tym główę
bo jak by nie patrzeć musiałbym na drugi koniec polski jechać
(a to są koszta)
zastanawiałem się też nad oplem astrą 2 z silnikiem 1,6 tylko nie wiem czy 16 v czy 8 v … ponoć w 16 zaworowych lubią się paski rwać ?
a 8 zaworowy mało dymamiczny
zastanawiałem się też nad oplem vectrą B za taką kase myśle że rocznik 98 uda się wyrwać
corca C ? hm … trochę małe autko .
może focus ale znowu zawieszenie drogie w serwisie chyba
rover 25 czytałem nieco o nim i jedni chwalą a inny narzekają … coż jak zawsze
ale jednak firmy już niema a na części trzeba czekać dzień dwa …
prosiłbym o wasze opinie bo już niedługo wybieram się na zakupy (2 tygodnie)