Awaria dysku...możliwa/opłacalna naprawa?

Witam,

Dwa dni temu niestety zalał mi sie laptop Hp DV5. Sprzęt działa bez zarzutów oprócz dysku którego nie wykrywa;/ przy wyjeciu go zauważyłem że na foli ochronnej sa ślady wody lecz po wyczyszczeniu sytuacja jest bez zmian;/ Całośc działa bo włozyłem z takiego samego lapka taki sam dysk i wszystko gra…nie wiem co zrobic z tym dyskiem…te zalanie nie było tak obfite…gdzies musiało sie dostac przez taka stalową siatke przy samym ekranie bo te modele hp taka maja…bo przez klawiature napewno nie. Teraz sie zastanawiam czy kupic drugi to jakies 190zł czy może da sie ten naprawic bo jeszcze całkiem nie jest zepsuty…moje pytanie to czy sie w ogóle opłaca?? Miał ktos podobny przypadek? Czy ten przegląd dysku czy ewentualna naprawa nie wyjdzie prawie tak samo jak nowy…bo gwarancja mimo że nowy odpada bo zorientują sie co do przyczyny awarii. Prosiłbym o jakąs pomoc czy rade.

Jest to dysk Seagate Momentus 5400.5 160GB

Pozdrawiam

Naprawa chyba nieopłacalna ale jeśli lapek na gwarancji to o ile nie zerwałeś plomb gwarancyjnych i dokładnie wszystko wytarłeś, to oddaj do serwisu. Tam nikt nie będzie go rozbierał i jest szansa na wymianę.